Tym lewakopseudoeko należy wprowadzić kij do d-py i pytać ich czy jest ekologiczny a może jakiś biedny owadzik w nim bytował ?
I co , kto zapłaci za krzywdy tego stworzonka ???
jednak są takie pływaczki, którzy lubią tych eko-zbawców bo nijak społeczeństwo nie dowiedziało się dotąd o co chodzi z tą naszą Puszczą Białowieską a można to było dawno wyjaśnić prostym językiem i nie ułatwiać bandzie antypolskiej działalności.
Oto kilka zdań oddających istotę rzeczy. Tu jest clou! Czy uda się przezwyciężyć nihilizm i imposybilizm? Czy jak zwykle imperium zła zwycięży?
„Mamy do czynienia, szczególnie w Unii Europejskiej, z czymś, co było zmorą także III RP – z imposybilizmem. Przez praktycznie całą III RP kluczowe było to, czego się nie da zrobić. Nie dawało się urządzić prawdziwie wolnego rynku i wolnej konkurencji zamiast postkomunistycznego pseudokapitalizmu łączącego cechy rosyjskiego oligarchizmu i latynoamerykańskiego paternalizmu. Nie udawało się zrobić dekomunizacji, która oznaczałaby przywrócenie równości w sferze biznesu, finansów, kultury, nauki czy mediów. Nie było mowy, żeby zrobić porządną lustrację, czyli skończyć z uprzywilejowaniem ubeków i ich agentury we wszystkich sferach życia. Nie udawało się zreformować sądownictwa i całego systemu sprawiedliwości, czyli odciąć komunistycznych i resortowych korzeni oraz rozwalić zbudowanych na nich klanach, kastach i towarzystwach wzajemnej adoracji czy samopomocy. Nie sposób było ograniczyć szarej strefy, czyli doprowadzić do realnej równości podatkowej, gdyż powszechne złodziejstwo, oszustwa i przeróżne optymalizacje miały ochronę w najwyższych sferach polityki, w wymiarze sprawiedliwości, organach ścigania czy kontroli skarbowej. Nie udawało się, poza krótkimi wyjątkami, walczyć z korupcją, a jeśli nawet się udawało, to potem system karał nie skorumpowanych, lecz tych, którzy ich ścigali. III RP to było państwo powszechnego imposybilizmu, i on w wielu sferach wciąż trwa – w imię zasad, najogólniej demokratycznych. Próba pokonania imposybilizmu w wymiarze sprawiedliwości spotkała się z rewoltą ulicy, manipulowaną przez zainteresowanych. Rewoltą na tyle skuteczną, że zablokowano dwie kluczowe ustawy i nie ma żadnej pewności, że to, co otrzymamy w zamian nie będzie umocnieniem zasady imposybilizmu.
więcej https://wpolityce.pl/polityka/353934-w-imie-zasad-ue-moze-sie-stac-kalifatem-europa-i-w-imie-zasad-polska-moze-do-konca-swiata-byc-iii-rp
takipionek
do mikesha
Cytujesz fragment artykułu Stanisława Janeckiego z portalu ‘wPolityce”. Niestety wielu z nas (mam na myśli lud leśny) nadal wierzy w wyższość i rzekomą charyzmę tych co pozwolili okraść swój naród na VAT , na gry hazardowe, na CIT, na poliso-lokaty, na przemyt paliw, na uciekające dochody ze sprzedanych banków, rentownych fabryk. Łączna kwota tego Ekonomicznego Rympału to 450-500 mld zł czyli kradzież ok. 2ch wpływów podatkowych z 2ch rocznych budżetów. Sam skradziony VAT to tylko 200 mld. zł. Niestety wielu z nas wierzy ,że „pod PISem” gaśnie demokracja i że ( np. wg. tow Balcerowicza, Rostowskiego, Petru ) polityka finansowo-gospodarcza TEGO RZĄDU jest katastrofą. To samo dotyczy wg artystek Jandy i Holland kultury. Dlatego metodą ks. Robaka na zrębach ( z ZUL-owcami) , na leśnych uroczystościach na „cześć”( z kolegami n-ctw) oraz w rozmowach z bliższą czy dalszą rodziną czy dalszymi lub bliższymi przyjaciółmi należy obnażać obłudną histerię klęski głoszoną w różnistych tevałeno podobnych mediach przez tych którzy udawali ,że TEGO nie widzą, przez tych którzy w czasie seansów Amber Gold stracili pamięć a teraz pouczają Naród co jest moralne i co to jest INTERES Narodowy. Trzeba więc szerzyć ten „kaganek oświaty ” bez względu na to co (kadrowo) dzieje się w LASACH. Symptomy nadciągającego ZŁA są już b. widoczne .Przedziwna apolityczność poglądów, ostendacyjne unikanie politycznego zaangażowania , mruganie do tych znaczniejszych co byli na górze a teraz są nieco niżej jest coraz widoczniejsze. Szczególnie w tzw. wyższych szarżach leśnych . Patrzeć, stać cwaniacko z boku , czekać na to co przyjdzie , na to co będzie a potem złożyć służalczy pokłon nowemu lennikowi .Tak nie było za cara bo trwał ponad 120 lat, tak nie było za II RP bo trwała tylko 20 lat, tak nie było za komuny bo zdawała się być wszech wieczna. Niestety dobro jakim jest TERAZ praca zmniejsza granicę honoru i odwagi. takipionek
Szantaż w postaci groźby utraty pracy całkowicie wyeliminował głoszenie prawdy. Ku uciesze postkomunistycznych konformistów i niektórych skundlonych związkowców. A na szczycie samouwielbiający się obrońca układu otoczony wianuszkiem lizusów z poprzedniego rozdania. Istne „gospodarstwo epoki węglowej”
Ależ Panowie, nihil novi! To wszystko już było a co niektórzy zapewniali, że nie wróci więcej. I co? Gówno, jak zwykle na wierzchu pływa. Wielokrotnie obserwowałem, co tam obserwowałem, uczestniczyłem w tzw. przywracaniu normalności, odsuwaniu łotrów od koryt, łobuzów blokowaniu, rozrywaniu sieci dziwnych powiązań i złodziejskich układów. LP były i są żerowiskiem esbecji ich TW ale też tzw. nowych służb a w zasadzie tych samych tylko pod innym, ładniejszym szyldem już nowej, wolnej RP. Jak każdy, który ośmielił się stanąć na drodze tym turkuciom poczułem ich moc, wilczy bilet, szantaż, szczucie zaprzyjaźnionymi prorokami etc. Wierchuszka leśna jak słusznie zauważacie, od lat ta sama z przerwami, to taki okrągły stół zielono-czerwono-niebieski, spłacający sobie wzajemne długi. Tu trzeba zaprosić Min. Mariusza byc może ON będzie w stanie wykurzyć zło z leśnych ostępów, i tyle. 🙂
Polecam książkę ABW NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. To wiele wyjaśnia.
