Najdawniejszy z polskich kronikarzy Gallus, opisując przybycie cesarza Ottona III do Gniezna, wysławiał wspaniałomyślność Bolesława Chrobrego i wspominał między innymi o różnobarwności szat i o łańcuchach złotych, niezmiernie ciężkich, jakimi błyszczały ustawione na rozległej równinie drużyny dworzan Wielkiego Piasta.
W trójstopniowej strukturze zarządzania lasami tj. Nadleśnictwa, RDLP i DGLP chyba można doszukać się obecnie podobieństwa do owych dawnych czasów?.
Otóż wg słowniczka staropolskiego urzędy dworskie (patrz 3-stopniowy system organizacji LP) stanowił sztab ludzi nazywanych wg zajmowanych stanowisk w hierarchii:
– marszałek nadworny, podkomorzy – sprawował ogólny nadzór nad całym dworem, czuwał nad bezpieczeństwem króla, decydował kiedy i kogo król przyjmie (obecnie kadrowi, naczelnik kadr, dawniej sekretarz PZPR lub ZSL),
– kapelan ksiądz towarzyszący królowi (obecnie zupełnie podobnie, najlepiej lubiący polowania i biesiady),
– pułkownik rot dworskich (obecnie naczelnicy wydziałów, z-cy nadleśniczych, główni księgowi),
– damy dworu – dwórki, młode dziewczyny, lub dojrzałe Panie najczęściej ze szlachetnego rodu(niestety teraz to niemożliwe), usługujące i towarzyszące królowi, należące do tak zwanego fraucymeru (obecnie liczne utrzymanki, zajmujące przy okazji różne stanowiska w wydziałach i działach),
– łowczy – organizował królewskie polowania, kierował służbą leśną, strzegł lasów królewskich przed kłusownikami (obecnie nadleśniczy, l-czy ds. łowieckich, strażnicy leśni, leśniczowie, podleśniczowie)..
A jednak wydaje nam się bez wątpienia podobieństwo do dworów królewskich obecnie w LP jest nieprzypadkowe.
Można zatem postawić pytania zachęcające do dyskusji naszych internautów:
1. Czym naprawdę zajmują się i jaki wpływ wywierają te funkcjonujące dwory i dworki na całą organizację PGL LP?.
2. Czy w tych dworskich przepychankach odnośnie kto jest ważniejszy, LP nie tracą zbyt wiele?.
3. Czy wykonywana przez dworaków „ praca” służy interesom LP, a może nie?.
Darz Bór.
He,a co złego w kultywowaniu tradycji?
A co tam jakieś dworowanie, już jutro zaczynamy Euro, kokospoko, cały miesiąc igrzysk! Tylko to się teraz liczy.
A2 otwarta!!! Wina TUSKA!!!
Problemem nie jest dwór sam w sobie, ale z czyjej szkatuły jest utrzymywany gdyby sam władca łożył na utrzymywanie tego niezwykłego grona z własnej kiesy to jak mówią Hiszpanie wsio rawno.Niestety to pracownicy LP dają swoją dziesięcinę na kultywowanie tej świeckiej tradycji. Szkody jakie taki dworek może uczynić są gigantyczne i to w wielu obszarach, przynoszą wymierne szkody materialne, ale czynią bardziej groźne bo niepowetowane straty w sferze moralnej są bowiem katalizatorem procesu fermentacji, aby nie powiedzieć gnicia organizacji od środka.Występujący deficyt wysoce urodzonych i wykwalifikowanych dworaków sprawił, że obecne dwory odrzuciły dawne zasady i obyczaje, zastąpiły finezyjne intelektualne intrygi dworskie zwykłym chamstwem. Chłepcą łapczywie to co popadnie z byle kim i byle jak, szkoda bo kiedyś dwór był miejscem kształtowania dobrych manier i obyczaju. Wychodzi na to ,że jacy władcy i jakie czasy, takie dwory.
Ze dryrektora Pigana to były Dwory…. zwłaszcza na polowaniach OHZ LP i potem imprezowanie na koszt LP, razem ze swymi związkowymi kumplami….
