Ministerstwo Środowiska przesłało do konsultacji wzory umundurowania dla pracowników zajmujących się nadzorem nad lasami, w tym dla pracowników Lasów Państwowych. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to brak godła na czapkach. Pozostawiono jako element umundurowania tylko tzw. bejsbolówki. Zerwano całkowicie z 90-cio letnią tradycją Lasów Państwowych. To, naszym zdaniem, kolejny, po ograbieniu Lasów z finansów, element przygotowujący prywatyzację Lasów Państwowych. W tej sytuacji, zgłoszenie pod obrady Sejmu poprawki do Konstytucji zapisującej w niej możliwość prywatyzacji Lasów, to nie pomyłka czy nieudolność legislacyjna, ale świadome dążenie do przekształcenia Lasów Państwowych w organizację korporacyjną, nie mającą nic wspólnego z Poską. Teraz już wiemy, dlaczego Zalewski z Żelichowskim tak prą do umożliwienia obcokrajowcom zarządzania polskimi lasami.
Rozprządzenie Ministerstwa Środowiska w sprawie umundurowania
– To kolejny przykład deprecjonowania zawodu leśnika przez obecną władzę. Nie zdziwię się, gdy za chwilę w ogóle zlikwidowany zostanie mundur – mówi „Codziennej” Dariusz Bąk, leśnik i poseł PiS‑u.
– Orzełek na mundurze to element historii Lasów Państwowych. Od początku istnienia tej instytucji, tj. przez 90 lat, był on obecny na mundurze służby leśnej. Teraz po bolszewicku mówi się „dość”. To już nie dziwi, bo od kilku lat trwa odzieranie z honoru leśników, jednej z bardziej patriotycznych grup społecznych w Polsce – podkreśla poseł Dariusz Bąk z PiS‑u.
Czytaj cały artykuł na http://niezalezna.pl/56082-godlo-zniknie-z-munduru-lesnika
Pewnie i ktoś dobrze zauważył, bo niektórzy,co nazywają się leśnikami- na swoich główkach powinni nosić co innego….!