2 grudnia w Sejmie RP znów królował temat lasów, a Lasów Państwowych w szczególności. Debatowano bowiem nad Raportem o stanie lasów i „Krajowym programie zwiększania lesistości” w 2007 i 2008 r. Atmosfera w Sejmie nie odbiegała od tych z lat poprzednich. Posłowie chwalili nas, no może z wyjątkiem posła Cybulskiego (ale on patrząc na lasy widzi tylko kopaliny i marnotrawstwo drewna w użytkach przeszłorębnych), nawet zobaczyli straty w przychodach Lasów Państwowych z powodu Natura 2000. O dziwo, nawet Ministerstwo Środowiska dostrzegło ten ubytek przychodów, choć ich wrodzone próżniactwo i serwilizm wobec Unii Europejskiej w walce o interes Polski powoduje, że Lasy Państwowe nie partycypują nawet w finansowej kompensacie związanej z absorpcją dwutlenku węgla, choć rząd PiS-u przygotował podłoże. Co więcej, wyszło szydło z worka, czyli przyznano nam rację, że uchwalane w ubiegłe wakacje, w takim pośpiechu ustawy, były zwyczajnym bublem i teraz trzeba je poprawiać. Dobre chociaż i to, choć znając kompetencje Ministra, potrafi to też spaprać.
Poniżej przedstawiamy opinię Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa w sprawie dyskutowanych na posiedzeniu Sejmu dokumentów oraz link do dyskusji sejmowej (początek na tronie 160)
Poseł Dariusz Bąk:
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa mam przyjemność przedstawić stanowisko komisji wobec informacji o stanie lasów oraz orealizacji „Krajowego programu zwiększania lesistości” w 2007 r. (druk nr 1209), a także stanowisko komisji wobec dokumentu o tym samym tytule sporządzonego za rok 2008 (druk nr 2426). W sprawie informacji o stanie lasów i o realizacji „Krajowego programu zwiększania lesistości” w 2007 r. komisja zebrała się w dniu 18 listopada 2008 r., natomiast w sprawie informacji o stanie lasów oraz o realizacji „Krajowego programu zwiększania lesistości” w 2008 r. komisja zebrała się w dniu
4 listopada 2009 r., dokonując szczegółowej analizy tych dokumentów.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie!
W informacji o stanie lasów za 2007 r., podpisanej przez prezesa Rady Ministrów, znalazł się zapis, cytuję: Lasy Państwowe w 2007 r. skutecznie realizowały politykę leśną państwa poprzez realizację „Krajowego programu zwiększania lesistości”, przebudowę drzewostanów, zwiększanie różnorodności biologicznej lasów, zachowanie leśnych zasobów genowych, ochronę przyrody – tu godne podkreślenia jest przeprowadzenie po raz pierwszy powszechnej inwentaryzacji bogactwa przyrodniczego w lasach – zwiększenie retencji w lasach i prowadzenie edukacji przyrodniczo-leśnej społeczeństwa oraz reintrodukcję rzadkich gatunków zwierząt i drzew, doskonalenie technologii, prac hodowlanych i ochronnych, wykorzystanie naturalnych i półnaturalnych procesów przyrodniczych, a także wspieranie prac badawczych. Posłów biorących udział w dyskusji w toku obrad komisji zainteresowało to, czy introdukcja prowadzona w naszym kraju jest skorelowana w jakiś sposób z działaniami państw ościennych, gdyż, jak wiemy, w innych państwach obowiązywały dotychczas inne zasady prowadzenia gospodarki łowieckiej, inaczej też funkcjonują instytucje odpowiedzialne za gospodarowanie w lasach. Padały wnioski, żeby te sprawy starać się ujednolicić, jeśli chodzi o podejście do introdukcji bądź reintrodukcji. Podawano przykłady, że są inne okresy ochronne dla wielu gatunków zwierząt w innych państwach i to może powodować sytuację, że my będziemy chronić, introdukować, a w innych państwach zwierzęta migrujące będą odstrzeliwane. Za wielki sukces Lasów Państwowych w 2007 r. członkowie komisji uznali wykonanie rzetelnej inwentaryzacji przyrodniczej, która pozwoliła na potwierdzenie istnienia chronionych gatunków, których występowanie było podstawą do wyznaczenia sieci obszarów Natura 2000.