A kto jest odpowiedzialny za to, że w wolnej już przecież Ojczyźnie, dworacy to zwykli dranie? Był chyba czas odpowiedni by ich wymienić?
A co można było wymienic jak ustalenia okrągłego stołu chronią do dzisiaj tych ludzi (w lasach również). Polokowali się po DGLP, RDLP, Nadleśnictwach,PZŁ,niejednokrotnie przyuczyli już swoich następców do tworzenia takich dworów i dworków. Ustawiaja wszystko do realizacji swoich celow majac w powarzaniu interes firmy.Nie kto inny przeciez tylko dyrektor Pigan dal poczatek powziecia informacji co tak naprawde dzieje sie w tych dworach, poprzez ich kontrole. I co pewno bardziej posiwial po zapoznaniu sie z wynikami. Szkoda tylko, ze zabraklo mu odwagi w doprowadzeniu spraw do konca. Oj bo zatrzesly by sie te dworzy zatrzesly
@ Oryx
A2 otwarta!!! Wina TUSKA!!!
Owszem otwarta, tylko nie autostrada. To droga, po której na odcinku A mogą poruszać się autokary i pojazdy do 3,5 t z prędkością niższą niż 70 km/h, na odcinku C poniżej 100 km/h, bo nie ma siatek zabezpieczających przed wtargnięciem dzikich zwierząt. Po Euro 2012 zostanie zamknięta, bo termin oddania do użytku to październik 2012 roku. A jaka będzie jakość tych dróg wykonywanych z pominięciem wszelkich zasad budowy obiektów liniowych to się okaże za parę lat. Tak budowano i oddawano drogi i inne budowle za Gierka. Miało być gotowe na 22 lipca i było, a że tylko dla fotografii to rzecz wtórna. Wróciliśmy więc do, wydawałoby się już zamierzchłych, niechlubnych czasów
Tusk Gierkiem a PO – PZPR-em? Czy to sugerujesz?
Najważniejsze IGRZYSKA a później choćby potop! Defetyzm nie zakłóci nam świętowania.
…A-2 nie tylko przejezdna..ale przelotna !! POtwierdził to tusek z helikoptera !! Aby dostać się na A-2 POmiędzy Łodzią a Warszawą..to trzeba to zrobić albo w Łodzi albo w Warszawie ! Brakuje wjazdów, zjazdów i CPN !!!
Ps. „Nowy dwór” w LP…POwołała niejaka MARSZAŁKINI i OKOPAŁA w nim WASIAKA
ot inowina to TAKA !
Dasz BUSZ …
To dała się nieżle nabrac bo przecież nasz generał wcześniej powąchał się już przecież z PSL, SLD, LPR, Samoobroną a teraz z PO?. Jak to możliwe ludziska.
Ogromny „Dwór” na full to BUL,tam ci dopiero jest towarzycho prawie jak miro, zbycho i rycho.
Weźcie się za oglądanie meczy a nie głupoty o nieskończonych stadionach, autostradach, mgle smoleńskiej itp. piszecie. Przewietrzcie te swoje łepetyny patrząc na futbol na najwyższym poziomie, bo taki jest na Euro 2012. Pokibicujcie naszym. Kto był na meczu w Warszawie, to wie jaka atmosfera winna towarzyszyć biało-czerwonym.
Koszenia w pełni, szacunki do zdania, plany na 2013. A wy macie czas na takie pierdoły, kto z kim i dlaczego.
A „tekst” o dworach można podpiąć pod wiele, wiele firm…
Leśniki 🙂
Cytat: „A „tekst” o dworach można podpiąć pod wiele, wiele firm…” a tu strona leśna… to i do LP pasuje …
Nie zapominajmy o największym „dworze” w LP – ludziach zajmujących się w godzinach pracy pisaniem tego rodzaju postów, wprost porażających banalnością „odkryć”, oraz ich komentowaniem. To są dopiero straty idące w skali całych LP w miliony.
Zorro, słusznie prawisz, ale sam piszesz w południe i domniemywam iż jest to czas Twojej pracy. Założyć można by filtr na to forum od g. 7 do 15 i byłoby „po herbacie”. Co na to związki? Czy tylko podwyżka ich interesuje?