Pozdrawiam wolnych zielonych ludków. 🙂
A dodam jeszcze, że przedstawiciel „nadzwyczajnej kasty” raczył mnie zapytać onegdaj jak już dopiął swego i okazał moc zła ” NO I CO, OPŁACIŁO SIĘ?!”
Oczywiście, odpowiedziałem. Prawda jedynie jest ciekawa. 🙂
Kiedy i czy doczekamy się, o ile tak się stanie, że te dziwne zachowania bonzów leśnych prześwietlą odpowiednie służby? 🙂 Choćby takie np. zamówienia sprzętu elektronicznego lub sprzedaż i zamiana leśnych działek, ze o oddawaniu lasu tzw. „spadkobiercom” nie wspomnę bo i po co. 🙂
A tu zapowiedź jeszcze ciekawszych czasów. Co na to leśni TWule? Będzie się działo.:) ha ha.
„- Już wkrótce społeczeństwo dowie się wiele nowego o władzy. Trwa wielka mobilizacja wśród kolegów. Nie będziemy już tylko manifestować i publikować listy otwarte. Po prostu skompromitujemy tę bandę mściwych oszołomów – zapowiada pan Jerzy, były pracownik służby bezpieczeństwa i policji. (…) Nie wierzę, że społeczeństwo będzie płakało po jakichś ubekach. Jest wielka mobilizacja wśród kolegów, by zacząć walczyć bardziej twardymi metodami. Odchodząc ze służby, wielu zabrało sobie jakieś teczki, materiały jako polisę ubezpieczeniową i do użycia w ostateczności. (…) Mam znajomych, którzy po otrzymaniu decyzji zmniejszającej emeryturę wcale nie odwoływali się do sądu. Dzwonią do swoich dawnych „tewulców” (TW- tajny współpracownik), odtwarzają kontakty i planują zemstę przez publikację kompromitujących materiałów czy ujawnienie niewygodnych faktów – opowiada Jerzy. (…) Nie jest trudno sprawić, by niektórzy politycy ugrzęźli w tłumaczeniach, stali się bohaterami memów w internecie – komentuje emerytowany oficer służb.
Najlżejszą amunicją są dokumenty archiwalne z uczelni, zakładów pracy, jednostek wojskowych, wśród nich opinie osobowe z podstawowych organizacji partyjnych i wnioski o nagrody itd. Roi się w nich od smaczków, po których politykom spłoną policzki. Sformułowań „wybitnie aktywny na rzecz partii” i temu podobne. Rozmówca WP dodaje, że wśród jego znajomych krąży już wyniesiona z jednej z Komend Wojewódzkich kartoteka gejów. Wprawdzie aktualna na koniec lat 80. ale przecież wielu wówczas „rozpracowywanych” to dziś osoby publiczne.”.
Takipionek
Marek Grechuta : Korowód kto pierwszy był fakirem
kto pierwszy astrologiem
kto pierwszy został królem
a kto chciał zostać bogiem….
I niech się stanie jasność. Paradoksalnie ale to dzięki UBo-wcom może dowiemy się wreszcie kto z tych jeszcze nieznanych, dobrze zakamuflowanych nadal działa sejmowo- rządowo czyli : kto z poręki ubecji został posłem, a kto senatorem , kto był ministrem a kto ambasadorem ,kto był premierem a kto dowódcą armii ..itd i tp. Rzeczywiście będzie działo- chociaż wielu z przefarbowanych na obywatelskość – liberalnych aferałów współpracę z ubecją porówna do patriotycznej współpracy absolwenta uniwersytetu Cambridge z Intelligence Service ( patrz nijaki TW „Tener” ) Przecież tacy z PO funkcjonują PE – TW”Karol” czy TW „Znak”
takipionek
Prawy, wszyscy wiemy , że cała wieruszka w LP to TW lub zomek , to reguła jak chcemy zmienić to trzeba wykrzyczeć !!!
Jak masz ZMP (zapasowe miejsce pracy) to wyj !!!!
Stara ubecja będzie rżyć !!!
Jakie są LP każdy widzi.Nie może być inaczej skoro Państwo jest zdemolowane i chore. Państwo, gdzie prawo każdy inaczej może interpretować i stosować wg własnego uznania dla użytku grupy wspólnych interesów a odwrócone wartości moralne uznawane są za cnotę. Najwyżsi przedstawiciele Państwa w poczuciu swojej boskości, nie licząc się z obowiązującym prawem, stanowi własne prawo podłóg uznania i potrzeb. Jak choćby tu
„Co może łączyć agenta CBA, mafię pruszkowską, prezesa ITI i Pierwszą Prezes SN? Do 16.12.2016 r. wydawało się, że absolutnie nic. Niespodziewane i szokujące informacje przekazane mi 16.12.2016 r. przez Artura Moryca, emerytowanego agenta specjalnego CBA, nie tylko, że zachwiały wcześniejszy pogląd, ale wymuszają także formalną reakcję Zbigniewa Ziobro, Prokuratora Generalnego, jak i Mariusza Kamińskiego, Ministra Koordynatora ds. służb specjalnych.”
Więcejhttps://www.salon24.pl/u/trustandcontrol/742998,mafia-w-panstwie-panstwo-w-mafii
Oj cymbały wy ucieszne ! ! !
Po tych wypowiedziach widać u was jedną wielką obsesję w temacie ścigania i ujawniania wszelkiej maści ubeków , łotrów i łobuzów ze starego układu w Lasach Państwowych jako przechowalni tych niegodziwców i nie tylko tu .
Szczególnie obszernie komentuje niejaki towarzysz „taki pionek” .A dlaczego towarzysz ? Świetnie zna metody pracy aparatu partyjnego , agitacji i służby bezpieczeństwa z tamtego , słusznie minionego okresu . Jeszcze do tej pory potrafi zarekomendować broszurki i inne materiały w tym zakresie . Zna doskonale realia działania dawnych organizacji partyjnych . Z dużym sentymentem wspomina nauki Tow. Lenina , Stalina itp. Natomiast po przemianach ustrojowych ten towarzysz szybko zmienił poglądy , na chrześcijańsko-prawicowe i dlatego jest teraz prawym i pobożnym osobnikiem .
Także obszernie wypowiada się niejaki „mikesh” – wybitny tropiciel ubecji , animator wszelkich teorii spiskowych .
Ich komentarze to istne W O D O T R Y S K I RETORYKI . Coś poczytają w internecie , na youtubie , w gazecie , coś u słyszą od kogoś , gdzieś – od niby osób dobrze poinformowanych i dlatego oni wszystko wiedza najlepiej , że będzie się działo – ha ! ha ! Oj będzie .
Tymczasem g..no wiecie .
Ci wszyscy cwaniacy z dawnego układu , łobuzy także z nowego rozdania – to są zwyczajni karierowicze i oportuniści , którzy byli , są i będą w każdym ustroju i w każdej firmie . Taka jest natura ludzka . Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia – czyli byt kształtuje odbyt . Jednocześnie bardzo szybko zmieniły im się poglądy i są obecnie najbardziej pobożną grupą zawodową leśników . Po pochodach pierwszomajowych , gdzie manifestowali przywiązanie do kierowniczej roli partii – teraz nie przepuszczą żadnej okazji brania udziału we wszelkich uroczystościach religijnych z pielgrzymkami do Częstochowy pod patronatem L.P.