Z uznaniem komisja odniosła się do nowatorskich zasad sprzedaży drewna, które w 2007 r. zostały ujednolicone w całym kraju i w czasach koniunktury na rynku drewna powodowały sprawiedliwe zaopatrywanie istniejących w Polsce zakładów drzewnych, które w jakiejś części mogły skorzystać z wystawionej na sprzedaż przez Lasy Państwowe puli drewna w roku 2007. Transparentność i przejrzystość zasad sprzedaży drewna zapewniły powszechnie dostępne techniki komputerowe. Te nowoczesne zasady sprzedaży drewna sprawiły, że odbywała się ona przy otwartej kurtynie, według reguł znanych każdemu odbiorcy drewna. Godnym podkreślenia jest fakt, że nowe zasady sprzedaży drewna przyczyniły się do uspołecznienia procesów z nią związanych, gdyż przy określeniu optymalnych cen drewna na polskim rynku duży udział miała Komisja Leśno-Drzewna, która składała się z przedstawicieli przemysłu drzewnego, leśników, świata nauki oraz przedstawicieli organizacji społecznych. Przy okazji zwrócono także uwagę na fakt, że realizując sprzedaż drewna w oparciu o nowe zasady, nie dopuszczono do utraty należności za sprzedane drewno, gdyż po raz pierwszy wprowadzono powszechny obowiązek zabezpieczenia finansowego dla wydłużonych terminów płatności za sprzedaż surowca drzewnego. Umożliwiło to zwiększenie nakładów na działalność podstawową, w tym ochronę, hodowlę czy użytkowanie lasu. W tym miejscu pragnę podkreślić, że Lasy Państwowe są instytucją samofinansującą się, co znaczy, że wszelkie wydatki pokrywają z własnych przychodów. Stąd tak ważne jest zapewnienie tych przychodów. Chciałbym zauważyć, że 90% przychodów Lasów Państwowych pochodzi ze sprzedaży drewna. Nowatorskie zasady sprzedaży drewna wypracowane i wdrożone w pełni w 2007 r. po niewielkich modyfikacjach obowiązują i dziś, i sprawdzają się, kiedy w kraju na rynku drzewnym panuje dekoniunktura. Należy więc oddać szacunek tym, którzy zasady te opracowali i wdrożyli. Świadczy to o ich mądrości i trafności rozwiązań dotyczących zasad sprzedaży drewna.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Zasoby leśne systematycznie rosną, dotyczy to zarówno ogólnej powierzchni lasów w Polsce, jak i zasobów drzewnych na pniu. W 2008 r. powierzchnia leśna zwiększyła się o 18 tys. ha, a zasoby drzewne na pniu wzrosły o 47 mln m3. W ubiegłym roku zanotowano zmniejszoną o 20%, w stosunku do 2007 r., aktywność owadzich szkodników oraz o 12% mniejszy obszar występowania chorób grzybowych. Wielki problem sprawia zarządzającym Lasami Państwowymi rozpad świerczyn Beskidu Śląskiego i Żywieckiego. W ostatnim roku zaobserwowano poprawę stanu lasów świerkowych w tym regionie. Można to wywnioskować z wielkości koniecznych cięć sanitarnych, które w stosunku do roku ubiegłego zmniejszyły się o 100 tys. m3. W trakcie dyskusji prowadzonej na posiedzeniu komisji z uznaniem odnoszono się do sukcesów leśników w walce z tym problemem. Podkreślano też wielkie osiągnięcia Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach w produkcji sadzonek w szkółkach kontenerowych. O tym wszystkim w roku bieżącym członkowie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa mogli przekonać się w trakcie wyjazdu terenowego do RDLP Katowice. Rada Ministrów w przedstawionym materiale zwraca uwagę na diametralnie różny poziom gosp sy Państwowe i w lasach własności prywatnej. W materiale ujęto to w następujący sposób:
