Okazuje się, że są jeszcze w Lasach Państwowych Komisje Zakładowe (czy raczej w tym przypadku sekcje regionalne) NSZZ „Solidarność”, które pamiętają, że „Solidarność” to organizacja broniąca praw pracowników, a nie interesów politycznych Dyrektora Generalnego. Szczególnie, jeśli ten ostatni ze „zrozumieniem” przychyla się do rugowania, przez postkomunistów, ze stanowisk decyzyjnych, członków Związku. Prezentujemy przesłany do nas protest w sprawie niezrealizowania obietnicy podwyżek przez Pana Dyrektora Generalnego oraz udziału w komisjach konkursowych na stanowiska nadleśniczych przedstawicieli związków zawodowych. (Komunikat RSPL w Pile)
Nasza Redakcja stoi na stanowisku, że konkursy w PGL Lasy Państwowe to mydlenie oczu, o czym świadczą dotychczasowe postępowania. Z góry wiadomo kto wygra ten „przetarg”. Do ostatnich konkursów zgłaszają się już tylko „pewniacy” i naiwni, którzy po jednorazowej „nauce” odkrywają , że ich wiedza i doświadczenie nie mają tu żadnego znaczenia . Może więc udział przedstawicieli społecznych ograniczy tę farsę.Swoją drogą nowela Zarządzenia z 9 lipca jest sprzeczna z ustawą o lasach. Ale kto by na takie drobiazgi zwracał uwagę.
Najnowsze komentarze