Jednocześnie uważają że ich postawa jest legitymizowana przez kapelanów leśnych np. wielebnego ks. Duszkiewicza , który ochoczo przywdział wyfasowany mu mundurek leśnika i przytulił skromną synekurkę (prawdopodobnie za wybitne zasługi dla gospodarki leśnej) , podobnie jak wielu innych dobrodziei w tej branży .
Pozbyliśmy się już dawno z zakładów pracy partyjnych sekretarzy . Teraz mamy nowych osobników – nie mniej pazernych na kasę .
A tymczasem wszelkiego autoramentu młodzież lewacka i nie tylko , ściągnęła z całego kraju – piknikuje sobie w Puszczy Białowieskiej i zabawia się ze Strażą Leśną w podchody , lub w kotka i myszkę wykonując różne hece przy harwesterach . Wielu z tych młodych ludzi uważa się za wyjątkowych specjalistów nauk leśnych – szczególnie ci posiadacze woreczków z „maryśką” . Strażnicy próbują się z nimi w biegach , aby wytłumaczyć im „jak żołnierz krowie na granicy” , że postępują niewłaściwie . Ogólnie jest sympatycznie i wesoło , a autorytet służby leśnej wzrasta niepomiernie .
Jednak rodzą się pytania . Co z przestrzeganiem zakazu wstępu na pow. leśne osób niepowołanych , mimo wyrażnego oznakowania tablicami ?
Jak przebiega postepowanie mandatowe ?
Ile nałożono kar finansowych na wesołą i ideową młodzież i ich prowodyrów ?
Ile kosztuje operacja ściągania dodatkowych sił S. L. do pilnowania ?
Kto poniesie koszty za utrudnianie prac przy pozyskaniu i wywozie drewna ?
O, tak mi przykro Heniutkowi służba w sobotę wypadła. Nie będzie grillowania i piwkowania, kaszaneczki ani kiełbaski na patyku. Jaka szkoda.
Inaczej, koniecznie zmień styl, tego już nikt nie kupi. Odwracanie kota ogonem nazbyt widoczne. Problemy w Puszczy to mały pikuś do tych, jak to raczycie nazywać historycznych. To są przekręcone setki milionów. To zapewne niewiele wg waszych możliwości ogólnokrajowych, tam są setki miliardów. Nie rżnij głupa. Nie wiesz, nie słyszałeś, nie widziałeś to dryndnij, powiem to i owo ale poniżej naczelnika nie rozmawiam, ostatnie doświadczenia wskazują, że wielu chodzi na pasku tzw.leśnego biznesu. Proste pytanie, jak to możliwe by parasol ochronny do tej pory nie został złożony? Tak tylko, retorycznie. 🙂
takipionek
Biedny Heńku – kisił w trzewiach swe świńskie kompleksy kisił aż zwieracze puściły i całą tą cuchność wylał w Lesie.Na Portalu.Czy zdążył ściągnąć własne portale-nie wiadomo. Przypuszczalnie w akcie doznawanej ulgi zapomniał nabruździć na NASZĄ WIARĘ.Chyba jednak tego nie zapomną mu towarzysze z ferajny i wyciągną MU konsekwencje lub za te konsekwencje będą GO pociągać…
a może nie będzie tak źle i po prostu zrobią MU na rękę – jak to towarzysze.
takipionek
Czytając Wasze wpisy nasuwa się wniosek , że większość autorów to prowokatorzy lub płatni piśmaki , ponieważ szukacie tematów zastępczych a jakoś umyka Wam temat nepotyzmu w LP i tz.’ zielonych dzieci resortowych’, co bulwersuje Brać Leśną.Każdy na swoim podwórku przykłady może mnożyć tych nieprawości , ale cóż lepiej być cicho!!
Należy uderzyć się we własną pierś i powiedzieć dość ustawkom w przetargach na prace leśne i inwestycyjne , więcej przejrzystości abyśmy nie byli okradani przez potomków ubeków o których tak chętnie piszecie !!!!!!!!!!!!!!!
Wasze przepychanki są podobne do tych z Puszczy a leśni karierowicze nadal niszczą przyszłość Lasów i odbierają nadzieję na normalność. W dobie jawnego już narzucania kolonialnego podporządkowania ze strony, jak nam się wmawia przyjaciół, naszą odpowiedzią mają być gospodarstwa węglowe. Widział ktoś większą durnotę?
„Edi” , „Bobek” !
Macie sporo racji , Ale o nepotyzmie , karierowiczostwie , kombinatorstwie w lasach (który widać gołym okiem) – napisano i mówiono bardzo dużo , w różnych mediach .
I co z tego ? . . . Jest cała masa leśników , która nie widzi problemu . Płace na poziomie powyżej przeciętnej krajowej . Mieszkania służbowe prawie za darmo . Przyodziewek w kolorze zielonym , na lato i zimę . Świeże powietrze itd. . . .
Wystarczy ustawić się z wiatrem , przytakiwać , umiejętnie pokombinować i jest z górki . Więc kto się będzie wychylał ? . . . .
Wraz z ustanowieniem sporej grupy duszpasterzy leśników – nawet z biskupem na czele wydawać się mogło , że poprawi się ład moralny i stosunki międzyludzkie w tej firmie .
Nic z tych rzeczy . . . Idealistyczne mrzonki . . . Rola tych dobrodziei sprowadza się do wygłaszania kwiecistych , pełnych frazesów , przy okazjonalnych uroczystościach kazań – oracji (przy standardowej oprawie hejnalistów w zielonych kapeluszach). . . . Żaden z tych duszpasterzy nie podejmuje ważnych i trudnych tematów niegodziwości w tej firmie . . .
„Bobek” poruszył temat leśnych gospodarstw węglowych . Temat – rzeka dla odważnych . Wydaje mi się (a może się mylę) , że ten projekt to tzw. „idee fix” naszych decydentów . W czasie wieloletniej pracy w lasach przeżyłem wprowadzanie różnych „ciekawych” projektów , po których nie ma śladu (plantacje topolowe , nawożenie samolotowe lasów , trocinobetonowe budki dla ptaków i wiele innych). . . . . Nasz Szanowny Dyrektor Generalny przedstawił założenia tego projektu z takim wdziękiem , z taką swadą i tak sugestywnie , że być może będzie to miało sens , ponieważ już za tym poszły spore pieniądze na badania i etaty .
Natomiast wykład Szanownego Dyrektora o wartościowaniu majątku leśnego zwyczajnie mną wstrząsnął . Czułem się jak na wykładzie z wyższej matematyki po której Zacny Dyrektor zawracał niczym nicejczyk po parcoursie . Sam wdzięk .
Bobek !
