marzec 2011
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Archiwa

„… Namawiał Pan do niszczenia tego Związku od wewnątrz” – list otwarty Krzysztofa Kowalczyka

Dyrektor Generalny Lasów Państwowych
dr inż. Marian Pigan

List otwarty

Czytając na oficjalnej stronie internetowej DGLP w Warszawie (www.lasy.gov.pl )informację zamieszczoną dnia 7 marca 2011r. pt.: ”Rocznica porozumień sękocińskich. „ ze szczerym pokłonem i pełnym szacunkiem oddaję osobiści cześć tym leśnikom, którzy tuz przed stanem wojennym w PRL nie obawiali się swych poglądów i przekonań walcząc o poprawę bytu zwykłych leśników w Polsce. Miałem przyjemność poznać z tego grona Pana Dyrektora Jana Podmaskiego.
Nie mogąc jednak pogodzić się z aktualną hipokryzją, którą Pan Dyrektor Generalny Lasów Państwowych toleruje obecnie w tych lasach a nawet śmiem dodać iż ją sam wprowadza jako wręcz aktualne standardy w LP – korzystając jeszcze z okazji, kiedy jest Pan na swym stanowisku MUSZĘ ZADAĆ PUBLICZNIE Panu Dyrektorowi Generalnemu
Lasów Państwowych Marianowi Pigan pytanie, które od 26 października 2009 roku od godz. 17.00 mnie bardzo nurtuje i nie daje spokoju!!! Skoro Dyrektorowi Generalnemu Lasów Państwowych jest tak „bliski” ruch związkowy „Solidarność” w Lasach Państwowych, to DLACZEGO dnia 26 października 2009 roku tuż po oficjalnej PREZENTACJI nowego Dyrektora RDLP Szczecinek S. Cichoń – podczas jednego z dwóch Pana nieoficjalnych spotkań po tej nominacji NAMAWIAŁ PAN PUBLICZNIE (w mundurze dyrektora LP) szeregowych leśników tej regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych do zapisania się w szeregi tego ruchu związkowego „Solidarność” w RDLP Szczecinek i … (cyt.)”ZNISZCZENIA TEGO ZWIĄZKU OD WEWNĄTRZ”!!!
Świadkami tej Pańskiej szokującej nie tylko mnie „propozycji” było kilkanaście osób tj. leśnicy z nadleśnictw: Karnieszewice, Czarnobór, Sławno, Trzebielino, Połczyn, Warcino, Czaplinek, Czarne. Przypomnę Panu Dyrektorowi iż ta szalona propozycja padła z Pana ust natychmiast po tym, gdy osobiście przedstawiałem Panu Dyrektorowi leśników min. związanych z „Solidarnością” w RDLP Szczecinek od wielu lat!
Przewodniczącym tej leśnej „Solidarności” w RDLP Szczecinek, był wówczas (2009 rok) Kol. Zbigniew Kuszlewicz (Nadleśnictwo Karnieszewice).
Gdyby Pan Dyrektor stracił pamięć, to dysponuję nie tylko zdjęciami z tego spotkania, gdyż wielu z nas ta Pańska propozycja wówczas …„ścięła z nóg”.
To hipokryzja Szanowny Panie Dyrektorze oficjalnie „promować” zasługi leśnej „Solidarności” w Polsce umieszczając je na oficjalnej stronie DGLP, utożsamiać się z nią – a nie oficjalnie tak jak 26 października 2009 roku w siedzibie RDLP Szczecinek, namawiać leśników do niszczenia tych struktur … od wewnątrz!
Czy fakt, że związek zawodowy leśników „Solidarność” RDLP Szczecinek nie podpisał się w Jedlni-Letnisko w roku 2007 pod pewnym politycznym porozumieniem, które dało Panu PO… lityczny awans na stanowisko Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych upoważnia Pana aż do takiej hipokryzji???!
Przypomnę również, że na tym drugim nieoficjalnym spotkaniu rozjuszony insp. DGLP Mariusz Faliński w obecności nowo powołanego Dyrektora RDLP Sławomira Cichoń przedstawiał Panu „swoją ekipę” nakonkretne stanowiska – które stały się w większości faktem! A przecież dopiero potem były konkursy lub rozpatrzenie ofert…

