wrzesień 2012
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Archiwa

Jak świętować to tylko z nepotami

Z inicjatywą zorganizowania na terenie całego kraju stałego święta lasu wystąpiono w roku 1933. Ustalono, że święto, nazywane w różnych latach Świętem Lasu bądź Dniem Lasu, będzie organizowane, co roku w ostatnią sobotę kwietnia. W imprezie wówczas brało udział wiele tysięcy mieszkańców. Odbywały się liczne akademie, odprawiano msze święte, sadzono drzewka.

Z okazji Dnia Lasu w 1936 r. Adam Loret napisał:, Jeśli „Dzień Lasu” przyczyni się do tego, by ochrona lasów w Polsce wynikała nie tylko z obowiązujących ustaw, ale ze świadomej postawy społeczeństwa – to jego doniosłe zadanie wychowawcze będzie spełnione. W roku 1939 Dzień Lasu obchodzono w Poznaniu. W kinach wyświetlano filmy przyrodnicze, młodzież szkolna miała wolny wstęp do palmiarni, zorganizowano wycieczkę dwoma pociągami do Wielkopolskiego Parku Narodowego. W obchodach brały udział władze państwowe, kościelne i wojskowe, różne stowarzyszenia i miejscowa ludność, zwłaszcza dzieci i młodzież. Wybuch wojny na wiele lat przerwał tradycję organizowania Święta Lasu. Powrócono do niej dopiero po ponad półwieczu, w roku 1993, kiedy to po raz pierwszy po wojnie świętowano ogólnopolskie Dni Lasu w Gołuchowie (wg źródeł CILP LP).

W tamtych czasach celem organizowania „Dni lasu” była autentyczna, naturalna radość raz z odzyskania niepodległości Polski (porozbiorowej), drugi raz radość z utworzenia i z konsolidowania struktury administracji leśnej, odbudowy lasów i ich ochrony. Polityka w lasach i podział „braci leśnej” praktycznie wtedy nie występował. Również realia i cele Polaków – leśników były zupełnie inne.

Obecna nasza rzeczywistość różni się diametralnie od tamtej. Po 1993 roku zaczęto organizować ogólnopolskie dni lasu (na szczeblu MŚ – DGLP), regionalne dni lasu (na szczeblu RDLP i podległych im nadleśnictw) i lokalne dni lasu (na szczeblu samych nadleśnictw). Zmianie uległy terminy ich organizacji (odstąpiono od terminu ostatniej soboty kwietnia). Obecnie panuje w tej kwestii dowolność wyboru terminów a co za tym idzie pozbycie się tradycji dla której sadzenie lasu, a więc odtwarzanie go było oczywistą świętością całej braci leśnej nie podlegającą jakiejkolwiek dyskusji. Zaznaczyły się też wyraźne podziały polityczne wśród samych leśników.

Niestety do LP jak i do wielu naszych dziedzin gospodarki weszli politycy i polityka. Wprawdzie LP są z dala od „polityki”, ze względu na położenie wobec pałacu rządowego i siedziby rządzących partii jednak to właśnie Oni trzymają rękę na pulsie lasów i tam sięgają swoimi mackami gdzie rosną polityczne drzewa. Bo w polityce jak twierdzi Emil Zola – „cała sztuka polega na tym, aby mieć dobre oczy i umieć wykorzystać ślepotę innych”. I stąd wyrasta to coraz to inny nadleśniczy, naczelnik, inspektor LP, dyrektor lasów.

