Jak nas poinformowano w dniu dzisiejszym został odwołany ze stanowiska Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych dr inż. Marian Pigan. Na to stanowisko został powołany mgr inż. Adam Wasiak, dotychczasowy Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
Jak informuje na swym blogu Senator Wojciech Skurkiewicz „Odwołanie Pigana było dość nietypowe, gdyż odbyło sie na kierownictwie LP, a dokonał tego w imieniu ministra Korolca podsekretarz stanu odpowiedzialny za leśnictwo Janusz Zaleski.
Wasiak jest drugim „generałem” LP wywodzącym się z radomskiej dyrekcji. Przypomnę, że w latach 2005 – 2007 na tym stanowisku urzędował Andrzej Matysiak z Białobrzegów.
Na koniec jeszcze kilka informacji na temat roszad na kierowniczych stanowiskach w LP. Z niepotwierdzonych informacji które udało mi sie zebrać w tak krótkim czasie wynika, że w drodze tzw. konkursów Pigan obejmie dyrekcję w Łodzi (ponoć już w ubiegłym roku zostało wyremontowane jedno z mieszkań specjalnie dla nowego dyrektora), natomiast dyrektorem w Radomiu ma zostać Zbigniew Jamróz – dotychczasowy nadleśniczy ze Zwolenia, który bez powodzenia startował w wyborach do Sejmu z listy PO„.
tak to prawda 🙂
Łysy ( niedawny „legalny student leśnictwa”)czyli leśny kumpel Grzecha i kilku nadleśnych dolnośląskich może juz się pakować…
Ciekawe czy wyniknie z tego faktu coś pozytywnego dla LP, czy są to tylko wewnętrzne gierki POpaprańców.
No , a co na to facetzlasu ?
Zobaczymy czy człowiek z Radomia pokaże profesjonalizm ? Maniek widział świat z pozycji psiej budy- tak sam powiedział o leśniczych.
Miałbym nadzieję na spokojniejsze czasy dla Wrocławia, ale to niemożliwe bo Gruś już szykuje kolejną „aferę papierową”
Łokietko, oficer polityczny z wyboru i powołania we Wrocławiu, niech się pakuje. Może czeka na niego z nową propozycją Sobiesiak??
a Gdańsk!?
Bolek… Boluśś!
brrr… od dziecka, na sam widok karuzeli robi mi się niedobrze, a karuzela POli(idio)tyczna, to już torba wymiocin. My z okolic Wrocka chyba nigdy nie odetchniemy :(, zawsze będziemy spakowani – tak na wszelki wypadek (pod przykrywką „akcji: puste biurko”). Jutro zapiszę się do PO, (ew. do PSL) może też zostanę dyrektorem?;) .
A dlaczego zaraz dyrektorem ? chcesz cały czas chodzić z dynamitem w kieszeniach ?
Bolek boleczek Hej!
maryyyjan I CO NASZE PROROCTWO SIE SPEŁNIA!
kozia wygodA CZKAAAAAAAAAA?!
CZEKAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
A co na to Radio maRYJA?
A Szalonemu drwalowi i sympatykowi PO, to juź słownik się zawiesił?
sympatyk PO
CZEKAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Cięcie to nie słownik im się zawiesił to wołanie,a raczej wycie na puszczy.Tyle im zostało.
Czy już tak nisko upadliśmy,że nie można powiedzieć powodzenia Panie Dyrektorze, rządź sprawiedlwie
BOLEKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK
sympatyk? Kochanka wołasz czy co? Nikt Cie tutaj nie rozumie!
Coś na ten czas zbiło Państwa z pantałyku zdaje się… co to takiego nadzwyczajnego ?
