Leśnicy z Podkarpacia otrzymali list od Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej – Prezesa ZW PSL w Rzeszowie Jana Burego. Z listu leśnicy dowiadują się, że PSL jest przeciwny jakimkolwiek zmianom w obecnej formie organizacyjnej PGL LP. Ponadto Pan Poseł zapewnia, że PSL zawsze będzie bronił obecnej struktury i zasad funkcjonowania PGL LP.
Polska brać leśna z satysfakcją odnotowuje poparcie dla sprawy Lasów Państwowych ze strony P S L. Tak trzymać. Poseł Jan Bury kończy swój list zachętą leśników do oddawania głosów w najbliższych wyborach samorządowych na kandydatów PSL. I tu nasze zadowolenie a nawet euforia zostaje zmącona.
Na stronie www.msp.gov.pl sprawdzamy, jaką to funkcję pełni Poseł Jan Bury? Cyt. „Sekretarz Stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa”. Jakie ma kompetencje? Cyt. „Sekretarz Stanu Jan Bury zastępuje Ministra …..”Wynikałoby stąd, że Ministerstwo Skarbu Państwa jest przeciwne pomysłom Ministerstwa Finansów w sprawie Lasów Państwowych.Ze stanowisk i deklaracji wiemy, że w tej kwestii Ministerstwo Środowiska było przeciwne.
Jeżeli całe PSL jest przeciwne pomysłom Ministerstwa Finansów w sprawie Lasów Państwowych to leśników powinno bronić jeszcze: Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Zagadką pozostaje więc, w jaki sposób przy tylu resortach przeciwnych, w dniu 26 października 2010 r. Rada Ministrów przyjęła jednogłośnie projekt rządowy ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw ?
Redakcja Prawy Las przypomina – Leśnicy już otrzymali deklaracje polityków PO w sprawie Lasów Państwowych.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podpisał w tej sprawie stosowne, znane Państwu Porozumienie z częścią leśników.
Dziś Rząd nie chce słuchać głosu leśników.
Dlatego redakcja proponuje, aby leśnicy poczekali z poparciem dla Partii posła Burego przynajmniej do dnia 24 listopada, gdy odbędzie się pierwsze czytanie projektu w Sejmie.
Po owocach ich poznamy.
Dziwię się Panu prezesowi PSL (a może ZSL) że próbuje opowiadać że PSL broni lasów . Uważam że to nie prawda ” sprzedaliście ” lasy PAŃSTWOWE za KRUS tam jest więcej waszych.
Lasy Państwowe to „dojna krowa” która płaci za to, że mleko daje !!!
PZŁ i PSL doiły lasy przez pół wieku i chwatit !! PO POstanowiło zarżnąć kurę która znosiła „złote jaja” !! Leśne CONDOMINIUM PSL-SLD, PO POstanowiła POsprzątać !! Czas najwyższy wyrzucić starych esbeko-komuchów z PSL na śimetnik PRLowskich konfidentów…AMEN !!
A las nie zna się na polityce i rośnie zawsze dzięki Bogu.
Zgadzam się w 200% PYTIA!!!!!
Minister SZYSZKO JAN, również się zgadza, tylko trochę późno, a szkoda !!
Tym razem zgadzam się się z Tobą w 500% !!!!!!
Chciałbym żeby sprywatyzowali w końcu lasy. Może każdy by zarabiał uczciwie z handlu drewnem a nie tylko nadleśniczowie i ich synowie leśniczowie. Lasy to jeden prywatny folwark. a tak przynajmniej skończyło by się tym darmozjadom w RDLP i GDLP