Obecnie zapraszanymi uczestnikami „Dni lasu” są szczególnie w okresie przedwyborczym aktualnie rządzący lub ich przedstawiciele, posłowie szukający głosów poparcia, przedstawiciele wojewodów i sami wojewodowie, marszałkowie województwa, starostowie, prezydenci, burmistrzowie, wójtowie, księża, policjanci, straż pożarna, prokuratura, inspektorzy LP, przedstawiciele GDOŚ, RDOŚ, BUL i GL, szefowie związków zawodowych, „wielce zasłużeni emeryci LP”, odbiorcy drewna oraz wszyscy Ci, którzy mogą w przyszłości pomóc wykreować organizatorów (leśników) na różne stołki w hierarchii leśnej. To leśnicy i ich związkowcy właśnie rozdają różne odznaczenia, upominki dla „zasłużonych leśników” i zaproszonych gości w imię oczekiwanej swojej lepszej przyszłości, utrwalenia i popierania jej w jak najdłuższym czasie. Obecnie „kordelas leśnika” stał się już nie „symbolem wyróżnienia zawodowego” lecz zwykłym przedmiotem, maskotką służącą do wręczania „każdemu”, wiadomo dlaczego?. Do tego wszystkiego dobierani są jako delegaci odpowiedni i „zasłużeni pracownicy LP” (czytaj lizusi, donosiciele, wazeliniarze, sługusi, ludzie bez kręgosłupa tak moralnego jak i zawodowego), którzy w sposób ślepy służą bardzo wiernie władzy leśnej. Podnoszone są z tej okazji również liczne wazeliniarskie toasty chlubiące oczywiście nie szczerze a wręcz kłamliwie wszystkich obdarowywanych nimi. I sielanka trwa na dobre.

No i stoły zawsze muszą być zastawione bardzo suto, ale nie w imię i dla dobra Lasów Państwowych jako całej organizacji, lecz dla tworzonych świadomych układów, prywaty, kolesiostwa i kasy.

I taki jest współczesny obraz obchodzonych Dni Lasu w LP. Czyż nie jest tak?.

 

33 komentarze Jak świętować to tylko z nepotami

  • Anita

    No i jak by tu skomentować? Hm, niech milczenie posłuży za całe strony komentarza.

  • Pragnąłbym, aby PRAWY LAS zaprzestał w końcu szerzenia poczucia bezradności i akceptacji stanu zniewolenia umysłowego.

    Od jakiegoś czasu artykuły na PRAWYM LESIE zmierzają do wywołania poczucia przygnębienia w środowisku osób je czytających, a użytkownik „ANITA” bezkrytyczne taki stan marazmu celowo stara się podtrzymywać.

    Nie taką, szanowny PRAWY LESIE „drogą PESYMIZMU” zmierzają PRAWI ludzie.

    Owszem PRAWDĘ należy ukazywać jakkolwiek by ona nas nie bulwersowała, jednak bez wskazywania drogi rozwiązania bulwersujących nas sytuacji, takie przedstawianie PRAWD doprowadza do apatii UMYSŁOWEJ.

    Apatia UMYSŁOWA => Apatia SŁOWA => Apatia CZYNU

    Czy takim to głównym celem jest działalność PRAWEGO LASU?
    Czy aby na pewno do takiej to właśnie APATI CZYNU nawołuje użytkownik „ANITA”?

    Pozdrawiam 🙂

  • Anita

    Eko, a Ty tu jesteś prywatnie czy służbowo?

  • Muchomor

    Eko zarzuca, że ten portal tworzy przygnębienie i apatię. Może odpowie, a z czego mamy się cieszyć. Chyba nie z tego,że rządzi nami spuścizna po Jaśnie Panach Żelichowski Dawidziuk. Ma ona swoje PRL-owskie korzenie i zionie nienawiścią do leśników z organizacji patriotyczno wolnościowych. Wielu z nich z brudnymi kołnierzami, szkodnicy lasów. Przykre, że w wolnej ojczyźnie,ludzie z kręgów patriotycznych po raz trzeci padli ofiarą czystek tej spuścizny.Dzieje się to dlatego, że nie fukcjonuje prawo, a układy. Obrzydzeniem napawa fakt, że niektórzy notable ze szczytów władzy powołują się na opozycyjną przeszłość, a to oni wyforowali na wysokie fukcje w lasach szkodników mścicieli na ludziach z obozu patriotycznego.Swego czasu poruszyłem sprawę, że leśnicy walczący o wolną Polskę są poniewierani i niektórzy cierpią biedę. Potrafię to udowodnić.
    Panisko Semper Fidelis zarzucił mi prowokację, wymienił kilka odwołanych ze stanowisk osób na podrzędnych fukcyjkach mających niezłe wynagrodzenie. Paniskowi nie przyszło do głowy wyjasnić, dlaczego ich obecna władza pozbawiła stanowisk, byli to ludzie uczciwi o wysokich kwalifikacjach nie skażeni aferami, czy działalnością szkodliwą dla lasów. Dlaczego nie napisał kogo na ich stanowiska postawiono i jaką legitymują się przeszłością. Jest to obraz cynizmu, obliczonego na niewiedzę ludzi pracujących bezpośrednio w lesie. Nawet sytuacja ogólna, afery, które w każdym demokratycznym kraju zmiotły by taką szkodliwą wladzę. Odebranie ilości godzin lekcyjnych w szkołach. Wypuszczanie niedouczonej młodzieży nie znającej własnej historii. Zamykanie szkół,wysyłanie na bruk nauczycieli, tworzenie porzeciążonych ilościowo klas. Jest to obraz wykształcenia przyszłego pokolenia. Ciemnymi masami łatwo rządzić, będą słuchać co nakazują pro rządowe media. Stan lecznictwa polskiego, które zgodnie z konstytucją miało być bezpłatne.Okłamywanie społeczeństwa /dwa budżety przed i po wyborach/.To tylko nikłe przykłady osiągnięć władzy. No i co EKo, czy to nie jest powód do pesymizmu zanim napiszesz pomyśl co piszesz.