Piszesz teksty jak wiejski Janusz i tym wszystkim Ukladowcom o to chodzi , gdy dyskusja na tym forum jest na tak niskim poziomie Oni się cieszą.
Ech mikesh, mikesh !
Zalecałbym ostrożność i odradzałbym zbyt pochopne i daleko wysunięte wnioski , bo może to być podejrzane i świadczyć o Twoich nienaturalnie odmiennych preferencjach , cokolwiek to znaczy .
Ufam , że nie ma potrzeby życzyć powrotu do zdrowia i normalności w tym względzie .
Chyba lewacka ferajna napomniała tow.henryka – o zapomnianym obowiązku krytyki kleru i dlatego szybko to uzupełnił.
EH Tawariszczu Geńryku – nałogi charakterystyczne dla TOWARZYSZY pomieszały Waszą wątrobę i mózg. Kpiąc i to słusznie z przejściowych mód na plantacje topolowe, czy nawożenie z samolotów jakoś całkowicie zapomnieliście ,że nie były to czasy biskupów czy kapelanów ale, że były to czasy towarzyszów sekretarzy i tzw.”popów” obowiązkowo ’wyświęcanych” w każdym nadleśnictwie. Wolę wysłuchiwać kwiecistych kazań (w których nie ma żadnych frazesów) np. przez arcybiskupa Jęraszewskiego niż np. bełkotliwych „kazań” Gomułki odtwarzanych kabaretowo w telewizji z których czerpie natchnienie nijaki Borys B. oraz funkcjonujący jeszcze 1-szy sekretarz PO. Przypominam towarzyszowi , że na pomysł „ubogacania” – (jak by to po lewacku określić) ziem pszenno-buraczanych plantacjami topolowymi wpadli towarzysze z powiatów – którzy nie byli w stanie zagospodarować olbrzymich areałów ziem w PGR-ach .Były to lata 60-te .Przypuszczalnie w latach 70-tych dokonano pierwszych nawożeń przy użyciu samolotów. Niestety ( dla Was ) budki lęgowe trocinowo- cementowe coraz lepiej „przyjmują się” w miastach i nie jest to taki niewypał jak topola na ziemiach buraczanych. Tawariszczu Gieńryku -podajcie chociaż jeden fakt, przykład (np. liczbowy) który -jak piszecie – .
wstrząsnął Wami w czasie cytuję ..”wykładu Szanownego Dyrektora o wartościowaniu majątku leśnego” .Niby ,że to co piszecie ma cechę złośliwości ale z podawaniem faktów ( jak to w waszej ferajnie) gorzej, widać też jak to czynią lewaccy redaktorzy np. jeden taki „wariat” , że cierpicie z powodu godziwych (wreszcie ) od dłuższego czasu zarobków leśników. No to oddawajcie część swego uposażenia np.do hospicjum a będziecie znani (wreszcie )w całych lasach. Jak długie i szerokie. Towarzysz Gęńryku – nie piszcie też bzdur na portalu dla leśników o darmowych mieszkaniach .Płacą oni i to o wiele więcej niż w wielu miejskich czynszówkach. I na koniec – sugestie o tzw. odmiennych preferencjach „mikesha” to typowy przykład potwierdzający Waszą przynależność do wiadomej ferajny.
takipionek
Lasak !
Piszą przyzwoici i prawi ale jak sadze lewaki się podszywaja prowokujac do jalowej dyskusji !
Ubeki i TWowce w Lasach stworzyli mafijny układ i zatrudniają swoje dzieci i pocioty i nadal pociągaja za sznurki !
Nie dziwiemy się teraz ustawka w przetargach inwestycyjnych i dużych zakupach , analiza tych spraw pokazuje wiele a Mariusz z CBA powinien się zainteresować dziwnymi ofertami i ich biorcami !!!
Lasaku!
Przesadzasz jak ogrodnik – bo jednak kilku dyrektorów z lewego rozdania wymieciono.I nadleśniczych „toże” .Nie histeryzuj tylko podaj przykłady dzieci i pociotów ustawionych przez komuszych tatusiów w ostatnich 2 latach. Co do ustawek na przetargi- to skomplikowane,nie jednoznaczne przepisy a szczególnie odwołania paraliżujące cel przetargu mogą każdego który wygrał pogrążyć w opinii tych którzy przegrali. Powołujesz się na jakąś analizę tych spraw to pokaż JĄ. LASAKU -przykłady, przykłady a nie coś wiem ale nie powiem.
wudu
Ktoś powiada kilku dyrektorów i niektórzy nadleśniczowie – ależ to zmiany radykalne i gigantyczne po wielu latach postkomuny. Śmiech i żenada. Zwłaszcza, że ci niektórzy niby zwolnieni nadal na kierownicze stołki powsiadali Takie samozadowolenie z przypudrowania sprawy kilkoma zmianami zdaje się dominować wśród służalczej grupki pozornie prawych leśników. Prawda jest jeszcze bardziej bulwersująca zwłaszcza dla tych co mieli odwagę upominać lub zwalniać różne lewackie i złodziejskie kanalie a potem tłumaczyć się przed niby „prawą” wierchuszką dlaczego ich zwalniali!!! Ochrona po-sld-psl w LP jest faktem niestety co widać na każdym szczeblu.
Lasak to prawa , ze stara postkomunistyczna wieruszka pozornie odchodząc mamascila nowych komuszkow z szeregu dzieci zielonego resortu i kpi sobie z nas a na dole tez maja poparcie gdyż nie brakuje lizosromkow pokroju TWowcow i Zomowcow !!!!!
Wiewiórka !! skacz na drzewo !!!! to tylko to możesz zrobić ! oligarchia namaszczonych śmieje się w twarz !!!
A my możemy krzyczeć, Oni się 'dogadają’ z każdą władzą !!!
Karta przetargowa – kkkkaaassssaaaa !!!!
Lasak !!
W LP rządzą małe 'Bolki ” , czyli lizosromki !!!
Nie wliczam Generała i Jego otoczenie !
Pozostali z małymi wyjątkami potwierdzają ta regułę !!!!!!!!!!!!!!
Tym lewakopseudoeko należy kij w d-e wprowadzic i pytac czy jest ekologiczny !!!!!
Tym lewakopseudoeko należy wprowadzić kij do d-py i pytać ich czy jest ekologiczny a może jakiś biedny owadzik w nim bytował ?
I co , kto zapłaci za krzywdy tego stworzonka ???
jednak są takie pływaczki, którzy lubią tych eko-zbawców bo nijak społeczeństwo nie dowiedziało się dotąd o co chodzi z tą naszą Puszczą Białowieską a można to było dawno wyjaśnić prostym językiem i nie ułatwiać bandzie antypolskiej działalności.
Oto kilka zdań oddających istotę rzeczy. Tu jest clou! Czy uda się przezwyciężyć nihilizm i imposybilizm? Czy jak zwykle imperium zła zwycięży?
