Kolejne MKK krytykuje „Plan Baryły” i dystansuje się od niego, nie zgadzając się tym samym ze stanowiskiem przewodniczącego KSPL Kazimierza Ulenieckiego. Przypominamy, że publikowaliśmy na portalu Prawy Las protesty RSPL NSZZ „S” i ZLP Regionu Pilskiego, MS NSZZ „S” W RDLP Szczecinek, SM PLP NSZZ „S” Region Świętokrzyski, ZOZ NSZZ „S” Przy RDLP we Wrocławiu
I to jest to co powinno nas zajmowac tak jak Torun.Zlikwiduje koalicja rzadzaca malymi krokami Lasy Panstwowe zaczynajac od reorganizacji od dolu l-ctwa ,n-ctwa .Zostana tylko organy zarzadzajace RDLP-y a potem nie 17cie tylko 11,nastepnie 6 itd.W kolejnosci spolka akcyjna z udzialem skarbu panstwa i np.zasiadajacych w zarzadzie spolki 30-tu czlonkow z prezesem wywodzacym sie z rzadzacej partii oczywiscie.Przeraza fakt,ze terenem zarzadzac sie bedzie zza biurka za pomoca komputerow i telefonicznych uzgodnien.Klasyczny zawod lesnika, mistrza l-ctwa z technicznym wyksztalceniem przejdzie do historii.Zachodnie panstwa odwracaja sytuacje preferujac decentralizacje administracji lesnej w dol.Polska jak zwykle podaza w przeciwnym kierunku.Smutne ale niestety prawdziwe. Jestesmy w komfortowej sytuacji wybrania z krajow wysokorozwinietych najlepszych rozwiazan.Po raz kolejny na przykladzie organizacji lasy panstwowe i nie tylko udowadniamy ,ze nie potrafimy.
Przepraszam, a kolega prorok czy piszesz scenariusze dla DG a może podstawowa część twojej pracy doktorskiej.
Dajcie już spokój z uszczypliwościami. W Toruniu przejrzeli na oczy. Dzisiaj widzą wyrażnie do czego dąży GD i poplecznicy. Czy pozostałe MKK będą miały odwagę podjąć podobne stanowisko? A może uchwałę, która ma wyższą rangę i daje większe możliwości działania. Wdług mnie powinno się odbyć Nadzwyczajne Walne Zebranie Delegatów KSPL, gdyż powaga chwili tego wymaga. Jeżeli władze KSPL-u dają przyzwolenie na likwidację stanowisk pracy to już byłby sandal wymagający podjęcia uchwały o ponownych wyborach Rady w trybie nadzwyczjnym.
Alek napisał”Dajcie już spokój z uszczypliwościami. W Toruniu przejrzeli na oczy”.
MKK Toruń dystansuje się od “Planu Baryły”
Stanowisko Nr 1/2009
Oj ale się napracowali w tym roku!!!
Panie wicek! Czy ładnie czynić niestosowne uwagi osobom innego pochodzenia niż Pan? Członkowi czy sympatykowi platformy zaprawdę taka postawa nie przystoi.
Ja marchewa widzę to tak: pokrzywdzony niech odda nie panującego nad swoim językiem pod sąd partjny (jeżeli rzeczywiście jest jej członkiem), bo chyba jest to w interesie PO. Natomiast co do stanowiska MKK – najlepiej sprawę załatwić w gronie związkowców. Po co mediom dawać pożywkę?
Panie wicek! A co pozytecznego zrobili pańscy koledzy z sekretariatu czy kspl? Poza wydzieraniem kolejnych dyrekcji i nadleśnictw?
Może się i nie napracowali w tym roku, ale chociaż coś zrobili. Które jeszcze MKK podjęło ten temat? Widać pozostali mają w głębokim poważaniu swoich członków. Takie podejście daje dużo do myślenia w przyszłorocznych wyborach. Czas już chyba zlikwidować podziały na PO”Solidarność” i PIS”solidarność”.