  • http://eko-las.pl/index.php/pl/informacje-ogolne/84-informacja-ogolna

    (…) Projekt EKO-LAS.PL jest inicjatywą prywatną, a na realizację tego działania nie są przeznaczane żadne środki zewnętrzne. (…)

    __________________________

    RODZINĘ tworzą prywatne osoby.

    W MIEJSCOWOŚCIACH żyją RODZINY składające się z prywatnych osób.

    NARÓD POLSKICH RODZIN zamieszkuje w MIEJSCOWOŚCIACH,w których PRYWATNE osoby dążą do utrzymania swoich rodzin.

    Utrzymanie rodzin wiąże się z koniecznością otrzymywania korzyści z wykonywanej pracy. Jeżeli stosunek podległości swojemu pracodawcy w godzinach pracy nazwiemy „służbą” dla niego, – to i tak nie zmienia to istoty pozostawania nadal PRYWATNĄ OSOBĄ wykonującą jedynie zlecone czynności za które otrzymujemy korzyści.

    Zawsze pozostajemy osobami PRYWATNYMI, i jako takie dążymy do uzyskania korzyści.

    Będąc osobą PRYWATNĄ, – jakiego rodzaju korzyści mógłbym osiągać komentując artykuły na PRAWYM LESIE?

    Zakładając działanie w imieniu zleceniodawcy i potępiając:
    1. marazm,
    2. akceptację stanu zniewolenia,
    3. szerzenie bezradności
    – zapytam więc KTO chciałby płacić za próbę wskazania do czego doprowadzi apatia umysłu?

    Jeżeli jakakolwiek Instytucja, miałaby wolę wynagradzania za takie działania, to z pewnościąścią rozważę złożone oferty.

    pozdrawiam 🙂

  • Szanowny Muchomor przypomniał nam o obrazie rzeczywistości, jakim wszelkimi dostępnymi środkami stara się KTOŚ upodlić nie tylko leśne środowiska.

    Niejednokrotnie już wspominałem, że na ten obraz skladają się w dużej mierze celowe manipulacje. Źle jest, kiedy dajemy się nieświadomie wciągać w tworzenie tego zafałszowanego obrazu.

    W POLSCE również w Lasach Państwowych występują środki umożliwiające natychmiastowe ozdrowienie negatywnych relacji wymienionych przez szanownego Muchomora.

    Środki na te ozdrowienie występują, lecz zabrakło WIARY.

    Szanowny Muchomorze utraciłeś WIARĘ, niestety Sama do Ciebie nie przyjdzie, o Nią trzeba walczyć.

    pozdrawiam 🙂

  • prawylas

    Gratulujemy EKO-LAS-owi inicjatywy. Życzymy sukcesów, choć na finansowe nie ma co liczyć. Wiemy z własnego doświadczenia, że poza kosztami za utrzymywanie strony inne obroty finansowe są nierealne.

  • prawylas

    My sie szerzymy marazmu, my opisujemy rzeczywistość. A „koń” jaki jest pod rządami PO-PSL każdy widzi.