A jak tak Prawy Las trąbi o rozprawach i oskarżonych pracownikach LP to dziwne, choć z pewnych względów w ogóle nie jest dziwne,że obsługa Prawego Lasu nie zamieściła informacji na temat procesu wobec 5 pracowników DGLP i RDLP w Białymstoku. Spraw dotyczy m. in. Pana Konrada T., Andrzeja M.i Piotra Z. Dla zainteresowanych: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120209/REG00/345303086
Czemu szukacie dziury w całym? A moze to jest właściwy człowiek na właściwym miejscu. Dajcie chłopu szanse, niech pokaże na co go stać. a Marian nie byl zły…
Już rozumię dlaczego sympatyk zaczął się jąkać.Trzeba zjeść żabę.Sympatyk może odpowiesz na pytanie; czy poprzez analogię panowie:Konrad,Andrzeji Piotr wymienieni w powyższej sprawie to przestępcy?
BOLUŚ ty zakało LP!
Nie wiem jaki macie interes w wyzywaniu się
Nie można normalnie, czasem i ostrzej ale normalnie, a Wy jak te żule na skwerku
„Powodzenia Panie Dyrektorze” to można powiedzieć do człowieka, a nie do Mariana P.który jest bezideowym karierowiczem bez przyzwoitości i jakichkolwiek zasad.
Kukułko zgadzam się z Tobą.Jednak rozumię sympatyka bo prawda czasem boli.
Osobiście panom na zdjęciach w sądzie życzę oczyszczenia.
Bodajże jedną z Pań w LP chyba ex dyrektor rdlp włóczono po sądach około 6 lat wg wyimaginowanych przestępstw przez pewnego pieniacza, który sam jest „ubabrany”. A ile przy tym pomyj na nią wylano.
Jaki był skutek …. uniewinnienie.
Mam nadzieję, że happy endem skończy się ta próba „ukrzyżowania” dla Tałatasa , bo nie może być tak w demokratycznym państwie prawa, że cygan zawinił a kowala powiesili.
Co zaś tyczy panów ze zdjęcia… też mam nadzieję, że zostaną oczyszczeni… czego im serdecznie życzę czy ich lubię czy też nie .. nieważne, bo to głupota wszech czasów … rozwijanie papierka po cukierku do rozmiarów linii kolejowych całej EU.
Co zaś tyczy Wojtka.. no to strasznie chciał do tej władzy.. głuchy i ślepy na argumenty na nie.Jakby nie wiedział, że za ten luksus płaci się przed, w czasie i po. Chyba, że chodziło jemu o nabycie doświadczenia… no to je ma. Tylko po co pogrążał innych przed, w czasie i po ?
Dopowiedz Kukułko czy oczyszczenia z zarzutów życzysz także Wojtkowi?
Daleka jestem od tego, żeby życzyć komuś źle, nawet Wojtkowi- mimo,że nie pozwolił na żadne rzeczowe i logiczne wyjaśnienia w innej sprawie, bardzo dla kogoś ważnej- w cenie życia prawie.
Zgodnie z teorią przemijania, minął okres władzy Pigana tzw piganerii. Lasy Państwowe w swej historii miały wielkich przywódców „Adam Loret”, jak i sprzedawczyków, którzy dla profitu szli na służbę zaborców. Przypomnieć tu należy komórkę leśną przy PKWN w Chełmie. Wiadomo, że PKWN sankcjonował władzę Sowiecką w Polsce, okradzionej z ponad połowy rdzennego terytorium. Leśnicy tworzący władzę leśną doskonali wiedzieli,że naród nie chce zniewolenia, ani ideologii komuny, jednak poszli tam na służbę. Pigan doszedł do władzy, bo był gwarantem, wycięcia zasłużonej elity solidarnościowej ze stanowisk. Po to znalazł się w jej szeregach, aby ją rozwalić od środka. Mam poważne wątpliwości, aby sam to wymyślił. Przypuszczam, że stało za tym bardzo silne w lasach lobby PZPR-ZSL. W 2005r zaskakiwało mnie zainteresowanie lobby Solidarnością w lasach. Dygnitarze ekipy Dawidziuka zgłaszali się do Oddziałów i Zarządów Regionów Solidarności, oferując pomoc i współpracę. Błyskawicznie rozbudowała się Solidarnośc w lasach Katowic i Wrocławia. W 2006r mieli tak znaczącą przewagę, że przejęli władzę w Sekcji i przeforsowali na przewodniczącego nikomu nie znanego Pigana, bez żadnych zasług związkowych i doświadczenia. Po co tam poszedł wiadomo. W działalności związkowej olewał prawo zwiazkowe, utrzymując i broniąc lubelskiego samorządowca wbrew statutowi Solidarności.Podczas dyrektorowania tolerował łamanie prawa, czego przykładem było pozbawianie stanowisk radnych samorządów, naruszanie ich imunitetu. Płacenie wysokich odszkodowań przez lasy mu nie przeszkadzało. Zasłużonych ludzi solidarności nękano odmawiając im świadczeń i włóczenie po sądach nawet przy przejście na emeryturę. Odebranie mieszkań słuzbowych najniżej zarabiającym/podleśniczowie/ Przywracanie na stanowiska starej nomenklatury z brudem za kołnierzami. Dokonywali zemsty na Solidarności, z prawem się nie liczyli. Podpisanie bez konsultacji w związku przez Bździkota porozumienia przedwyborczego z Tuskiem.Obsadzanie stanowisk kolesiami. W pamięci leśników nie zafascynowanych polityką, okres jego władzy kojarzył się będzie ze zdradą zasłużonych ludzi solidarności,aby za to dostać apanaże i stołek.
