Oj tam oj tam, jakieś tam drobne złocisze przepadają w czarnej dziurze albo rurze. Co to za kasa jest. A po co te komisje było utrzymywać, toć tylko kaske skubali ze skromnego przeca budżetu, a jak wiadomo w skarbcu już dno było widać. Oszczędne państwo mamy przecież.Pozdr.
Oj tam oj tam, jakieś tam drobne złocisze przepadają w czarnej dziurze albo rurze. Co to za kasa jest. A po co te komisje było utrzymywać, toć tylko kaske skubali ze skromnego przeca budżetu, a jak wiadomo w skarbcu już dno było widać. Oszczędne państwo mamy przecież.Pozdr.
Co najwyżej możemy być drugą Somalią.
Wiosna nadciąga nieuchronnie, od południa,od Węgier.
http://niezalezna.pl/25232-orban-niech-bog-blogoslawi-polakow
To się nie udaaaa.