  • PYTIA

    „SAMI SWOI” POjawili się na imprezie pt. „10 lat LKP-Lasy Mazurskie ”
    Tak naprawdę w tłumie „działczy” z trudem można było zobaczyć…kilka osób które stworzyły autentyczny sukces LKP !! Najważnejszych leśników nie zaproszono wogóle….Ale KARETKO był !!Żurkowski również !!

  • antypig

    Nawet tysiącletnia rzesza nie przetrwała zbyt długo choć zorganizowana była nieźle, dlatego władza POpaprańców też minie. Gorsze jest to co po nich zostanie i czy ta gangrena społecznej świadomości jest jeszcze do wyleczenia. Zawsze w historii było tak, że jak ludzie tracili wiarę, godność i nie przestrzegali podstawowych zasad moralnych to tracili wszystko, a zwłaszcza wolność jako niezdolni i niegodni do jej posiadania. Przez ostatnie lata wiele zostało zrobione abyśmy czuli się gorsi od innych i winni za wszelkie zło tego świata. A to, że obecni włodarze Lasów prowadzą nas ( świadomie czy nieświadomie ) z uśmiechem w stronę przepaści też nie napawa optymizmem.

  • zielony miś

    Każda władza minie, co pozostało po poprzedniej? Co pozostanie po obecnej ?

  • literat

    Jak dobrze pamiętam, to na wzór Tysiącletniej żaby, to raczej nie partia PO chciała nam Polskę ugotować w sosie.

    Wow! Kolo wstawia avatara emanującego „siłom i potengom” pseudo tępaków machających konczynami w geście nazistowskim, wydzierając z histoii tylko te tematy które im pasują.

    Z jednej strony chwalą Hitlera i jego metody, z drugiej wspominają ludzi wyklętych przez PRL.

    Albo próżnia we łbie, albo sterowani jak Solidarni 3013.

    Apatia? Marazm? Tak się zastygł mit IV RP, XXVI RP i wszystkie które wymyślicie.

    pozdrawiam

  • Zasadniczo, kiedy do rozmowy przyłącza się agenturalny LIBERAŁ, pozostali rozmówcy dla swojego bezpieczeństwa i spokoju powinni Mu miło i z uśmiechem przytakiwać. Wówczas znudzony i ospały będzie poszukiwał innego źródełka, i nieśmiało w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, porzuci nieatrakcyjne dla Niego przeszukiwane obszary.

  • Silas

    literacie jesteś Polakiem, tylko czy dla Ciebie to normalność czy obciach?

  • Wracając do tematu, – świętować czy nie świętować, z nepotami czy też bez nich?

    „Święto Lasu” czy „Dni Lasu”?

    Można by tutaj przedstawić obszerny tekst polemizujący, taki „koreferat” do zamieszczonego artykułu, jednak w dobie powszechnego już stosowania metody krótkich informacji na zasadzie „krótko i na temat” nakreślę inny obraz współcześnie obchodzonych Dni Lasu i „Leśnego” świętowania.

    Pracownicy Lasów Państwowych świętują 12 razy w roku + niekiedy 1 raz na kwartał, i to wyłącznie od ich indywidualnych upodobań zależy, czy „poświętują” ze znanymi sobie czy też zakamuflowanymi nepotami.

    Zakłady Usług Leśnych, BULiGL i pozostali Wykonawcy też mają swoje „Leśne” święto po uzyskaniu dostępu do leśnych zleceń.

    Zakłady drzewne dla swojego „Leśnego” święta dochodzą nieraz krętą drogą, ale z reguły dochodzą.

    Kupujący opał na zimę też świętuje, z radości na wspomnienie tęgich zimowych mrozów.

    Każdy grzybiarz, zbieracz runa leśnego, turysta, przyrodnik, badacz leśnych obszarów itp. swoją radość z „Leśnego Świętowania” przeżywa na swój sposób.

    Aby większość tych wyżej wymienionych „świętowań” mogło się odbywać, ktoś inny musi się nad tym mocno i mozolnie napracować.
    Tak, to jest niezwykle KARKOŁOMNE, nieraz siermiężne działanie, zorganizowanie tych całych „DNI LASU”.

    Obecnie DNI LASU nie są okresem rozumianym stereotypowo jako „ŚWIĘTOWANIE”.

    DNI LASU są projektem wpisanym w scenariusz nieustannych BITEW o to aby swoje „Leśne” święta, każdy z zainteresowanych mógł mieć możliwość świętowania.