Prywatne gospodarstwa leśne w Polsce są bardzo rozdrobnione. Przeciętnie na jednego właściciela przypada 1,43 ha powierzchni lasu stanowiącego najczęściej fragment gospodarstwa rolnego. W 2008 r. nad gospodarką leśną w lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa nadzór sprawowali starostowie. Na ok. 72,1% powierzchni lasów nadzór powierzony został nadleśniczym Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe. Ustawa o lasach zobowiązuje właścicieli lasów do prowadzenia racjonalnej gospodarki leśnej według uproszczonego planu urządzania lasu lub decyzji starosty wydanej w oparciu o przeprowadzoną inwentaryzację stanu lasów. W trakcie dyskusji członkowie komisji zwracali uwagę na niekorzystne zjawisko, jakim jest brak uproszczonych planów urządzania lasu. Według danych GUS, ok. 53% powierzchni lasów niestanowiących własności Skarbu Państwa posiadało dokumentację urządzeniową. Opóźnienia w realizacji dokumentacji urządzeniowej wynikają z braku środków finansowych w urzędach starostw. Przeciętna zasobność wyrażona w m3 na 1 ha powierzchni lasu w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe wynosi 240 m3/ha, a w lasach prywatnych i gminnych – 119 m3/ha. Godny podkreślenia jest fakt, że w 2009 r. minister środowiska podjął działania w kierunku założenia związku stowarzyszeń właścicieli lasów prywatnych. Na podstawie przedłożonej informacji należy zauważyć, że rząd polski dostrzega wielkie zasługi Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe na polu ochrony przyrody w Polsce. Potwierdzeniem tego jest zapis: Łącznie rząd RP zgłosił do Komisji Europejskiej: 141 obszary specjalnej ochrony ptaków, zajmujących ok. 16% powierzchni kraju; 364 obszary mające znaczenie dla wspólnoty, które po zatwierdzeniu ich przez ministra środowiska rozporządzeniem staną się specjalnymi obszarami ochrony siedlisk, zajmującymi ok. 8,4% powierzchni kraju. Aktualnie propozycja polska sieci obszarów Natura 2000 może objąć 18,2% powierzchni kraju. Obszary Natura 2000 na lądzie pokrywają 5 644 967 ha, z tego 3 099 221 ha stanowią lasy, które tym samym zajmują 55% powierzchni tych obszarów, z czego w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe znajduje się 2 513 094 ha. Członkowie komisji w trakcie dyskusji podnosili, że dobra działalność Lasów Państwowych na poluochrony przyrody i niekwestionowane wielkie sukcesy spowodują w najbliższej przyszłości pewne problemy w samym przedsiębiorstwie Lasy Pańtwowe. Zauważa to i rząd, umieszczając w przedkładanej informacji o stanie lasów następujący zapis: Włączenie tak dużej powierzchni obszarów leśnych, zarządzanych przez PGL Lasy Państwowe, spowoduje zmniejszenie przychodów. Przewiduje się, że pozyskanie drewna zmniejszy się o 5 mln m3 rocznie, co stanowi ok. 15%. Ograniczenia będą dotyczyły przede wszystkim pozyskania surowca w drzewostanach rębnych i bliskorębnych, dających najbardziej dochodowe sortymenty. Zwiększą się jednocześnie nakłady Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe spowodowane nałożeniem nowych obowiązków w zakresie ochrony tych obszarów przy jednoczesnym braku rekompensaty poniesionych kosztów. Tak widzi sytuację rząd. Mając to na