Darz Bór

Krzysztof Kowalczyk

126 komentarzy „… Namawiał Pan do niszczenia tego Związku od wewnątrz” – list otwarty Krzysztofa Kowalczyka

  • sympatyk PO(P artii O bciachu)

    MarYyjan!- co WY na to?

  • BETON!

    „Na kredyt mimo wszystko Was jako chrzeŚcijanie przepraszamy. NAWRÓĆCIE SIĘ!” – To Pan jest chrześcijaninem?
    A ja myślałem, że wiara chrześcijańska nie popiera nienawiści i chamstwa? Ale wiem mogę się nie znać.

  • BETON!

    „Wykształcenie tej grupy sięga najwyżej studiów zaocznych na jakimś pseudo-kierunku (często zaś kończy się na ledwo zdanej maturze,lub nawet na podstawówce),mimo to uważają się za „wybrańców”i bardziej niż jakakolwiek inna grupa gotowi są poniżać i obrażać innych,uważając się za lepszych.” no to trochę przesadziłeś, żeby obrażać połowę ZZ o to, że na platformę głosowała. Pewnie sam głosowałeś i teraz się denerwujesz, że dałeś się wyrolować.
    „Rozmaici pospolici przestępcy,drobni złodzieje,geszefciarze,„kręciciele lodów”” teraz pisze o sobie? bo niedawno jakieś lody chciałeś kręcić.
    „Medialni półdebile,nie potrafiący odróżnić informacji od opinii” rozumiem piszesz o zwolennikach białej księgi?
    „„Nawróceni Jełropejczycy”,wstydzący się faktu bycia Polakami,często emigranci,w rozmowie z dalekimi zagranicznymi znajomymi nie przyznający się do swojej narodowości,w rozmowie z bliższymi znajomymi otwarcie nabijającymi się ze wszystkiego co Polskie.” a dziwisz się? jak w tym kraju skoro rządzi platforma są sami debile złodzieje kombinatorzy agenci niewykształcone matoły itd to jak można szanować taki kraj?

  • sympatyk PO(P artii O bciachu)

    Niestety MarYyjan nie umie czytać ze zrozumieniem!

  • 30 06

    „Minister Bury chlał za publiczne pieniądze”. Rostowski: ma pan rację
    dzisiaj, 15:03
    POg / Onet.pl
    Kolejna ostra wymiana zdań w Sejmie podczas dzisiejszej debaty na temat sytuacji na rynkach finansowych. Po tym jak minister finansów Jacek Rostowski bronił tez premiera Tuska na temat kryzysu i atakował opozycję za „totalny brak pomysłów”, na mównicę wszedł Marek Suski z PiS, który prawdopodobnie jako przykład niegospodarności rządu wskazał na podsekretarza stanu wydającego publiczne pieniądze. – Minister Bury chlał w hotelu za publiczne pieniądze – rzucił ostro Suski.

    Poseł PiS wchodząc na mównicę pokazał zdjęcie, na którym zapewne miał znajdować się Jan Bury, sekretarz stanu w ministerstwie skarbu. Suski sugerował, że Bury wydał na kolację w ekskluzywnym hotelu 15 tys. zł.

    Ostre wystąpienie Rostowskiego – dowiedz się więcej

    – Minister Bury chlał w hotelu za publiczne pieniądze. Julia Pitera za dorsza za 6 zł zrobiła aferę, a tutaj jest 15 tys. i nie reaguje – mówił Suski. Odniósł się też do słów Rostowskiego, który sugerował, że Suski nie powinien mówić o picu wódki. – Ja rzadko piję, ale jak piję to za swoje, a wy za publiczne – odparł.