    Przed każdą BITWĄ z reguły poszukuje się sojuszników i dąży się o pozyskanie społecznego poparcia.

    W osamotnieniu bezwzględnie jest się skazanym na niechybną porażkę. Co taka porażka mogłaby oznaczać dla dotychczasowych uczestników „Leśnego” świętowania?

    Czy taki obraz obchodzonych DNI LASU i „Leśnego” świętowania nie jest prawdopodobny?

    pozdrawiam 🙂

  • Marek

    I jak tu nie być pod wrażeniem takich oratorskich wywodów…A ja znów swoje , że wszystko to wynika ze świńskiego charakteru naszych rodaków a nie z przynależności politycznej.I każdy jest uczciwy dopóty, dopóki nie zostanie wciągnięty w wir , czyli nie dojdzie do korytka. Rozejrzyjcie się wokół siebie . Ilu kolegów straciliście od kiedy awansowali ?

  • http://www.kominek.in/2012/08/komu-przeszkadza-nepotyzm/

    cytat:

    (…)
    „Ludzie sprzeciwiają się nepotyzmowi i bluzgają, gdy media nagłaśniają takie gównoaferki, a sami po znajomości nie raz załatwiali wiele spraw. Sobie i bliskim.

    Akceptujemy nepotyzm, o ile dotyczy naszych interesów.

    Z tego samego powodu mu się sprzeciwiamy.

    Nie widzę nic złego w zatrudnianiu ludzi po znajomości i zatrudnianiu rodzin, czyli osób, którym ufamy najbardziej. Na tym polega życie w społeczeństwie.

    Nie czuję się biedniejszy, bo Krysia z Zawiercia dostała robotę w gazowni tylko dlatego, że Stefan jest przyrodnim bratem brata jej szwagra.

    Trzeba sobie wzajemnie pomagać, promować swoich, a że w ten sposób blokuje się kariery wielu innym osobom? To ich wina, że nie wykazali się sprytem, dbając odpowiednio wcześniej o swoją przyszłość. Jak ktoś jest głupi i naiwny, to niech ponosi tego konsekwencje.” (…)
    ________________________________

    koniec cytatu.

    „W osamotnieniu bezwzględnie jest się skazanym na niechybną porażkę”

    pozdrawiam 🙂

  • Marek

    I to jest nasza , Polaków uproszczona filozofia życiowa. Grunt to rodzinka…Boże daj zdrowie…

  • Muchomor

    Gratulacje dla Literata, za pożal się Boże fantazję i polot od siedmiu boleści. Właśnie to pseudo tępacy zwani przez czerwono zieloną oligarchię solidarnościową ekstremą wywalczyli wolną ojczyznę. Teraz zbierają za to cięgi przez pokłosie SB-ecji i w/w oligarchji.Zastanawiające gdzie był wtedy z chorymi fantazjami literat.
    Solidarni nie mają próżni we łbach, tylko wizję sprawiedliwej opartej na dobrym prawie Polski.Obecni pseudo tęacy bezmyślnie klakierują temu co poda im prorządowa propaganda przez wspierające władzę media.
    Przykładem atak na media katolickie w tym Rozgłóśnię Toruńską. Przecież katolickie media nie nawołują do afer, kradzieży,tuczenia się na majątku narodowym, bo jeszcze go resztki zostało. Napiętnują szkodliwą prywatyzację w zasadzie za grosze dobra społecznego. Dlatego są solą w oku władzy i robi się wszystko, aby je zniszczyć. To na tym forum tępacy używają epitetów „radio maryśka itd”.Co myśleć o indywiduum przybierającego pseudonim Betula Smolenkis, przecież jest to ohydna drwina z miejsca dwu tragedii narodowych.Toto się nie wstydzi i pisze banały. Czołowy organ wspierający władzę Gazeta Wyborcza jest wspaniała, bo gwiazdą dziennikarską był synalo premiera. Klakiero tępacy powinni się przyjrzeć skąd się wywodzą gwiazdy tego medium.
    Wyśmiewanie IV RP też jest godne tępaków, bo odnowa wartości opartych na uczciwości i poszanowaniu prawa jest konieczna. W Narodzie nastąpiła znieczulica i zobojętnienie na przekręty władzy. Wyśmiewanie odnowy jest chore, godne pustogłowia.
    Życzę zdrowych fantazji i polotu opartego na rzeczywistej wiedzy.