Może się i nie napracowali w tym roku, ale chociaż coś zrobili. Które jeszcze MKK podjęło ten temat? Widać pozostali mają w głębokim poważaniu swoich członków. Takie podejście daje dużo do myślenia w przyszłorocznych wyborach. Czas już chyba zlikwidować podziały na PO”Solidarność” i PIS”Solidarność”. Związek jest dla pracowników a nie dla polityków. Politycy mają swoje partie i niech tam się boksują. Jezeli któryś ze związkowców ma takie ambicje to wolna droga. Historia już pokazała nam czym się kończą takie alianse. Nie stać nas na drugi taki błąd. To może być gwożdziem do trumny Leśnej „Solidarności”.
Śmieszne te wyliczanki z pisemka.Widać,że niektórzy mają totalny luzik i jeszcze płaczą jak im ciężko.
Zapraszam do RDLP Sz-n – 1900-2000 ha i od 8000-12000m3,przynajmniej u nas w n-ctwie + mega-zalesienia,a potem pielęgnacje.
Lasy powoli zaczynają się staczać ,za dużo polityki,za dużo partyjniactwa…uważam,że tego systemu nie da się już naprawić.Daje LP max 2-3 latka w tej postaci.
Jeśli się nie mylę, to przewodniczącym KSPL-u jest niejaki Bzikot. Gdyby nie to, że był karany pewnie byłby zastępcą Pigana. Naprawdę myślicie, że obecne władze solidarności stać na cokolwiek. Toruń to wyjątek potwierdzający regułę. Związek opanowany jest przez cynicznych cwaniaków, a delegaci nawet nie wiedzą co jest grane. Szykują się zwolnienia, a związek jest podzielony ( i chyba o to chodzi w sytuacji gdy są różne stanowiska pracodawca zrobi co zechce ).
Przewodniczącym KSPL jest Uleniecki. Bdzikot jest przewodniczącym ale Sekretariatu branżowego przy KK NSZZ S czyli tam przemyca politykę PO i „niby jest politykiem” POczywiście
Dokładnie kolego Jaro. Długo to CUDO już nie pociągnie.
….SYSTEM UPADŁ
WRON ZAWALIŁ
A „NASZ” PIGAN
LAS POdpalił….
JA TU RZADZE
DOKTOR KRZYCZY
ZGINIES MARNIE
W MOJEJ SMYCZY!!
JEDNOOSOBOWY LESNICZY..Z BUDY DLA PSA…KRZYCZY!!BIERZ BÓR!!
najpierw trza odpowiednio przekonać do naszych racji takiego małego bruneta z wąsikami ;). Strona odrzutowców już zadbała o argumenty. Najśmieszniejsze to to, że nie okazał się odpowiednio europejski Hahahaha!
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=15382
wystarczy z „ulicy” wejść na obrady z kspl i nagadać o etosowcach co ślina na język przyniesie, a oni i tak to podpiszą i pochwalą się PeOwcom. ręce opadają z tym głębokim upartyjnionym zdziczeniem obyczajów!
Dla dobra Lasów i samych nas takie pisma powinny wystosować wszystkie RDLP lub zorganizować jak inni z Polskich Służb strajk.Lasy są w bardzo dobrej kondycji drewno schodzi na bieżaco kryzys jest tu tylko przykrywką.A redukcja Lesniczych i Podleśniczych którzy i tak robia za psie pieniadze mija sie tu z celem przy tych NAKLADACH PRACY, gdyż to od nich zależy jaka kawe bendą pić w Dglp i RDLP.Uważam,zeby racjonalnie gospodarować leśnictwem i mieć oko na wszystko przydałała by sie obsada 3 osobowa w lesnictwach jakie mają byc niby teraz czyli ok 1500,1600ha.
Pan Łącki chodzi na pasku dyr Kaczmarka gdyby mu nie kazał to by tego nie napisał.Ciekawe czy na KSPL-u też będzie taki odważny.Może w dyr Toruńskiej znajdzie się ktoś na forum i napisze trochę prawdy co się tam naprawdę dzieje.
Byle pisał prawdę, a nie pod przyszłoroczne wybory. Chwała toruńskiemu MKK, że przypomniała przewodniczącemu kspl, iż stoi na czele branżowego ZWIĄZKU ZAWODOWEGO.