Ku pamięci tego typu osobom przypominam, że ci co zdradzają własne szeregi są potrzebni do doraźnych celów. Zleceniodawca nigdy mu nie zaufa, bo nie będzie miał gwarancji, że sam nie zostanie zdradzony. Tak się stało w tym przypadku.
Byli i są silni słabością innych, przecież jeden głos zaledwie zaważył na historii KSPL. Kogoś przekupiono albo ktoś się zaprzedał.
Sromotnok,Kukułka jesteście zakompleksieni ,słabi bez pozytywnych propozycji ,a na swoje usprawiedliwienie wymyślacie idiotyczne teorie spiskowe,obrażacie ludzi.Naprawde są granice krytyki.Macie przewodniczącego i większość w Sekretariacie i co?Dalej poretensje do Bdzikota?Jego się już nie bójcie.Kuszlewicz i reszta do roboty.Jest nowy minister nowy dyrekor.Pokażcie się w działaniu nie tylko mielenie i mielenie jęzorami
No i widzisz jak się podniecasz po mojej malutkiej uwadze.Ostanie zdanie ma wytłumić mielenie ozorami, ale nie tych co przegrali. Przecież dalibyście ogolić sobie bez mydła to i owo wtedy, żeby zagłuszyć- nawet prawo związkowe, a nawet wręcz go ignorować względem członków związku.I teraz człowieku nie do końca znasz prawo związkowe. Najpierw KSPL musi zdobyć się na kierowanie stosownymi uchwałami, wnioskami itp. problematyki do Sekretariatu analogicznie jak KSPL zajmuje stanowiska po otrzymaniu sygnałów od niższych szczebli związku w leśnej strukturze, a one od KZ – tych najważniejszych jednostek w strukturze Leśnej „S” Ale komuś się inaczej podobało. Podobała się władza nad ludźmi w związku a nie służenie im. I tu już cel uświęcił środki: brutalność,podstęp, fałsz i obłuda zaczęły jak gwiazdy na firmamencie oświetlać drogę do „władzy”.Efekty znamy.No a teraz trzeba poszukać winnych. Gdzie ich szukać- jak widać najlepiej w tych skopanych, no bo po co dali się tak głupio ograć.
Nawet w Regionach S i w KK spostrzegli to.Także nie ma co pyszczyć , tylko jakoś naprawić co się da, jeżeli się da w ogóle- najszybciej komunikację wewnątrz związkową w leśnej S i relacje międzyludzkie. Ciężko pewnie będzie, no ale trudno. Mam ten luksus,że mogę sobie popatrzeć na to wszystko z boku bez antypatii dla starań w kierunku poprawy.
Bolek łobuzie dlaczego unikasz specyfikacji?
Dlaczego nikt z nowych władz związku nie rozliczy ekipy Andrzeja B. i radosnego KSPL-u. Chodzi o rozliczenie finansowe, teraz już można. Jeżeli to nie nastąpi to znaczy, że cały ten związek to jedno wielkie bagno.