  • Marek

    Jakby słowa mogły zabijać to zacięcie kolegi Muchomora podziałałoby na równi ze sromotnikiem. Nie twierdzę , że nie ma racji , ale aż takie emocje …Jak w takim tonie ma przebiegać odnowa to aż strach o tym pomyśleć.

  • PYTIA

    …A „Fred” to by to podsumował tak !!

    „GÓWNO WIETA – JAJKA ŹRETA – SKLEROZE MATA ”

    I NA KONIEC !!

    „lEPIEJ ZAPALIĆ ŚWIECZKĘ , NIŻ NARZEKAĆ NA CIEMNOĆ”

    pif-paf (((

  • Van33

    „ma przebiegać odnowa”

    ….chyba wojna domowa 😀

  • rota

    Muchomorowi i ECKO-LASOWI tylko internet pozostaje. W realnym świecie, siedzą lub siedzieli zawsze pod biurkiem swojego szefa i robili to co robili.
    Ich brak orientacji w sytuacji, ciągłe czytanie miesięcznika „WHITE POWER & SCHOWER”, dziennika „ż jak rzeka” potęguje pozostawanie w takiej a nie innej narracji.

    Walkę z Żydami w Polsce rozpoczynają zawsze o godzinie 8-00 zakupem w sklepie antyżydowskiego wykrywacza wszelkiego ZŁA: „ACE”, myją zęby wyłącznie pastą BLENDA WHITE SENSETION, a piorą w AMO WHITE ICE.

    Jedynym problem jest ich dziecko – no czarne po prostu.
    Ale zgodnie z WASZYM Wodzem, „nikt Wam nie wmówi że białe jest białe a czarne jest czarne”

    Nie ma śmiacia, nie ma 😛

  • rota

    I najważniejsze.

    Wasze wypociny są na poziomie wczesnego neandertalczyka który po otrzymaniu do zabawy 2 kulek barwy białej i czerwonej w szczelnym i hermetycznym pomieszczeniu, po zgaszeniu światła na okres 20 min okazuje się że jedną zgubił a drugą zepsuł.

    Skąd Wasze kompleksy i bolączki polaczkowe?

    Nie pasujecie do dzisiejszych czasów, i ten wasz ciągle oddalający się świat jest dla Was ciągle złem z którym automatycznie trzeba walczyć. Jesteście jak zwierzyna która mimo to że widzi nadjeżdżający pojazd cofa się do tyłu (bo tam zna teren) nie patrząc że prawdopodobieństwo że zginie pod kołami wzrasta do 100%.

    Żyjecie w kraju który znany jest z Historii ze swojej tolerancji, w której znajdowali schronienie ludzie wszelkich ras oraz religii.

    To najpierw Wasz wzór – niejaki malarz A. Hitler stwierdził że wielokulturowość to zło, później Wasz wzór nr 2 Bierut, Cyrankiewicz, Gomułka walczyli z żydami i wszelkim odróżnianiem się od reszty PRAWDZIWYCH POLAKÓW.

    W tej chwili jesteście właśnie przesiąknięci tą 60 letnią tradycją życia w Polsce dla POLAKÓW, KATOLICKIEJ ostoi dla półinteligentnych pijaków.

    Bo jak mówi klasyk – pijany naród to posłuszny i uległy naród.

    Nie rozumiecie idei EUROPY, zjednoczonej EUROPY która nadrabia czas zimnej wojny, braku możliwości wykorzystania przez zniszczoną Europę wschodnią – Planu Marschala.
    Dla Was Zjednoczona Europa to taki wróg jak dla islamisty fanatyka – USA.
    Wam też POLSKA PRASA i TELEWIZJA podaje ociosana prawdę, taką jaką chcą żebyście słyszeli i widzieli. Nie macie swojego zdania, tylko zdanie Waszych wzorców Prezesów itp.

    Nie czytajcie niczego innego, nie oglądajcie niczego innego! Bo możecie wyrobić sobie inne zdanie lub inny pogląd!

    Tacy jesteście – Polaczkami nie Polakami.