    „Minister Bury chlał za publiczne pieniądze” »
    Po nim na mównice wrócił Rostowski, który chciał odpowiedzieć na zarzuty Suskiego. – W tej sprawie ma pan stuprocentową rację i ja się z panem zgadzam. Ale pan przyzna, że na tak długą debatę, to skromna propozycja, ale w stu procentach słuszna – powiedział i zszedł z mównicy.

    I co dalej ? Może jeszcze do domu publicznego za państwową kasę ?
    Tam też cena byłaby znośna i według Rostowskiego stanowiła skromną propozycję w budżecie państwa. Donalda z Myszką Miki chyba też zaproszą następnym razem ?
    30 06 zawsze prosto do celu.

    30 06 zawsz

  • zdziś

    chyba 30-06 prąd odcieli, bo urwała sie komunikacja.

    Czyżby prad odłączyli ciągnięty na lewo?

    P.S.

    Pan Bury to chyba z PSL jest?

  • sympatyk PO(P artii O bciachu)

    Maniek Ty łobuzie, zdrajco ,zakało lesników… przez CIEBIE lasy zostaną sprywatyzowane!- chyba ,że w porę wyjedziesz na taczce!

  • 30 06

    No to do roboty. Tylko taczka musi być wieloosobowa aby Ci z Wiejskiej i okolicy mieli swoje miejscówki. Proponuję 09.10.2011r.
    30 06 zawsze prosto do celu

  • sympatyk PO(P artii O bciachu)

    OBWIESZCZENIE
    Informujemy ,że MarYyjan spełnił wymogi formalne kwalifikujące Go jako kandydata na stanowisko w KOZIEJ WYGODZIE o czym wcześniej informowaliśmy.
    W związku z powyższym spiszmy argumenty, które są istotne i przamawiają na rzecz tej kandydatury.
    My przedstawiamy pierwszy:
    1. ZARADNY- Kupił niezłą posiadłość na atrakcyjnych warunkach?!

  • sympatyk PO(P artii O bciachu)

    PS. cichaczem …;)

  • facetzlasu

    kupił,ale nie umywa się do posiadłości J. Kurskiego( PiS)

  • sympatyk PO(P artii O bciachu)

    Czyli ARGUMENT słuszny!
    CZEKAMY NA INNE!

  • pigeon

    No cóż,przykre ale miał Pan rację Panie Kowalczyk. Pan Adam Nowak został nadleśniczym nadleśnictwa Okonek. Smutne,że kolejny dyrektor regionalny uległ presji Pana Pigana i nie miał nic do powiedzenia w tej sprawie,więc nie tylko Pan Cichoń to marionetka.TO nie żadna tajemnica , że KTOŚ napisał Panu Nowakowi koncepcję prowadzenia nadleśnictwa bo była tak zachwycająca ,że dostała maksymalną ilość punktów ,co się prawie nigdy nie zdarza. KTOS komu zależało aby Pan NOwak wygrał ten konkur wiedział, że elokwencją i wiedzą ten Pan nie błyśnie podczas odpowiadania na pytania konkursowe więc „naciągnięto” mu punktację dając maksa za koncepcję. Może jakimiś tajnymi kanałami dojdzie Pan Panie KOwalczyk kto taki w Lasach Państwowych jest genialny,że pisze wzorcowe koncepcje dla „swoich”?
    W ubiegłą środę Pan Nowak miał osobiste spotkanie z Panem dyrektorem Piganem w Warszawie i oczywiście nie obeszło sie bez Przysłowiowego ” niedzwiedzia” w wykonaniu obu panów z cichym okrzykiem ” ów ,udało sie”, po czym ustalono sprawy czysto formalne jak wynagrodzenie,stopień służbowy itp.
    Kolejny przykład Panie Kowalczyk ,że walczy Pan z wiatrakami. Siła w PO jest tak wielka i tak są pewni swego,że nikt i nic nie jest w stanie im przeszkodzić w realizacji planu : ” jak najwięcej naszych ” na strategicznych stanowiskach.Nawet Strassburg nie pomoże.

