Pamiętamy o tej smutnej przeszłości z 1981 roku, jednak w dniu dzisiejszym, uważam za stosowne, złożenie życzeń z okazji Świąt Bożego Narodzenia, niech upływają w serdecznej atmosferze, a Nowy Rok niech uraduje wszystkich uczciwych i prawych Leśników.
Zanim był „13 grudzień 1981” był „grudzień 1970”. Tragiczne liczby.
Pamiętajmy więc ,że w grudniu 1970 zabitych zostało łącznie ( w Gdańsku, Gdyni,Szczecinie Elblągu ) 41 osób. 1165 osób zostało rannych , 3 tys. osób zostało bestialsko pobitych i aresztowanych .Podpalono 17 gmachów (budynki komitetów wojewódzkich partii ) rozbito ponad 200 sklepów .Zginęło również kilku funkcjonariuszy MO oraz kilku żołnierzy LWP.
POTEM BYŁ RADOMSKI CZERWIEC 1976
W trakcie walk ulicznych zginęły 3 osoby ( Jan Łabęcki,Tadeusz Ząbecki, Jan Brożyna ). Rannych zostało 198 osób, MO zatrzymało 634 osób, 25 osób uznano na prowodyrów i w trakcie procesów sądowych skazano je na kary pozbawienia wolności od 2 do 10 lat. W trybie natychmiastowym zwolniono z pracy 939 osób. Podczas zamieszek spalono 5 samochodów ciężarowych,19 osobowych. Należy też przypomnieć iż w czasie radomskiego czerwca OBYWATELSCY MILICJANCI przypomnieli sobie o karze chłosty stosowanej w carskiej Rosji wobec jegrów . Ustawieni w dwu szereg bili pałami biegnących do podstawionych „suk” demonstrantów zgarniętych z demonstracji i tak to dotrwało do akcji (czasy PO) WIDELEC
BYŁ też w r.1956 CZERWIEC POZNAŃSKI w którym zginęło ok 60 osób a ok.240 zostało rannych. W pacyfikacji demonstracji razem z OBYWATELSKIMI MILICJANTAMI brali udział podchorążowie Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych w Poznaniu oraz 2 dywizje Pancerne i 2 dywizje piechoty.
takipionek
13 grudnia 1981 r. Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego, na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim, wprowadziła w Polsce stan wojenny. Tego dnia złamano nadzieje milionów Polaków i na wiele lat odsunięto szansę na demokratyczne przemiany. Stan wojenny przyniósł tysiącom osób i ich rodzinom wielkie cierpienie – izolację w obozach internowania, uwięzienie, pozbawienie pracy, inne represje, zaś dziesiątki niewinnych straciły życie.
Pamiętamy o tej smutnej przeszłości z 1981 roku, jednak w dniu dzisiejszym, uważam za stosowne, złożenie życzeń z okazji Świąt Bożego Narodzenia, niech upływają w serdecznej atmosferze, a Nowy Rok niech uraduje wszystkich uczciwych i prawych Leśników.
– pozdrawiam
Rudzik
Zanim był „13 grudzień 1981” był „grudzień 1970”. Tragiczne liczby.
Pamiętajmy więc ,że w grudniu 1970 zabitych zostało łącznie ( w Gdańsku, Gdyni,Szczecinie Elblągu ) 41 osób. 1165 osób zostało rannych , 3 tys. osób zostało bestialsko pobitych i aresztowanych .Podpalono 17 gmachów (budynki komitetów wojewódzkich partii ) rozbito ponad 200 sklepów .Zginęło również kilku funkcjonariuszy MO oraz kilku żołnierzy LWP.
POTEM BYŁ RADOMSKI CZERWIEC 1976
W trakcie walk ulicznych zginęły 3 osoby ( Jan Łabęcki,Tadeusz Ząbecki, Jan Brożyna ). Rannych zostało 198 osób, MO zatrzymało 634 osób, 25 osób uznano na prowodyrów i w trakcie procesów sądowych skazano je na kary pozbawienia wolności od 2 do 10 lat. W trybie natychmiastowym zwolniono z pracy 939 osób. Podczas zamieszek spalono 5 samochodów ciężarowych,19 osobowych. Należy też przypomnieć iż w czasie radomskiego czerwca OBYWATELSCY MILICJANCI przypomnieli sobie o karze chłosty stosowanej w carskiej Rosji wobec jegrów . Ustawieni w dwu szereg bili pałami biegnących do podstawionych „suk” demonstrantów zgarniętych z demonstracji i tak to dotrwało do akcji (czasy PO) WIDELEC
BYŁ też w r.1956 CZERWIEC POZNAŃSKI w którym zginęło ok 60 osób a ok.240 zostało rannych. W pacyfikacji demonstracji razem z OBYWATELSKIMI MILICJANTAMI brali udział podchorążowie Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych w Poznaniu oraz 2 dywizje Pancerne i 2 dywizje piechoty.
takipionek