  • ROTA, a Ty to kosmitką jesteś?

  • rota

    No i właśnie potwierdziłeś łopatologicznie mój poprzedni wpis.

    END TRANSMISION

  • Marek

    I jak tu nie być pod wrażeniem taaaakiej bitwy na słowa….

  • Krzysztof Kowalczyk

    Rota w 100% JESTEM Z TOBĄ i PODZIELAM TO CO WPISAŁAŚ!
    Dziś 17 września…i narodziny Towarzystwa ,,Przyjaźni,, Polsko Radzieckiej!!!
    Na prochach pomordowanych OD 17 września 1939 roku naszych Rodaków!
    Teraz co niektórzy Towarzysze już grzebią w naszym POLSKIM gazie łupkowym bo ich … jest zawsze lepszy, gdyż dla ,,Polaczków,, z właściwą ceną!

  • rota

    Ja pamiętam jeszcze lekcje historii z podstawówki, i opisy Historyka starego kacapa i jego wywody na temat ochrony ludności mieszkającej na rdzennie radzieckiej ziemi przed wojenną zadymką.

    Ja nie podzielam się z Panem K.K. (może w końcu ktoś go zamknie do domku bez klamek, bo o skazanie prawomocnym wyrokiem osoby głęboko upośledzonej myślą mową i uczynkiem nie wierzę)

    Ostatni wpis z listem do Pana Gawłowskiego jest tego przykładem.

    Nagroda Darwina 2013 – The winner is???? Mr. Kołalczyk K jak Krzyszoffff

  • Krzysztof Kowalczyk

    Rota DZIĘKI ZA NAGRODĘ i jeśli dasz radę to wsadź ją sobie w …
    UWAGA! Może boleć! Jakby co to ostrzegłem…
    Zapewne to jakieś zbiry każą ci zaglądać na http://www.pigipedia.blog.com JAK LISOWI DO KURNIKA więc staraj się przynajmniej być ostrożnym bo tzw. licho nie śpi !
    Jak się jutro obudzisz i już przestaną ci się śnić OWE DOMY BEZ KLAMEK i sędziowie sadyści żyjący niemocą wobec tych upośledzonych umysłowo (…którzy głosują w Polsce na Platformę Obywatelską!)- to dyskretnie, tak po południu zakradnij się jeszcze raz i zajrzyj ponownie na mój blog!
    SPECJALNIE DLA CIEBIE – pojawi się post pt.=BURAK=
    To opowieść pewnej osoby z Dolnego Śląska, która przysłała mi list czytając regularnie pigipedię!
    Wybrałem przed chwilą go SPECJALNIE DLA CIEBIE ROTA z tych setek które otrzymujemy, gdyż jest naprawdę wyjątkowy …bo dla mnie w sposób porażający opisuje BURACZANĄ RP ostatnich lat!
    Zerknij więc w dowód osobisty lub swój paszport i dobrze przyjrzyj się pieczęci orła w koronie … gdyż czytając twoje powyższe wypociny jestem pewien, że ta pieczęć MUSI BYĆ Z BURAKA !!!
    A jeśli interesują cię brylanciki, napady na jubilerów w Europie Zachodniej i problemy z nadmiarem kasy – to już wiesz gdzie i KOGO pytać o porady inwestycyjne…
    Najgorsze w codzienności jest jak ktoś rżnie głupa albo świętego!

  • zielony miś

    „Jak się jutro obudzisz i już przestaną ci się śnić OWE DOMY BEZ KLAMEK i sędziowie sadyści żyjący niemocą wobec tych upośledzonych umysłowo (…którzy głosują w Polsce na Platformę Obywatelską!)-” odpowiedź godna osoby

  • rota

    Widzę że częste wizyty w Pańskiej DEEEE….różnych przedmiotów (kwestia Pańskiego odczucia jest sprawą otwartą). Ale proszę nie mierzyć wszystkich Pańską miarą.

    P.S.

    Burakiem, trzeba być żeby takie pisma (traktuje je jako pisma oficjalne) wysyłać do ludzi to żenada, buractwo totalny brak wyczucia, smaku i gustu.

    Głupiś boś biednyś, biednyś boś głupiś!

  • Swój

    Misiu nie pamiętasz przypadkiem, kto był bywalcem domu bez klamek?