  • pigeon

    No to Panie Jasnowidz,kto zostanie nadleśniczym w Połczynie? Jakoś tak się nieco spieszy Pan Dyrektor z tym konkursem,czyżby chciał jeszce jakiegoś swojego kolegę ulokować przed wyborami?

  • pigeon

    Panie Kowalczyk ,szuka Pan przestępstw popełnionych przez pracowników Lasów gdzieś tam w Polsce a nie widzi Pan co pod nosem sie dzieje!! Fantastyczny przykład Pana zastępcy z Polanowa które całe wakacje ( i nie tylko ) ujeżdża służbowym autem codziennie do Jarosławca gdzie ma prywatny pensjonat ( dwa razy dziennie Polanów – Jarosławiec ) .Wszyscy o tym dobrze wiedzą a nikt nic nie robi ,więc może zastepca z Polanowa też ma jakiś układ z dyrektorem lasów i ma ” specjalne ” pozwolenie na korzystanie z służbowego auta do celów prywatnych ?

  • sympatyk PO(P artii O bciachu

    dobra wiadomosc dla uczciwych i porządnych ludzi- PO(Partia Oobciachu…) przegrywa już nawet w sondażach z PRAWEM I SPRAWIEDLIWOŚCIĄ

  • mirek

    A może Panie Kowalczyk zajalbys sie Pan przestepstwami w pewnych górskich nadlesnictwach, gdzie w jednym nadlesniczy poleca lesniczemu wydac drewno poza ewidencja niance swojego dziecka (widocznie ten nadlesniczy tak mało zarabia, ze nie stac go na wykupienie drewna dla swojej nianki), a w sasiednim nadlesniczy wyłacza grunty z produkcji leśnej bez zadnej prawnej procedury itp.,bo podobno jest bardzo blisko z dyrektorem Piganem – wrecz bezposrednio sie kontaktuje pomijajac drogę słuzbowa i swojego przełozonego dyrektora regionalnego.Pozdrawiam

  • pigeon

    W ostatnim wpisie na swoim blogu Pan Kowalczyk umieścił skargę dotyczącą dyskryminacji i nierównego traktowania
    pracowników Lasów Państwowych
    przez
    Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych w Warszawie.
    W której to nawiązuje do wykonywania przez dwóch Panów na bardzo wysokich stanowiskach dodatkowej pracy, którzy oprocz pensji z lasów „dorabiali „sobie ,niekiedy rownież w godzinach wykonywania swojego stosunku pracy w lasach państwowych.
    Czyżby ci dwaj panowie tak mało zarabiali ,że musieli dorabiać?
    Ale proceder ten jest dość powszechny w lasach. Przykład :
    nadleśniczy Nadleśnictwa Sławno też chyba zarabia mało na swoim stanowisku bo w godzinach pelnienia swoich obowiazkow służbowych pracuje rownież jako nauczyciel w technikum leśnym. Jeszcze fakt,że uczy przedmiotu zawodowego byłby do przelknięcia ( jesli zaakceptował to jego bezpośredni przełożony) to kompletnie niezrozumialy jest fakt,ze dorabia on jeszcze jako nauczyciel wych.fizycznego – oczywiście w godzinach w ktorych powinien byc w nadleśnictwie. Pech,ze na ostatnim w-f doznał kontuzji ,w wyniku ktorej jest w szpitalu,czeka go długa rehabilitacja ( czytaj nieobecność w nadleśnictwie ) .No cóż,wypadek przy pracy,ale stało sie to w godzinach pelnienia obowiązków w nadleśnictwie a jednocześnie był w szkole. Dwa stosunki pracy,czy to oznacza podwójne odszkodowanie za wypadek przy pracy?!
    Jeżeli Dyrektor Lasów Państwowych sam uprawia proceder dorabiania w czasie godzin pracy to nic dziwnego,ze jego podwładni robią to samo.
    Drodzy leśnicy, czy w waszych nadlesnictwach też dzieja sie takie tajemnicze rzeczy?