„Mamy do czynienia, szczególnie w Unii Europejskiej, z czymś, co było zmorą także III RP – z imposybilizmem. Przez praktycznie całą III RP kluczowe było to, czego się nie da zrobić. Nie dawało się urządzić prawdziwie wolnego rynku i wolnej konkurencji zamiast postkomunistycznego pseudokapitalizmu łączącego cechy rosyjskiego oligarchizmu i latynoamerykańskiego paternalizmu. Nie udawało się zrobić dekomunizacji, która oznaczałaby przywrócenie równości w sferze biznesu, finansów, kultury, nauki czy mediów. Nie było mowy, żeby zrobić porządną lustrację, czyli skończyć z uprzywilejowaniem ubeków i ich agentury we wszystkich sferach życia. Nie udawało się zreformować sądownictwa i całego systemu sprawiedliwości, czyli odciąć komunistycznych i resortowych korzeni oraz rozwalić zbudowanych na nich klanach, kastach i towarzystwach wzajemnej adoracji czy samopomocy. Nie sposób było ograniczyć szarej strefy, czyli doprowadzić do realnej równości podatkowej, gdyż powszechne złodziejstwo, oszustwa i przeróżne optymalizacje miały ochronę w najwyższych sferach polityki, w wymiarze sprawiedliwości, organach ścigania czy kontroli skarbowej. Nie udawało się, poza krótkimi wyjątkami, walczyć z korupcją, a jeśli nawet się udawało, to potem system karał nie skorumpowanych, lecz tych, którzy ich ścigali. III RP to było państwo powszechnego imposybilizmu, i on w wielu sferach wciąż trwa – w imię zasad, najogólniej demokratycznych. Próba pokonania imposybilizmu w wymiarze sprawiedliwości spotkała się z rewoltą ulicy, manipulowaną przez zainteresowanych. Rewoltą na tyle skuteczną, że zablokowano dwie kluczowe ustawy i nie ma żadnej pewności, że to, co otrzymamy w zamian nie będzie umocnieniem zasady imposybilizmu.
więcej https://wpolityce.pl/polityka/353934-w-imie-zasad-ue-moze-sie-stac-kalifatem-europa-i-w-imie-zasad-polska-moze-do-konca-swiata-byc-iii-rp
takipionek
do mikesha
Cytujesz fragment artykułu Stanisława Janeckiego z portalu ‘wPolityce”. Niestety wielu z nas (mam na myśli lud leśny) nadal wierzy w wyższość i rzekomą charyzmę tych co pozwolili okraść swój naród na VAT , na gry hazardowe, na CIT, na poliso-lokaty, na przemyt paliw, na uciekające dochody ze sprzedanych banków, rentownych fabryk. Łączna kwota tego Ekonomicznego Rympału to 450-500 mld zł czyli kradzież ok. 2ch wpływów podatkowych z 2ch rocznych budżetów. Sam skradziony VAT to tylko 200 mld. zł. Niestety wielu z nas wierzy ,że „pod PISem” gaśnie demokracja i że ( np. wg. tow Balcerowicza, Rostowskiego, Petru ) polityka finansowo-gospodarcza TEGO RZĄDU jest katastrofą. To samo dotyczy wg artystek Jandy i Holland kultury. Dlatego metodą ks. Robaka na zrębach ( z ZUL-owcami) , na leśnych uroczystościach na „cześć”( z kolegami n-ctw) oraz w rozmowach z bliższą czy dalszą rodziną czy dalszymi lub bliższymi przyjaciółmi należy obnażać obłudną histerię klęski głoszoną w różnistych tevałeno podobnych mediach przez tych którzy udawali ,że TEGO nie widzą, przez tych którzy w czasie seansów Amber Gold stracili pamięć a teraz pouczają Naród co jest moralne i co to jest INTERES Narodowy. Trzeba więc szerzyć ten „kaganek oświaty ” bez względu na to co (kadrowo) dzieje się w LASACH. Symptomy nadciągającego ZŁA są już b. widoczne .Przedziwna apolityczność poglądów, ostendacyjne unikanie politycznego zaangażowania , mruganie do tych znaczniejszych co byli na górze a teraz są nieco niżej jest coraz widoczniejsze. Szczególnie w tzw. wyższych szarżach leśnych . Patrzeć, stać cwaniacko z boku , czekać na to co przyjdzie , na to co będzie a potem złożyć służalczy pokłon nowemu lennikowi .Tak nie było za cara bo trwał ponad 120 lat, tak nie było za II RP bo trwała tylko 20 lat, tak nie było za komuny bo zdawała się być wszech wieczna. Niestety dobro jakim jest TERAZ praca zmniejsza granicę honoru i odwagi. takipionek
Szantaż w postaci groźby utraty pracy całkowicie wyeliminował głoszenie prawdy. Ku uciesze postkomunistycznych konformistów i niektórych skundlonych związkowców. A na szczycie samouwielbiający się obrońca układu otoczony wianuszkiem lizusów z poprzedniego rozdania. Istne „gospodarstwo epoki węglowej”
Ależ Panowie, nihil novi! To wszystko już było a co niektórzy zapewniali, że nie wróci więcej. I co? Gówno, jak zwykle na wierzchu pływa. Wielokrotnie obserwowałem, co tam obserwowałem, uczestniczyłem w tzw. przywracaniu normalności, odsuwaniu łotrów od koryt, łobuzów blokowaniu, rozrywaniu sieci dziwnych powiązań i złodziejskich układów. LP były i są żerowiskiem esbecji ich TW ale też tzw. nowych służb a w zasadzie tych samych tylko pod innym, ładniejszym szyldem już nowej, wolnej RP. Jak każdy, który ośmielił się stanąć na drodze tym turkuciom poczułem ich moc, wilczy bilet, szantaż, szczucie zaprzyjaźnionymi prorokami etc. Wierchuszka leśna jak słusznie zauważacie, od lat ta sama z przerwami, to taki okrągły stół zielono-czerwono-niebieski, spłacający sobie wzajemne długi. Tu trzeba zaprosić Min. Mariusza byc może ON będzie w stanie wykurzyć zło z leśnych ostępów, i tyle. 🙂
Polecam książkę ABW NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. To wiele wyjaśnia.
Pozdrawiam wolnych zielonych ludków. 🙂
A dodam jeszcze, że przedstawiciel „nadzwyczajnej kasty” raczył mnie zapytać onegdaj jak już dopiął swego i okazał moc zła ” NO I CO, OPŁACIŁO SIĘ?!”
Oczywiście, odpowiedziałem. Prawda jedynie jest ciekawa. 🙂
Jedyna nadzieja, że góra pęknie z samouwielbienia
Tak sobie Bobek marz a na zdrowie nie będziesz narzekal
Bobek , jesteś poprawnym optymistą , a stara ubecja rży jak stara kobyła !!!