względzie, członkowie komisji w trakcie dyskusji nad przedłożoną informacją o stanie lasów w 2008 r. składali wnioski, aby rząd nasilił działania w celu pozyskania środków z zewnątrz i wsparcia Lasów Państwowych. Taką szansę daje ratyfikowany przez Polskę protokół z Kioto. Sprawy te będą niedługo omawiane na konferencji klimatycznej w 55. posiedzenie Sejmu w dniu 2 grudnia 2009 r. Informacje rządu o stanie lasów oraz o realizacji „Krajowego programu zwiększania lesistości” Kopenhadze, której prezydentem jest minister środowiska rządu polskiego. Materiały, które rząd przedłożył Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, zawierają ocenę „Krajowego programu zwiększenia lesistości”. Wynika z nich, że sytuacja w tym obszarze działania znacznie się pogorszyła. Członkowie komisji zgodzili się z argumentacją przedstawiciela rządu, że powstanie sieci obszarów Natura 2000 i wejście Polski do Unii Europejskiej sprawiły, że „Krajowy program zwiększania lesistości” powinien być poddany weryfikacji. Zasadny wydaje się wniosek, aby jego realizację rozliczać w innej perspektywie, w innym czasie, dostosowując go do funkcjonowania Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Zalesienia są przecież finansowane w ramach tego programu. Komisja z dużym uznaniem odniosła się do dokonań Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe zarówno w roku 2007, jak i w roku 2008. Wysoko oceniła postawę leśników, efekty ich gospodarowania tak dużym majątkiem narodowym. Przedsiębiorstwo Lasy Państwowe obejmują ok. 25% powierzchni naszego kraju. Przedłożone przez rząd informacje o stanie lasów oraz o realizacji „Krajowego programu zwiększania lesistości” za rok 2007 i za rok 2008 Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa uważa za dobrze, rzetelnie przygotowane i wnosi o przyjęcie ich przez Wysoką Izbę. Dziękuję za uwagę.
(czytaj debatę sejmową)
Z „DEBATY SEJMOWEJ” WYNIKA ,ŻE W LP „TRWA MAĆ” KOALICJA PSL+SLD!!
MOTOREM NAPĘOWYM LASÓW PIGANOWYCH JEST GŁUPOTA I KOILESIOSTWO POierane
PRZEZ PZŁ! WIELE PRAWD I PROBLEMÓW UKRYWA SIĘ WSTYDLIWIE/KADRY,KOSZTY,SZKODY OD ZWIERZYNY/POSŁOWIE PRAWICY POdwinęli ogony..TO,ŻE KRZYŚKÓW WAZELINUJE TO OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ..ZAWSZE TAKI BYŁ!!…ALE POSŁOWIE- BĄK,SZYSZKO,GOSIEWSKI??-WIELKI WSTYD I BŁAD POLITYCZNY!!BRAWO POSEŁ CYBULSKI,MA WIELE RACJI!!
…CAŁEJ EKIPIE LEŚNIKÓW W RZĄDZIE I SEJMIE STAWIAM 2+,A STAN GOSPODARKI
LEŚNEJ 3-/….DARZ BÓR…./
Prawy lesie cała nadzieja wg Jana pozostała w pośle Cybulskim co Wy na to?
Janie wychodzi na to ,że dla Ciebie im gorzej tym lepiej,jak chwalą to masz problem.
DO EWY…NA „CHWAŁĘ” TRZEBA ZASŁUŻYĆ…A TU JAK W PRZYSŁOWIU /ROZMOWA POmiędzy PSL a SLD/ CHWALĄ NAS ? a kto? WY MNIE A JA WAS!!
JEST TO MANIPULACJA KŁAMSTWO I PR PROPAGANDA JAK W PRL /10 POtęga świata/
ciekawe gdzie KOŚR.OBLAŁA TEN „SUKCES”…CZY W ARŁAMOWIE??
PS.POSEŁ CYBULSKI..MA WIELE RACJI,CO NIE OZNACZA, ŻE 100%/co do kopalin
się nie zgadzam/…ale jest tak,że przy budowie dróg w lasach..nielegalnie
kopany żwir z LP..był fakturowany na konto prywatnej żwirowni/nielegalnie
dzierżawionej PO znajomości od RDLP..i PSL może TRWAĆ..K..GO..MAĆ!!
HOP-KASA-DO-LASA…PIF..PAF..RYCHO-ZBYCHO-MANIEK-GAWŁ,GAWEŁ,GAWEŁ!RŻNIJ WATACHĘ…POdobijaj NIEdobitki..BÓR CI PO darzy!!