  • nauczyciele

    NIE… BYŁO …. NIE
    NIE TAKIE TO PLANY
    ZNOWU W TYM SŁAWNIE
    SZEF STURBOWANY

    TAKA TO SZPILKA
    TAKA NAUKA
    NIE KĄSAJ WILKA
    GDY KORNIK PUKA

    A NA PARKIECIE
    I NA OBOJU
    TEN TAŃCZY …NO WIECIE
    KOMU DRŻĄ W KROJU

    CZAS LOSY DZIELIĆ
    SĄ NOWE ŁOWY
    „KWITY” POKLEIĆ
    KULE I TOGI

  • tiger

    Do „pigeon”
    Masz rację, tak być nie powinno, jest to jednak nagminne.
    Niektórzy pracownicy Regionalnych D. prowadzą różne wyjazdowe szkolenia, gdzie pobierają za to pieniądze pomimo, że robią to w godzinach pracy. Wśród nich jest dużo inspektorów, którzy przy kontrolach czepiają się przecinków, kropek i innych pierdół a sami są poza wszelką kontrolą. Rozpisują delegacje za dojazdy na kontrole grzejąc cztery litery w domu. Połowa wyjazdów na kontrole pobierana jest nieuczciwie. Jeden „gaduła” inspektor powiedział, że tylko dzięki delegacjom tam pracuje bo to prawie druga wypłata.
    Życzę dużo zdrowia kontrolowanym…

  • Swój

    Czemu się dziwić, że kolesie Pigana stoją ponad prawem,jezeli on ma prawo w poważaniu i jest bezkarny. Wszędzie piszą, że w lasach obsadzono stołki pogrobowcami słusznej partii dobranej przez Dawidziuka z dodatkiem kolesi Pigana, podobnej wartości fachowców, jak on. Słusznie zauważono, że w lasach rządzi tzw piganeria bez określonych poglądów i morale. Jedynnym celem to lizusostwo oraz obżeranie się ochłapami zwanymi przekrętami. Pozostała reszta milczy, bo inaczej bruk.

  • związkowiec

    jestem ZASZOKOWANY art na blogu Kowalczyka na pigipedi!
    Jestem Pewien, że Władze Krajowe zachowają odrobinę przyzwoitości i wyciągną konsekwencje w stosunku do takich działaczy jak Adam N.
    Jestem pewien, że jak przeczyta ten post na pigipedi Pan Donald Tusk to SZYBKO poustawia tych „karierowiczów” , tym bardziej że za nimi stoi niejaki Pan Grzegorz z Wrocławia.

  • forester

    … i tak nam nic nie zrobicie MIĘCZAKI! :)… Tam gdzie władza tam racja a wasze podpuszczania ni jak się mają do faktów … bo gdyby coś było nie tak już dawno by organa coś zrobiły…. bzdury i tyle. Kto plotami żyje miodu nie pije!:)

  • HMS Astoria

    Wyciąga sprawę z 2009r, faktycznie miało to miejsce, ale potem przeprosił za swoje zachowanie.

    Widać że Pan Kaczmarek, i Pan Tałałas mają podobnie funkcjonującą pamięć długotrwałą…objawia się przypomnieniem o faktach z przed kilku lat 🙂

    No super, gratuluje!

  • Te związkowiec, jeszcze nie masz dosyć, trzeba w masce gazowej siedzieć tak daje od kompa i nie tylko od tego, buahaaaaa!!! Ale się chłopaki naczytali przez te ostatnie 2 lata twoich wypocin.

  • Jeszcze chwila i ty też bedziesz to czytal w odpowiednim dla ciebie miejscu i towarzystwie, może wtedy nie będziesz taki rozmowny ale za to…?!będzie ubaw i chyba też z czego się tłumaczyuć!