Jak nasz rzeczywistość wygląda to tu https://www.salon24.pl/newsroom/803671,afera-w-mon-z-przetargiem-na-autobusy-kownacki-to-wina-osoby-zwiazanej-z-po
Kiedy i czy doczekamy się, o ile tak się stanie, że te dziwne zachowania bonzów leśnych prześwietlą odpowiednie służby? 🙂 Choćby takie np. zamówienia sprzętu elektronicznego lub sprzedaż i zamiana leśnych działek, ze o oddawaniu lasu tzw. „spadkobiercom” nie wspomnę bo i po co. 🙂
A tu zapowiedź jeszcze ciekawszych czasów. Co na to leśni TWule? Będzie się działo.:) ha ha.
„- Już wkrótce społeczeństwo dowie się wiele nowego o władzy. Trwa wielka mobilizacja wśród kolegów. Nie będziemy już tylko manifestować i publikować listy otwarte. Po prostu skompromitujemy tę bandę mściwych oszołomów – zapowiada pan Jerzy, były pracownik służby bezpieczeństwa i policji. (…) Nie wierzę, że społeczeństwo będzie płakało po jakichś ubekach. Jest wielka mobilizacja wśród kolegów, by zacząć walczyć bardziej twardymi metodami. Odchodząc ze służby, wielu zabrało sobie jakieś teczki, materiały jako polisę ubezpieczeniową i do użycia w ostateczności. (…) Mam znajomych, którzy po otrzymaniu decyzji zmniejszającej emeryturę wcale nie odwoływali się do sądu. Dzwonią do swoich dawnych „tewulców” (TW- tajny współpracownik), odtwarzają kontakty i planują zemstę przez publikację kompromitujących materiałów czy ujawnienie niewygodnych faktów – opowiada Jerzy. (…) Nie jest trudno sprawić, by niektórzy politycy ugrzęźli w tłumaczeniach, stali się bohaterami memów w internecie – komentuje emerytowany oficer służb.
Najlżejszą amunicją są dokumenty archiwalne z uczelni, zakładów pracy, jednostek wojskowych, wśród nich opinie osobowe z podstawowych organizacji partyjnych i wnioski o nagrody itd. Roi się w nich od smaczków, po których politykom spłoną policzki. Sformułowań „wybitnie aktywny na rzecz partii” i temu podobne. Rozmówca WP dodaje, że wśród jego znajomych krąży już wyniesiona z jednej z Komend Wojewódzkich kartoteka gejów. Wprawdzie aktualna na koniec lat 80. ale przecież wielu wówczas „rozpracowywanych” to dziś osoby publiczne.”.
Całość https://www.salon24.pl/u/emerytka/803779,zemsta-sb-kow
Takipionek
Marek Grechuta : Korowód kto pierwszy był fakirem
kto pierwszy astrologiem
kto pierwszy został królem
a kto chciał zostać bogiem….
I niech się stanie jasność. Paradoksalnie ale to dzięki UBo-wcom może dowiemy się wreszcie kto z tych jeszcze nieznanych, dobrze zakamuflowanych nadal działa sejmowo- rządowo czyli : kto z poręki ubecji został posłem, a kto senatorem , kto był ministrem a kto ambasadorem ,kto był premierem a kto dowódcą armii ..itd i tp. Rzeczywiście będzie działo- chociaż wielu z przefarbowanych na obywatelskość – liberalnych aferałów współpracę z ubecją porówna do patriotycznej współpracy absolwenta uniwersytetu Cambridge z Intelligence Service ( patrz nijaki TW „Tener” ) Przecież tacy z PO funkcjonują PE – TW”Karol” czy TW „Znak”
takipionek
Brawo Takipionek !
Ale my borusy szukajmy ubekow i zomokow u siebie !
Ale jest ich jeszcze wielu i to na wysokich stołkach ?
Prawy, wszyscy wiemy , że cała wieruszka w LP to TW lub zomek , to reguła jak chcemy zmienić to trzeba wykrzyczeć !!!
Jak masz ZMP (zapasowe miejsce pracy) to wyj !!!!
Stara ubecja będzie rżyć !!!
Jakie są LP każdy widzi.Nie może być inaczej skoro Państwo jest zdemolowane i chore. Państwo, gdzie prawo każdy inaczej może interpretować i stosować wg własnego uznania dla użytku grupy wspólnych interesów a odwrócone wartości moralne uznawane są za cnotę. Najwyżsi przedstawiciele Państwa w poczuciu swojej boskości, nie licząc się z obowiązującym prawem, stanowi własne prawo podłóg uznania i potrzeb. Jak choćby tu
„Co może łączyć agenta CBA, mafię pruszkowską, prezesa ITI i Pierwszą Prezes SN? Do 16.12.2016 r. wydawało się, że absolutnie nic. Niespodziewane i szokujące informacje przekazane mi 16.12.2016 r. przez Artura Moryca, emerytowanego agenta specjalnego CBA, nie tylko, że zachwiały wcześniejszy pogląd, ale wymuszają także formalną reakcję Zbigniewa Ziobro, Prokuratora Generalnego, jak i Mariusza Kamińskiego, Ministra Koordynatora ds. służb specjalnych.”
Więcejhttps://www.salon24.pl/u/trustandcontrol/742998,mafia-w-panstwie-panstwo-w-mafii
Oj cymbały wy ucieszne ! ! !
Po tych wypowiedziach widać u was jedną wielką obsesję w temacie ścigania i ujawniania wszelkiej maści ubeków , łotrów i łobuzów ze starego układu w Lasach Państwowych jako przechowalni tych niegodziwców i nie tylko tu .
Szczególnie obszernie komentuje niejaki towarzysz „taki pionek” .A dlaczego towarzysz ? Świetnie zna metody pracy aparatu partyjnego , agitacji i służby bezpieczeństwa z tamtego , słusznie minionego okresu . Jeszcze do tej pory potrafi zarekomendować broszurki i inne materiały w tym zakresie . Zna doskonale realia działania dawnych organizacji partyjnych . Z dużym sentymentem wspomina nauki Tow. Lenina , Stalina itp. Natomiast po przemianach ustrojowych ten towarzysz szybko zmienił poglądy , na chrześcijańsko-prawicowe i dlatego jest teraz prawym i pobożnym osobnikiem .
Także obszernie wypowiada się niejaki „mikesh” – wybitny tropiciel ubecji , animator wszelkich teorii spiskowych .
Ich komentarze to istne W O D O T R Y S K I RETORYKI . Coś poczytają w internecie , na youtubie , w gazecie , coś u słyszą od kogoś , gdzieś – od niby osób dobrze poinformowanych i dlatego oni wszystko wiedza najlepiej , że będzie się działo – ha ! ha ! Oj będzie .
Tymczasem g..no wiecie .
Ci wszyscy cwaniacy z dawnego układu , łobuzy także z nowego rozdania – to są zwyczajni karierowicze i oportuniści , którzy byli , są i będą w każdym ustroju i w każdej firmie . Taka jest natura ludzka . Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia – czyli byt kształtuje odbyt . Jednocześnie bardzo szybko zmieniły im się poglądy i są obecnie najbardziej pobożną grupą zawodową leśników . Po pochodach pierwszomajowych , gdzie manifestowali przywiązanie do kierowniczej roli partii – teraz nie przepuszczą żadnej okazji brania udziału we wszelkich uroczystościach religijnych z pielgrzymkami do Częstochowy pod patronatem L.P.
