marzec 2016
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Archiwa

Mainstreamowe dziennikarstwo jak najstarszy zawód świata

Prasę polską od kilku dni obiegają sprzeczne informacje na temat Szczytu Bezpieczeństwa Nuklearnego w Waszyngtonie, a szczególnie o udziale w nim polskiego Prezydenta, szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i samozwańczego obrońcy demokracji w Polsce Mateusza Kijowskiego. Zdaniem mediów mainstreamowych, będących w rzeczywistości mediami polskojęzycznymi, szef KOD miał być witany przez Kongres i Senat, Tusk spotkać się z Obamą, a Duda miał zostać przez prezydenta USA wykpiony. Tymczasem ani Kongres, ani Senat na Kijowskiego nie czeka, Obama, który w planach wizyty z Dudą nie miał, i tak podejmuje go uroczystą kolacją, rozmowy z Tuskiem natomiast nie ma.

Jeśli ktoś sądzi, że współczesne dziennikarstwo opiera się na faktach, powinien się głęboko zastanowić. Relacjonowanie amerykańskiej wizyty lidera KOD, Andrzeja Dudy i Donalda Tuska pokazuje, jak łatwo napompować medialną bańkę, a gdy pęknie, jak powstały w ten sposób bałagan bez konsekwencji zamieść pod dywan – pisze Marcin Makowski dla WP.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Marcin-Makowski-Spotkanie-Dudy-z-Obama-w-alternatywnej-rzeczywistosci,wid,18242497,wiadomosc.html?ticaid=116bfb

Właśnie do tak żenującego miejsca w rozgrywaniu rodzimej polityki zagranicznej doszliśmy. Przez podobne historie w wykonaniu niektórych pismaków, dziennikarstwo wygląda obecnie jak najstarszy zawód świata. I to raczej nie jest powód do dumy.

 

20 komentarzy Mainstreamowe dziennikarstwo jak najstarszy zawód świata

  • Donek

    Dlaczego znowu tutaj pisze się o wszystkim tylko nie o lasach? KOD-y,dziennikarze o tym możemy poczytać sobie gdzie indziej! Mnie interesuje ze spraw bieżących taka kwestia! Dlaczego Dyrektor RDLP Szczecinek Andrzej Modrzejewski(Prawo i Sprawiedliwość)powołuje na stanowisko Naleśniczego Nadleśnictwa Czarnobór byłego Dyrektora RDLP S zczecinek Sławomira Cichoń(Platforma Obywatelska!)a na drugiego Inżyniera Nadzoru w tym Nadleśnictwie byłego Nadleśniczego N-ctwa Borne-Sulinowo Marcina Mieczkowskiego( Platforma Obywatelska).Obaj otrzymali umowy o pracę na czas nieokreślony(sic!)W Nadleśnictwie Czarnobór jeden Inżynier nie ma co robić a co dopiero dwóch! Czy nie ma naprawdę innych kandydatów na takie i inne stanowiska w Służbie Leśnej ja te dwa przykłady? I dlaczego osobom represjonowanym przez Platformę Obywatelską,Ruch Palikota i PSL proponuję się najwyżej umowy na czas określony? Pozdrawiam!

  • alek

    I to jest problem! Niezrozumiałe są niektóre poczynania 'wierchuszki”. Wygląda na to że PiS wygrało a PO i PSL wszystkich ograło. Ofiary klepią bidę a oprawcy spijają śmietankę. Trzeba chyba potrząsnąć i przypomnieć że jak nie daj Boże powrócą do władzy, to nie będą mieli litości. Opowiadanie że trzeba ich wiedzę i doświadczenie wykorzystać dla dobra lasów, można wsadzić między bajki. Osiem lat pokazywali gdzie mieli lasy. To były paniska na „stolcach”. W głębokim poważaniu mieli pozostałych. Cała reszta leśników była im potrzebna jako narzędzie do spełniania swoich zachcianek. Jak któryś próbował się przeciwstawić takim praktykom to póżniej nie miał życia. Wdeptywano go w ziemię zacierając to miejsce obcasem. Nie jestem za tym aby rewanżować się tym samym ale uważam że takie stanowiska jak w powyższym poście nie powinny być oddawane tym osobom. Gdy takie praktyki widzę to zaczynam brzydko myśleć że ktoś ponad naszymi głowami prowadzi brudną grę i tym samym przejmuje najgorsze wzorce z lat ubiegłych. Przecież stanowisko Nadleśniczego jest kluczowym w zarządzaniu i gospodarce leśnej. Tutaj wszystko się rozpoczyna i stąd wypływają pieniądze w krwiobieg leśny.

  • gość 2

    Wszyscy odwołani do tej pory w RDLP Lublin „wylądowali” jako – drugi inżynier nadzoru w nadleśnictwach. Po co np. taki drugi inżynier w Nadl. Lubartów; tam jeden ma minimum roboty! Żaden z nich ani minuty nie pozstawał bez pracy; bo byli ma 3 miesiecznych wypowiedzeniach.
    A były PSL- owski dyrektor z Warszawy – został nadleśniczym w RDLP ŁÓdż, jak najblizej Warszawy, żeby miał dobrze dojeżdżać. „Oby żyło się nam lepiej”! ( czytaj wybranym) – tak wyglada ta „dobra zmiana”. Brawo! Hej!

