styczeń 2014
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Archiwa

Złota zasada nie jest taka złota

Dlaczego przy ocenie zdolności Lasów Państwowych do sprostania obciążeniem finansowym, przewidzianym w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach, nie wolno ograniczyć się do złotej reguły finansowej

W dyskusji, związanej z oceną zdolności Lasów Państwowych do podołania obciążeniem finansowym, przewidzianym w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach, prawdziwą furorę robi ostatnio pojęcie złotej reguły finansowej.

Z regułą tą jest związany wskaźnik, którego wartość mówi o tym, w jakim stopniu aktywa, znajdujące się w posiadaniu danego podmiotu gospodarczego, znajdują pokrycie w kapitale własnym.

Dopóki wartość tego wskaźnika nie obniży się poniżej jedności, dopóty można mówić o dobrej kondycji ekonomicznej ocenianego podmiotu gospodarczego.

Należy jednak mieć świadomość, iż wskaźnik, związany ze złotą regułą finansową, po pierwsze nie może mieć znaczenia rozstrzygającego, przede wszystkim zaś może być wiarygodny wówczas, gdy dany podmiot prowadzi normalną i zrównoważoną gospodarkę aktywami.

W sytuacji nadzwyczajnej, polegającej na konieczności pozbawienia się znacznej części środków pieniężnych, niedopuszczalne jest odwoływanie się do złotej reguły finansowej jako jedynej miary zdolności płatniczej. Należy zastosować bardziej wyrafinowane analizy ekonomiczne, których użycie już dziś wskazuje na to, że Lasy Państwowe nie podołają ciężarom finansowym, przewidzianym w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach – chyba że zaprzestaną prowadzenia działalności zgodnej z zasadami gospodarki leśnej trwale zrównoważonej, radykalnie ograniczą tempo swojego rozwoju oraz wspomaganie administracji publicznej.

Jeżeli ktoś utrzymuje, iż jakiemuś podmiotowi w jednym roku można „zabrać” w formie danin publicznych pięciokrotność przeciętnych zysków rocznych – ten po prostu nie wie, co mówi, i jaką katastrofę legitymizuje.

Dodatkowo należy zauważyć, że w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach przewidziano nałożenie na Lasy Państwowe obowiązku przekazania środków pieniężnych odpowiadających znaczącej części zysków osiągniętych przez to przedsiębiorstwo od roku 1992. Zgodnie z przepisami prawa zyski te w dacie ich osiągania nie były obejmowane zmniejszeniami fiskalnymi, które ze skutkiem wstecznym przewidziano dopiero w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach. A przecież prawo nie może działać wstecz. Z faktycznego punktu widzenia obowiązek przekazania tych środków oznacza praktyczne „unicestwienie” funduszu stabilizacyjnego Lasów Państwowych, który zgodnie z obowiązującym prawem ma służyć finansowaniu usuwania skutków ewentualnych klęsk naturalnych w lasach. Wsteczne pozbawienie Lasów Państwowych istotnej części zysków z lat 1992 – 2013 oznacza demontaż sprawdzonego systemu reasekuracyjnego, wykreowanego w ustawie o lasach.

Nie jest prawdą stwierdzenie, wypowiedziane w Sejmie w dniu 23 stycznia 2014 r. przez przedstawiciela administracji rządowej, iż po odprowadzeniu danin publicznych w latach 2014 i 2015 Lasy Państwowe będą mogły użyć środków, związanych z funduszem stabilizacyjnym, w celu finansowania usuwania skutków ewentualnych klęsk naturalnych. Lasy Państwowe nie będą po prostu dysponowały środkami pieniężnymi, które można będzie, w razie takiej potrzeby, przeksięgować na fundusz stabilizacyjny Lasów Państwowych.

Dlaczego obciążenia finansowe przewidziane w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach w sposób ewidentny są daninami publicznymi

Podczas wspólnego posiedzenia w dniu 23 stycznia 2014 r. dwóch komisji sejmowych na temat projektu ustawy o zmianie ustawy o lasach: (1) właściwej w sprawie finansów publicznych oraz (2) właściwej w sprawie ochrony środowiska – posłowie większości parlamentarnej podjęli próbę utrwalenia w przestrzeni medialnej tezy, że obciążenia finansowe, jakimi mają być objęte Lasy Państwowe po uchwaleniu wyżej wymienionej ustawy nie są to daniny publiczne w rozumieniu Ordynacji podatkowej czy w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego.

O tym, że w sposób oczywisty są to daniny publiczne, będące tzw. niepodatkowymi należnościami budżetu państwa, dowodzi okoliczność, że w projekcie ustawy o lasach zostało zawarte odpowiednie odwołanie do Ordynacji podatkowej, ale przede wszystkim dowodzi tego w sposób niezbity okoliczność, że w projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach Minister Środowiska został wykreowany jako organ wypełniający funkcję organu podatkowego.

Przy interpretowaniu prawa obowiązuje zasada domniemania spójności prawa. Zgodnie z Ordynacją podatkową Minister Środowiska mógł być wykreowany do roli organu wypełniającego funkcję organu podatkowego wówczas i tylko wówczas, jeżeli funkcję tę ma wypełniać w odniesieniu właśnie do danin publicznych, będących niepodatkowymi należnościami budżetu państwa.

Oznacza to, że obciążenia finansowe, jakimi zostaną objęte Lasy Państwowe po ewentualnym uchwaleniu ustawy o lasach – są to daniny publiczne w rozumieniu Ordynacji podatkowej. Również w świetle linii orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego obciążenia te są ewidentnymi daninami publicznymi.

A skoro tak, to w sposób nie podlegający dyskusji danina roczna do odprowadzenia przez Lasy Państwowe w roku 2014 nie może być ustanowiona ustawą, uchwaloną w roku 2014 – jeżeli nie ma to oznaczać rażącego naruszenia Konstytucji.

Teza, jaką próbuje się utrwalić w przestrzeni publicznej, na temat prawnego charakteru ww. obciążeń jest bezczelnym kłamstwem. Bezczelność i arogancja władzy wykonawczej oraz ustawodawczej przy forsowaniu ustawy o zmianie ustawy o lasach już dawno przekroczyła wszelkie wyobrażalne granice. Jedynym przedsięwzięciem i narzędziem, jakie pozostawać będzie w rękach ludzi, którym dobro lasów państwowych jako strategicznego zasobu naturalnego o narodowym charakterze leży na sercu – to skarga konstytucyjna.

Obejrzyj posiedzenie połączonych Komisji http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/transmisje.xsp?unid=96300A73B7CA9F57C1257C61004D05F3# 

Comments are closed.