Jednocześnie uważają że ich postawa jest legitymizowana przez kapelanów leśnych np. wielebnego ks. Duszkiewicza , który ochoczo przywdział wyfasowany mu mundurek leśnika i przytulił skromną synekurkę (prawdopodobnie za wybitne zasługi dla gospodarki leśnej) , podobnie jak wielu innych dobrodziei w tej branży .
Pozbyliśmy się już dawno z zakładów pracy partyjnych sekretarzy . Teraz mamy nowych osobników – nie mniej pazernych na kasę .
A tymczasem wszelkiego autoramentu młodzież lewacka i nie tylko , ściągnęła z całego kraju – piknikuje sobie w Puszczy Białowieskiej i zabawia się ze Strażą Leśną w podchody , lub w kotka i myszkę wykonując różne hece przy harwesterach . Wielu z tych młodych ludzi uważa się za wyjątkowych specjalistów nauk leśnych – szczególnie ci posiadacze woreczków z „maryśką” . Strażnicy próbują się z nimi w biegach , aby wytłumaczyć im „jak żołnierz krowie na granicy” , że postępują niewłaściwie . Ogólnie jest sympatycznie i wesoło , a autorytet służby leśnej wzrasta niepomiernie .
Jednak rodzą się pytania . Co z przestrzeganiem zakazu wstępu na pow. leśne osób niepowołanych , mimo wyrażnego oznakowania tablicami ?
Jak przebiega postepowanie mandatowe ?
Ile nałożono kar finansowych na wesołą i ideową młodzież i ich prowodyrów ?
Ile kosztuje operacja ściągania dodatkowych sił S. L. do pilnowania ?
Kto poniesie koszty za utrudnianie prac przy pozyskaniu i wywozie drewna ?
O, tak mi przykro Heniutkowi służba w sobotę wypadła. Nie będzie grillowania i piwkowania, kaszaneczki ani kiełbaski na patyku. Jaka szkoda.
Inaczej, koniecznie zmień styl, tego już nikt nie kupi. Odwracanie kota ogonem nazbyt widoczne. Problemy w Puszczy to mały pikuś do tych, jak to raczycie nazywać historycznych. To są przekręcone setki milionów. To zapewne niewiele wg waszych możliwości ogólnokrajowych, tam są setki miliardów. Nie rżnij głupa. Nie wiesz, nie słyszałeś, nie widziałeś to dryndnij, powiem to i owo ale poniżej naczelnika nie rozmawiam, ostatnie doświadczenia wskazują, że wielu chodzi na pasku tzw.leśnego biznesu. Proste pytanie, jak to możliwe by parasol ochronny do tej pory nie został złożony? Tak tylko, retorycznie. 🙂
takipionek
Biedny Heńku – kisił w trzewiach swe świńskie kompleksy kisił aż zwieracze puściły i całą tą cuchność wylał w Lesie.Na Portalu.Czy zdążył ściągnąć własne portale-nie wiadomo. Przypuszczalnie w akcie doznawanej ulgi zapomniał nabruździć na NASZĄ WIARĘ.Chyba jednak tego nie zapomną mu towarzysze z ferajny i wyciągną MU konsekwencje lub za te konsekwencje będą GO pociągać…
a może nie będzie tak źle i po prostu zrobią MU na rękę – jak to towarzysze.
takipionek
Jest szybka reakcja . Czyli trafiony i zatopiony . I dobrze – tak powinno być .
Czytając Wasze wpisy nasuwa się wniosek , że większość autorów to prowokatorzy lub płatni piśmaki , ponieważ szukacie tematów zastępczych a jakoś umyka Wam temat nepotyzmu w LP i tz.’ zielonych dzieci resortowych’, co bulwersuje Brać Leśną.Każdy na swoim podwórku przykłady może mnożyć tych nieprawości , ale cóż lepiej być cicho!!
Należy uderzyć się we własną pierś i powiedzieć dość ustawkom w przetargach na prace leśne i inwestycyjne , więcej przejrzystości abyśmy nie byli okradani przez potomków ubeków o których tak chętnie piszecie !!!!!!!!!!!!!!!
Wasze przepychanki są podobne do tych z Puszczy a leśni karierowicze nadal niszczą przyszłość Lasów i odbierają nadzieję na normalność. W dobie jawnego już narzucania kolonialnego podporządkowania ze strony, jak nam się wmawia przyjaciół, naszą odpowiedzią mają być gospodarstwa węglowe. Widział ktoś większą durnotę?
„Edi” , „Bobek” !
Macie sporo racji , Ale o nepotyzmie , karierowiczostwie , kombinatorstwie w lasach (który widać gołym okiem) – napisano i mówiono bardzo dużo , w różnych mediach .
I co z tego ? . . . Jest cała masa leśników , która nie widzi problemu . Płace na poziomie powyżej przeciętnej krajowej . Mieszkania służbowe prawie za darmo . Przyodziewek w kolorze zielonym , na lato i zimę . Świeże powietrze itd. . . .
Wystarczy ustawić się z wiatrem , przytakiwać , umiejętnie pokombinować i jest z górki . Więc kto się będzie wychylał ? . . . .
Wraz z ustanowieniem sporej grupy duszpasterzy leśników – nawet z biskupem na czele wydawać się mogło , że poprawi się ład moralny i stosunki międzyludzkie w tej firmie .
Nic z tych rzeczy . . . Idealistyczne mrzonki . . . Rola tych dobrodziei sprowadza się do wygłaszania kwiecistych , pełnych frazesów , przy okazjonalnych uroczystościach kazań – oracji (przy standardowej oprawie hejnalistów w zielonych kapeluszach). . . . Żaden z tych duszpasterzy nie podejmuje ważnych i trudnych tematów niegodziwości w tej firmie . . .
„Bobek” poruszył temat leśnych gospodarstw węglowych . Temat – rzeka dla odważnych . Wydaje mi się (a może się mylę) , że ten projekt to tzw. „idee fix” naszych decydentów . W czasie wieloletniej pracy w lasach przeżyłem wprowadzanie różnych „ciekawych” projektów , po których nie ma śladu (plantacje topolowe , nawożenie samolotowe lasów , trocinobetonowe budki dla ptaków i wiele innych). . . . . Nasz Szanowny Dyrektor Generalny przedstawił założenia tego projektu z takim wdziękiem , z taką swadą i tak sugestywnie , że być może będzie to miało sens , ponieważ już za tym poszły spore pieniądze na badania i etaty .
Natomiast wykład Szanownego Dyrektora o wartościowaniu majątku leśnego zwyczajnie mną wstrząsnął . Czułem się jak na wykładzie z wyższej matematyki po której Zacny Dyrektor zawracał niczym nicejczyk po parcoursie . Sam wdzięk .