  • Mikołaj

    Zapewne ktoś odwzajemnia się byłej władzy i mydli oczy naiwaniakom, że tak musi – jasne oni musza mieć pracę i kasę bo ją zapewnią potem synalkom albo córuniom z wierchuszki jak już zostana odsunięci. Ale na to nie będziemy czekać. Brawo Alek

  • Ze strzelnicy

    Mainstream —- dajcie spokój 🙄 co wyrabiacie z językiem polskim

  • trojden

    Informacje Alka i innych pokazują, że zwycięzcami nie są bynajmniej prawi ludzie. Jak się dorwali do stołków i kasy to w cztery litery wkładają prawych lesników

  • Antek

    Przepram ale mainstreemowa telewizja publiczna oraz radio jest w posiadaniu PiS więc nie rozumiem o co Wam chodzi. A co do informacji to kolację jedzą wszyscy goście więc co to za wyróżnienie.

    A dlaczego nie robicie hałasu o odwolanych pracownikach lp bez propozycji pracy albo o mobbingu na pracownikach na etatach celem zmuszenia do rezygnacji? Oni nie maja rodzin na utrzymaniu?

  • alek

    Oczywiście mają! Nie rozumiem co ma do tego o czym mówimy, telewizja i radio. Ale niech tam?! Ci co tak dzisiaj płaczą że są odwoływani, jeszcze wczoraj sami nie dawali propozycji pracy albo stosowali mobbing celem wymuszenia rezygnacji ze stanowiska. Mam twarde dowody i przykłady takich praktyk. Jeszcze raz powtarzam: … jest tyle różnych stanowisk w LP, że osoby takie wcale nie muszą zaraz być nadleśniczymi itp. Oni stracili swoje stanowiska gdyż byli złymi szefami, złymi zarządzającymi i ogólnie byli ludżmi traktującymi pozostałych przedmiotowo a nie podmiotowo. Jednym zdaniem: sodówka im zaszkodziła. Może trzeba wrócić do korzeni i nabrać pokory do drugiego człowieka?! Gdy się nie ma na głowie obowiązków kierowniczych, można znależć czas na refleksje i analizę błędów popełnianych w przeszłości. Wiem że to ambicjonalnie boli, ale w większości przypadków taka kuracja jest wręcz niezbędna.

  • Donek

    Nie wybieraj się do państwa, w którym jest niebezpiecznie.Nie mieszkaj w państwie,w którym panuje nieporządek.Kiedy wszystko pod słońcem dzieje się zgodnie z wolą niebios,bądż widoczny.Kiedy niezgodnie,bądż ukryty.Kiedy państwo działa zgodnie z wolą niebios,być biednym i nisko postawionym to wstyd.Kiedy działa inaczej,posiadać bogactwa i pozycję to wstyd. Konfucjusz Leśni decydenci!Obudzcie się!

  • trojden

    Decydenci (niektórzy) sami się wybrali i robią co chcą – niestety. Słusznie Alku prawisz ale obserwując samą wierchuszkę ze stolicy to wygląda jakby zakochała się bez pamięci w starym układzie.

  • antek

    Antku, konkrety.

  • Brytan

    A czy nie znacie powiedzenia , Jak bieda to do Żyda, jak po biedzie to mam Cię w d…. Żydzie, jednego możecie być pewni za cztery lata znowu będziemy potrzebni

  • antek

    Raczej kolego Alku konkrety, kto został zwolniony i kto nie dostał oferty pracy.

  • Donek

    Co prawda nie do mnie to było adresowane Antku! Ale po co chciałbyś wiedzieć konkretnie? Może po to żeby jeszcze bardziej „KTOś” mógł zaszkodzić?

  • antek

    Antek, przypomnij sobie co działo się w poprzednich latach i jak spuszczaliście z tonu po kolejnych przegranych wyborach, a teraz nie udajcie niewiniątek, a już między bajki można włożyć twoje opowieści o krzywdach których doświadczacie obecnie.

  • Brytan

    Przy okazji toczącej się dyskusji o leśnych stanowiskach, mam gorącą prośbę do osób z działu technicznego, podleśniczych i leśniczych nie dajcie sobie wmówić, że to są stanowiska dla Was najodpowiedniejsze, macie takie samo prawo do bycia nadleśniczym, dyrektorem jak Ci wszyscy którzy obecnie te stanowiska zajmują, w niczym nie są oni od Was lepsi. Nie rozumiem dlaczego dla byłego dyrektora lub nadleśniczego to co najmniej stanowisko zastępcy , nadleśniczego lub inżyniera, a dlaczego nie ma pracować na stanowisku leśniczego, przecież LP to nie jest jakaś firma kastowa, gdzie jest kasta roboli i panów. To jest nasza firma wszyscy mamy w niej takie same prawa, musimy o tym pamiętać i nie pozwólmy dać zepchnąć do poziomu pariasów. Powiedzmy to wyraźnie praca byłeo dyrektora na stanowisku leśniczego to nic dziwnego, to powinna być norma.

  • przyczajony

    Brytan i tu się mylisz 🙂

    Ci ludzie po prostu nie mają pojęcia o normalnej pracy, na szeregowym stanowisku (gdzie de facto trzeba pracować). Lata pierdzenia w stołek swoje zrobiły, więc najlepiej cyk na stanowisko inżyniera pozoru (czy jakoś tak)

  • trojden

    Czy dobrze poinformaowany może mieć wiedzę czy gł. inspektor LP to ten z rodziny silnie związanej z PZPR???????????????????????

  • antek

    Donku chciałem wiedzieć czy Antek ma pokrycie na to co pisze.

  • Donek

    Antek czy Alek?