październik 2008
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Archiwa

Czy można wierzyć prokuraturze?

Tytuł artykułu wskazuje, że poruszany problem nijak się ma do tematyki naszego portalu. Bo co nas, leśników obchodzą prokuratorzy. Chyba tylko to, aby się od nich trzymać z daleka. Ale po bliższym przyjrzeniu się, nie jest to wcale odległy temat.
O „bezstronności inaczej niektórych prokuratorów pisaliśmy w poprzednich artykułach. Choćby sprawa pani Grażyny Zagrobelnej, której prokuratura postawiła absurdalne zarzuty, tylko po to, aby „ubabrać” ją w rzekomą niegospodarność i ukarać przez to za jej bezkompromisową walką z podkarpackim układem komunistyczno – myśliwsko – drzewnym.
Dziś wielu z nas oczekuje wyjaśnienia przedziwnego oskarżenia kierownictwa dyrekcji białostockiej, byłego dyrektora generalnego i głównego analityka. Początkowo, po akcji CBA, byliśmy przekonani, że doszło do skorumpowania dyrektora regionalnego, ale późniejsze doniesienia prasowe zaprzeczyły tej wersji. Okazało się, że wszyscy oni są oskarżeni o wydanie i wykonywanie zarządzenia porządkującego sprzedaż drewna. Dochodzą do nas informacje o kuriozalnej interpretacji prawa przez prokuratorów. Tłumaczą ponoć nadleśniczym, że nie wolno im było wykonywać zarządzenia Dyrektora Generalnego LP, bo w ustawie zapisano, iż samodzielnie sprzedają drewno. Gdzieś umyka tym „prawnikom” zapis, iż dyrektor generalny określa zasady sprzedaży drewna. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na jakąś prywatno – polityczną wojnę białostockiej prokuratury z leśnikami. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że do dnia dzisiejszego nie postawiono żadnego zarzutu byłemu dyrektorowi generalnemu Januszowi Dawidziukowi (nota bene z Białostocczyzny) za wydanie najbardziej korupcjogennego zarządzenia w sprawie handlu drewnem. W myśl tego zarządzenia można było ustalać ceny drewna dla poszczególnych odbiorców „po uważaniu”. I tak były one kształtowane – po znajomości. Rozpiętość sięgała nawet do 50%. Nie dziwi nas więc, że pan Bogdan Czemko i jego ferajna uważają to zarządzenia za najlepsze.
W prokuraturze krakowskiej czeka na rozstrzygnięcie sprawa zamiany atrakcyjnych gruntów w Nadleśnictwie Niepołomice i udziału w tym skandalicznym procederze obecnego dyrektora RDLP Kraków – Sennika. Ta sprawa ma bardzo ważny wydźwięk społeczny. Dziennik „Rzeczpospolita” z 6 października 2008 roku w artykule pod znamiennym tytułem „Polska – państwo udzielnych księstw” zadaje bardzo niepokojące pytanie:

Ale kto napisze o tym, co dzieje się w Lasach Państwowych? Kto prześledzi, ilu nadleśniczych dzierżawi atrakcyjne działki członkom swoich rodzin czy znajomym?”
To właśnie takie krakowskie czy toruńskie przypadki wykorzystywania stanowiska służbowego w Lasach Państwowych do zaspakajania potrzeb gruntowych i mieszkaniowych swoich i swoich rodzin prowokują takie pytania. Lasy Państwowe same muszą się pozbyć  podobnych „menadżerów”, aby odzyskać wiarygodność w społeczeństwie. A pomóc nam może bezstronna i niezależna prokuratura.

Tymczasem nasze domysły o braku niezależności prokuratorów potwierdzają oni sami, masowo odchodząc z prokuratury oraz ich stowarzyszenie „Ad Vocem” protestujące przeciwko niespotykanemu po 1990 roku upolitycznieniu prokuratury. W Sejmie odbyła się debata na ten temat opisana w Naszym Dzienniku. (czytaj o debacie sejmowej)

 

3 komentarze Czy można wierzyć prokuraturze?

  • diggero

    Zdumiewający jest pośpiech z jakim odwołany został dyr. Piotr Z. (zanim cokolwiek się wyjaśniło), a także pośpiech w powołaniu nowego dyr.RDLP w Białymstoku. Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że wcale nie było żadnego przestępstwa, a potrzebny był pretekst dla ustawieniu na tej posadzie swojego, czyli z kręgów PO. Za chwilę się okaże, że Piotrowi Z. nic nie można zarzucić, a Jego los będzie podobny jak los paru niepokornych wobec lewactwa i złodziejskiego liberalizmu osób. Na Podlasiu jest taki wyrazisty przykład, czy bardziej znany w całym kraju los pana Romana K. A prokuratorzy? To odrębny szeroki temat. Wybuchnie jak ostatni przyzwoici ludzie opuszczą tą strukturę!

  • antyPO

    ZELICHOWSKI-KRZYSKOW-PIGAN..zawarli układ o POdboju POdlasia i drugiej POłowy Warmi i Mazur!!
    sPOlegliwy- ZIEMBLICKI..zdolny uczeń CZAJKOWSKIEGO,,zrobi wszystko aby służyć koalicji POPSL
    Okazja się zbliża wyboru do EP…
    ESBEKO-KOMUCHY wzięli w jasyr POdlasie 0raz WArmię i Mazury
    KATASTROFA DLA LP..tylko PIOTRA ZBROZKA..żal
    CZY w RDLP BIAłySTOK są jeszcze związki NSZZ SOLIDARNOSC!! czy zostali tylko tchórze i wazeliniarze??

  • patol

    Po odwołaniu Kaczmarka zniknie sprawa Dałkowca z Gołąbków.