Jasiu im wiecej czytam twoich wypocin tym bardziej utwierdzam sie w diagnozie ze ma ostro nasrane we łbie 🙂
POśród ZBIRÓW,CZARNE DNI
CZARNE NOCE,SMUTNO MI
LASY OKUPUJĄ,LUDZIE ŹLI
CI ZŁOCZYŃCY,SĄ WŚRÓD NAS
NISZCZĄ ETOS,GNOJĄ LAS…
PS.BRAK TUTAJ MERYTORYCZNEJ DYSKUSJI,ARGUMENTÓW BRAK!!
OBYWATELU „TADEK”CO TO ZA CMENTARNY BEŁKOT „ODBYTNICA PO+PSL”
Janie czekamy na argumenty a nie byle rapowanie
WŁŚNIE MAMY KONKRET….ZBIRY Z MAFII POmorsko ŚLĄSKIEJ /GAWŁO-MAŃKI/
DOBILI OSTATNIEGO PRZYZWOITEGO CZŁOWIEKA PANA PROF. MACIEJA NOWICKIEGO
WCZEŚNIEJ ODSTRZELILI SPECE OD PLANTACJI ORZECHA WŁOSKIEGO W LP..
PANA PROF. JANA SZYSZKO…WALEC PO+PSL+SLD, WGNIATA W GLEBĘ SPRAWIEDLIWYCH
…SZKODA GADAĆ…RUBTA CO CHCETA !!!
SILENTIM AURUM EST !!
JEDNOOSOBOWY
LEŚNICZY,ŁAŃCUCHOWY
To ciekawe nawet wieszcz prwolasowy rozkłada ręce i okręca sie łancuchem pisowym wkoło głowy :0
Program zwiększenia lesistości padł. Jedyne czym zostało się pochwalić to LP. Niewydolność polityczno-administracyjna i to za panowania jakiej partii. Cierpimy przez to my wszyscy. I pan i pani też.
…chwalcie lasy piganowe
na POchlebstwa,są gotowe
a tu cisza jest totalna
czyż dyrekcja nie genialna
w „wazelinie”są weseli
POsłali choinkę do Brukseli…
Z tego co widać sukcesy już były, tyle że w latach 2006-2007. Nie przeszkadza to jednak tej marnej ekipie przypisywać ich sobie. w ostatnich dwóch latach jedynie pozyskanie idzie jako tako, ale tylko dzięki ciężkiej pracy leśników w terenie. Nasze władze z Piganem na czele nie mają się czym pochwalić, chyba tylko tym że zgnojono wielu porządnych ludzi. Nawet minister nie chce już firmować tych nieudaczników i podał się do dymisji. Myślę, że w najbliższym czasie nie czeka nas nic dobrego pod rządami nowego ministra. Trudno to sobie wyobrazić, ale będzie gorzej niż jest teraz.
KTO PAMIĘTA TO WIE,ŻE GORZEJ BYŁO 13.XII.1981r
I GORZEJ JUŻ BYĆ NIE MOŻE !!
…13 GRUDNIA ROKU PAMIĘTNEGO,WYLĘGŁA SIĘ WRONA Z JAJA CZERWONEGO
ROZPOSTARŁA SKRZYDŁA OD GDAŃSKA PO KRAKÓW,WTRĄCIŁA ZA KRATY NIEWINNYCH
POLAKÓW….
ale butny i bezczelny „ślePOwron” w tvn-24,uprawia nadal „mniejsze zło”
a inne prl-owskie „generały” mu POtakują i PSLują..niestety!
ooooooojejjjjjku !!! konczę właśnie prace ( 23,48 jest godzina ) i zerkam na tę stronę . Szok ! JAN .. co to ? wracamy do stanu wojennego ? to ja myślałem , że tu się rozmawia o LESIE ! Przyznaję – nie czytalem wszystkich komentaży ale JANIE chyba się zagubiłeś ! Pozdrawiam 🙂 PS. może ktoś lubi wypowiedzi w formie wiersza – jednak ja sądzę, że raczej liczyć się powinno własne, prawdziwe, przemyślane zdanie a nie jakieś tam domysły o lasach piganowych czy innych ! Pewnie się odezwę bo mnie te Twoje wypowiedzi bardzo zaciekawiły 🙂 Jeszcze raz pozdrawiam 🙂