Heniutek, zdecyduj się i określ. Nie musisz być wielofunkcyjny, cokolwiek to znaczy 🙂
Bobek !
Piszesz teksty jak wiejski Janusz i tym wszystkim Ukladowcom o to chodzi , gdy dyskusja na tym forum jest na tak niskim poziomie Oni się cieszą.
Ech mikesh, mikesh !
Zalecałbym ostrożność i odradzałbym zbyt pochopne i daleko wysunięte wnioski , bo może to być podejrzane i świadczyć o Twoich nienaturalnie odmiennych preferencjach , cokolwiek to znaczy .
Ufam , że nie ma potrzeby życzyć powrotu do zdrowia i normalności w tym względzie .
I pozostań w tej ufności na wieki wieków, amen. 🙂
Chyba lewacka ferajna napomniała tow.henryka – o zapomnianym obowiązku krytyki kleru i dlatego szybko to uzupełnił.
EH Tawariszczu Geńryku – nałogi charakterystyczne dla TOWARZYSZY pomieszały Waszą wątrobę i mózg. Kpiąc i to słusznie z przejściowych mód na plantacje topolowe, czy nawożenie z samolotów jakoś całkowicie zapomnieliście ,że nie były to czasy biskupów czy kapelanów ale, że były to czasy towarzyszów sekretarzy i tzw.”popów” obowiązkowo ’wyświęcanych” w każdym nadleśnictwie. Wolę wysłuchiwać kwiecistych kazań (w których nie ma żadnych frazesów) np. przez arcybiskupa Jęraszewskiego niż np. bełkotliwych „kazań” Gomułki odtwarzanych kabaretowo w telewizji z których czerpie natchnienie nijaki Borys B. oraz funkcjonujący jeszcze 1-szy sekretarz PO. Przypominam towarzyszowi , że na pomysł „ubogacania” – (jak by to po lewacku określić) ziem pszenno-buraczanych plantacjami topolowymi wpadli towarzysze z powiatów – którzy nie byli w stanie zagospodarować olbrzymich areałów ziem w PGR-ach .Były to lata 60-te .Przypuszczalnie w latach 70-tych dokonano pierwszych nawożeń przy użyciu samolotów. Niestety ( dla Was ) budki lęgowe trocinowo- cementowe coraz lepiej „przyjmują się” w miastach i nie jest to taki niewypał jak topola na ziemiach buraczanych. Tawariszczu Gieńryku -podajcie chociaż jeden fakt, przykład (np. liczbowy) który -jak piszecie – .
wstrząsnął Wami w czasie cytuję ..”wykładu Szanownego Dyrektora o wartościowaniu majątku leśnego” .Niby ,że to co piszecie ma cechę złośliwości ale z podawaniem faktów ( jak to w waszej ferajnie) gorzej, widać też jak to czynią lewaccy redaktorzy np. jeden taki „wariat” , że cierpicie z powodu godziwych (wreszcie ) od dłuższego czasu zarobków leśników. No to oddawajcie część swego uposażenia np.do hospicjum a będziecie znani (wreszcie )w całych lasach. Jak długie i szerokie. Towarzysz Gęńryku – nie piszcie też bzdur na portalu dla leśników o darmowych mieszkaniach .Płacą oni i to o wiele więcej niż w wielu miejskich czynszówkach. I na koniec – sugestie o tzw. odmiennych preferencjach „mikesha” to typowy przykład potwierdzający Waszą przynależność do wiadomej ferajny.
takipionek
a teraz dla prawych piszących pytanko: może wy wiecie czy w ciągu ostatniego 1,5 roku ktoś z lewego rozdania stracił robotę w LP???
Lasak !
Piszą przyzwoici i prawi ale jak sadze lewaki się podszywaja prowokujac do jalowej dyskusji !
Ubeki i TWowce w Lasach stworzyli mafijny układ i zatrudniają swoje dzieci i pocioty i nadal pociągaja za sznurki !
Nie dziwiemy się teraz ustawka w przetargach inwestycyjnych i dużych zakupach , analiza tych spraw pokazuje wiele a Mariusz z CBA powinien się zainteresować dziwnymi ofertami i ich biorcami !!!
ŁaskawcoO! Dzięki, że tylko wiejski a nie wsiowy
Lasaku!
Przesadzasz jak ogrodnik – bo jednak kilku dyrektorów z lewego rozdania wymieciono.I nadleśniczych „toże” .Nie histeryzuj tylko podaj przykłady dzieci i pociotów ustawionych przez komuszych tatusiów w ostatnich 2 latach. Co do ustawek na przetargi- to skomplikowane,nie jednoznaczne przepisy a szczególnie odwołania paraliżujące cel przetargu mogą każdego który wygrał pogrążyć w opinii tych którzy przegrali. Powołujesz się na jakąś analizę tych spraw to pokaż JĄ. LASAKU -przykłady, przykłady a nie coś wiem ale nie powiem.
wudu
Kilka zmian, przykłady… To chyba jakieś jaja z nas
Wejdź na Prawy Las tj. na końcówkę r.2015 i I kw.2016 i poczytaj SE
wudu
Ktoś powiada kilku dyrektorów i niektórzy nadleśniczowie – ależ to zmiany radykalne i gigantyczne po wielu latach postkomuny. Śmiech i żenada. Zwłaszcza, że ci niektórzy niby zwolnieni nadal na kierownicze stołki powsiadali Takie samozadowolenie z przypudrowania sprawy kilkoma zmianami zdaje się dominować wśród służalczej grupki pozornie prawych leśników. Prawda jest jeszcze bardziej bulwersująca zwłaszcza dla tych co mieli odwagę upominać lub zwalniać różne lewackie i złodziejskie kanalie a potem tłumaczyć się przed niby „prawą” wierchuszką dlaczego ich zwalniali!!! Ochrona po-sld-psl w LP jest faktem niestety co widać na każdym szczeblu.
Lasak to prawa , ze stara postkomunistyczna wieruszka pozornie odchodząc mamascila nowych komuszkow z szeregu dzieci zielonego resortu i kpi sobie z nas a na dole tez maja poparcie gdyż nie brakuje lizosromkow pokroju TWowcow i Zomowcow !!!!!
Odejdźcie, odejdźcie wasz czas już minął -bezpowrotnie
Wiewiórka !! skacz na drzewo !!!! to tylko to możesz zrobić ! oligarchia namaszczonych śmieje się w twarz !!!
A my możemy krzyczeć, Oni się 'dogadają’ z każdą władzą !!!
Karta przetargowa – kkkkaaassssaaaa !!!!
czy w LP rządzi tw Bolek?????????????????????????????????
Lasak !!
W LP rządzą małe 'Bolki ” , czyli lizosromki !!!
Nie wliczam Generała i Jego otoczenie !
Pozostali z małymi wyjątkami potwierdzają ta regułę !!!!!!!!!!!!!!
Co wam zamknęło usta?
Może strach przed starymi ubekami i zomkami !!!!
GRATULUJE ODWAGI !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze jeden Stary Kiejkut prowokuje? 🙂