Raku – my leśnicy jesteśmy takimi sierotami,że wstyd się przyznać. Jaki strajk ,kto się postawi?
Jesteśmy stadem zastraszonych baranów i tyle. Nawet w najważniejszej kwestii -czyli mieszkań się nie postawiliśmy,żeby twardo pogadać z n-czym to ciężko zebrać 3-4 osoby.
Dyrektorzy,naczelnicy zrobili sobie z mieszkań prezenty za 5% ,a leśniczowie mają szanse wylądować na bruku.
Odnośnie powierzchni leśnictwa to chciałbym mieć 1500 ha – bo po odejściu podleśniczego (zmądrzał chłopak ma w d… leśny etos)mam sam 2000 ha i nikogo to nie obchodzi.
Jeszcze słówko odnośnie wystąpień związków.
Na takie ZZ jakie są w LP to szkoda czasu i pieniędzy. Przy takiej podległości służbowej to szef związku w n-ctwie jest nikim.
Jak się zacznie stawiać to mu się zrobi niespodziewaną inwentaryzację drewna albo przegląd pniaków i będzie ,,jadł z ręki” kierownictwa.
Leśników powinna reprezentować osoba z zewnątrz ,dobrze opłacana ze składek ,najlepiej wygadany prawnik ,który mógłby załatwiać trudne sprawy,bez obawy ,że go ktoś wywali z pracy i mieszkania równocześnie…
Co z tego ,że mamy w n-ctwie fajnego przewodniczącego ZLP,jeśli ma on związane ręce.
A już najgorsze co może być w LP to,że ze stołka związkowego zostaje się szefem firmy – absurd.
Jaro zapewniam Cię, że podległość złużbowa nie jest argumentem usprawiedliwiającym słabego szefa związku ,ma się takiego jakiego się wybiera.O sile związku decydują ludzie którzy go tworzą.Jak pozwalają przew. na układziki z pracodawcą to mają to na co zasługują,a przewodniczący nie ma być fajny tylko skuteczny.
jak to wytłumaczyć, że kolega pomimo wpływów nie załatwił drugiemu koledze możliwości stanięcia w konkursie o włocławek? Koniec końców obaj wylecieli z prezydium.
Co właściwie Stas załatwił?
Czy to prawda, że „Dyrektor” Balwierczak wykończył Wetlinę? (z tego co wiem to tam pracował jako zastępca nadleśniczego)doszły mnie słuchy że mają się łączyć z Cisną – prawda to? co na to związki z Krosna?
Co tu kaziowi nawyczyniali: http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=15382 . Może dymisja ministra ma z tym coś wspólnego?
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35598,4591715.html
Na prawo lewo se kolebamy …
Strzelnico wylecieli z prezydium ci niedobrzy ,to na kogo będą zwalać że jest dalej żle
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35598,4591715.html
„Jego obecność na liście Platformy Obywatelskiej to według nas nieporozumienie. (…) Jego żywiołem jest raczej polityczny konflikt niż konstruktywne działanie. W Sejmie mogłoby nie być z niego pożytku, a Platformie mógłby przysporzyć raczej kłopotów niż chwały.”
Dokąd ON teraz pójdzie? Do PiS czy SLD?
Ewko poczytaj i podumaj – po czasie a sprawdza sie 😉 Chyba nie zaprzeczysz mądrości Prawdy salonowej do której aspiruje Tysiącletnia Partyja?
Strzelnico czytam i raczej ze zrozumieniem i zwracam uwagę na mały szczegół w tekście cytowanym przez Ciebie „według nas”.To chyba nie to samo co prawda obiektywna.Tak na marginesie widać,że pan Stanisław komuś stanął na odcisk,że go dalej dyskredytujecie.
Nie ma potrzeby używać słowa „dalej”. Po prostu dochodząc dlaczego tak się stało, jak się stało, ta postać okazuje się być najsłabszym ogniwem w łańcuszku przyczynowo-skutkowym.
Czyli sposób na zapobieżenie przed dyskredytacją przew. kspl?