Kukuła rozbawiasz mnie ciągłym podkreślaniem jakoby patrzysz na to z boku.Jak widać jesteś mocno zaangażowana i to po określonejPiS-owskiej) stronie.
A wolałbyś samych klakierów ?
Jezeli Adam nie zrobi porzadku we Wroclawskim a zwlaszcza Wolowie z pan A i Zmigrodzie pan W to niemam dyskusjo o porzadku w LP Dla tych ludzi nie powinno byc miejsca w LP POWODZENIA PANIE ADAMIE
Dedykuję odwołanemu właśnie, ku rozmyślaniom w chwili wolnej.
http://www.youtube.com/watch?v=B-t7CqvBM2A
Jak dojdziecie do władzy, to wprowadzicie zakaz zapisywania się ludzi z wrocławskiej oraz katowickiej Dyrekcji do Solidarności. Chyba że będą to ludzie z namaszczeniem od Prezesa.
co myslicie o nadl. którego kolejna posesja po objeciu stanowiska jest warta blisko 1.5 mln?
Wrocław to wyzwanie, do którego trzeba mieć jaja. Test dla nowego dyrektora 😉
Wszystko zależy od tego jakie ma wytyczne, a i własne zdanie też ma znaczenie. Jeżeli jest jak mówicie to wystarczy właściwego człowieka zrobić regionalnym, a on już będzie wiedział jak oddzielić ziarno od plewy. Życzę chłopakom, żeby byli tylko tak potraktowani jak traktowali innych. A może nic się nie zmieni i piganowcy będą się dalej panoszyć we Wrocławiu ( tego z kolei im nie życzę ).
Kukułka,więcej szczerości.Szlaban o jakim porządkowaniu Wrocławia.Najlepszy wynik w LP .Wołów z tego co wiem dobrze wypadł w kontroli pełnej.Hans Jaja ma Adamczak,Podczaszyński, Łokietko i inni którzy to właśnie wzięli sprawy RDLP Wrocław w swoje ręce i tak pokierowali i kierują tą dyrekcją,że są wyniki gospodarcze jakich nie było NIGDY dotąd.Mówicie o porządkowaniu, a tak naprawdę nawołujecie do rozwalania i wcale nie zależy wam na stabilizacji.
Oj facet, nie będę klaskać, jeżeli o taką szczerość Tobie chodzi.
Takiego syfu jak jest teraz w RDLP we Wrocławiu nie było jeszcze nigdy.Niekompetncja,kolesiostwo,kumoterstwo,utrzymywanie na kierowniczych stanowiskach ludzi podejrzanych o popełnienie poważnych przestępstw,niegospodarność.Z tego co ja wiem to Wołów na kontroli wypadł bardzo cieńko, szczególnie koledzy”związkowcy” Adamczaka , szkółkarz naciągana trója,sekretarz naciągana trója, tak słabo, że połączyli oceny z innymi pracownikami pała i piątka podzielona przez dwa 3,5 no i statystycznie jest nieźle. Podczas kontroli jeden z leśniczych nie potrafił w swoim leśnictwie znaleźć pododdziału na którym było prowadzone czyszczenie (ale to leśnictwo pod ochroną samego bosa) Ale tak jest jak zatrudnia się niekompetentne osoby, tylko dlatego że są znajomymi królika.Mam nadzieje że nowy Generał rozgoni to towarzystwo w diabły.
Po tym co chłopaki zrobili w RDLP Wrocław o stabilizacji można będzie mówić dopiero za kilka lat i to pod warunkiem odsunięcia w niebyt destabilizatorów typu Wojciech A. itp.
I to są „rzetelne” informacje krewetki.Skoro ocena 4,5 to cienko (krewetka „cieńko”to jest z twoją ortografią). Chyba nie ten protokół dali ci do poczytania i ucho nie tam przystawiłeś gdzie trzeba. No ale rozumiem, że szerzenie plotek dotyczących leśniczych z Wołowa to teraz twój chleb powszedni.
Jeszcze więcej takich oszczerstw i kłamstw i krewetka szykuj się do sądu…