grudzień 2014
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Archiwa

Lasy, a sprawa żydowska

1. W okresie świątecznym na portalu „wpolityce” ukazał się tekst informujący o zaangażowaniu się już w 2008 i 2009 roku ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego i premiera Donalda Tuska w wykorzystanie zasobów przedsiębiorstwa Lasy Państwowe w procesy reprywatyzacyjne w tym w szczególności restytucji prywatnego mienia żydowskiego.
Okazuje się, że w marcu 2008 roku na spotkaniu z przedstawicielami organizacji żydowskich w Nowym Jorku premier Donald Tusk, obiecał rozwiązanie ciągnącego się od lat problemu restytucji mienia żydowskiego w Polsce, przy czym zaznaczył, że nie będą to zwroty sięgające kilkudziesięciu procent jego wartości ale takie na jakie Polskę będzie stać.
W styczniu 2009 roku ówczesny ambasador USA w Polsce Victor Ashe depeszował z Warszawy, że podczas jednej z oficjalnych rozmów marszałek Bronisław Komorowski deklarował mu, że sprawa rekompensat za pozostawione w Polsce mienie, zostanie szybko rozwiązana.
Według niego premier Tusk ma „zmusić niepokornych ministrów między innymi rolnictwa i ochrony środowiska, by dołożyli się do rekompensat sprzedając państwowe nieruchomości oraz lasy”.
2. Jak wiemy nic tego nie wyszło, rządzącej koalicji nie udało się przygotować stosownej ustawy reprywatyzacyjnej, ponieważ nie ma już w Polsce takich zasobów mienia państwowego, którego wartość mogłaby sprostać wszystkim roszczeniom reprywatyzacyjnym.
Wprawdzie w ciągu ostatnich kilku lat koalicja Platformy i PSL-u przyśpieszyła sprzedaż ziemi z zasobów Agencji Nieruchomości Rolnych i przychody z tego tytułu sięgają rocznie od 1 do 2 mld zł ale są one przychodami budżetu państwa i zmniejszają rozmiary deficytu sektora finansów publicznych.
Z kolei wartość samego drzewostanu Lasów Państwowych jest wyceniana na około 400 mld zł ale na szczęście jakiekolwiek zamiary koalicji Platformy i PSL-u, które zmierzałyby do posłużenia się tymi zasobami jako zabezpieczeniem procesu reprywatyzacji, powodują protesty milionów Polaków.
W samym roku 2014 już dwukrotnie tylko przy pomocy Radia Maryja i innych mediów niezależnych udało się zebrać po ponad 2 mln podpisów w zablokowania tego rodzaju pomysłów.
3. Wprawdzie wiosną 2014 roku rządzącej koalicji Platformy i PSL-u udało się dokonać „skoku na kasę” Lasów Państwowych ale mimo ogromnych obciążeń jakie z tego dla przedsiębiorstwa wynikają, to jednak nie jest to sięgniecie po cały majątek lasów.
Przypomnijmy tylko, że wyniku nowelizacji ustawy o lasach od 2016 roku przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, ma co roku wpłacać do budżetu państwa kwotę 100-150 mln zł rocznie (2% rocznych przychodów, a więc swoisty podatek obrotowy) i to niezależnie od tego czy ich wynik finansowy w danym roku budżetowym, będzie zyskiem czy stratą.
W związku z tym, że w ostatnich 5 latach, Lasy osiągały dodatnią różnicę pomiędzy przychodami, a kosztami na poziomie około 170 mln zł rocznie, oznacza to efektywną stawkę tego podatku w wysokości około 82% ( stawka podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) wynosi w Polsce 19% ,a stawka karnego podatku z nieujawnionych źródeł wynosi 75%).
Ale jeszcze bardziej absurdalny jest zapis, zobowiązujący przedsiębiorstwo Lasy Państwowe do wpłaty do budżetu państwa w latach 2014-2015, jak to ujęto z kapitału własnego, astronomicznej kwoty 1,6 mld zł po 0, 8 mld zł rocznie (w ratach kwartalnych).
Środki te w wysokości po 650 mln zł rocznie w latach 2014-2015,            mają być przeznaczone na finansowanie budowy dróg lokalnych, realizowanych przez samorządy gminne i powiatowe, a po 150 milionów rocznie zostanie w budżecie państwa.
Po blisko roku działania tej ustawy wiemy, że poważnie osłabiła ona system finansowy Lasów Państwowych, uniemożliwia prowadzenie poważniejszych inwestycji przez to przedsiębiorstwo ale na szczęście nie zmusza go do prowadzenia rabunkowej gospodarki leśnej.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Platforma i PSL jednak nie odpuszczą, jeżeli w 2015 roku wybory prezydenckie wygrałby prezydent Komorowski, a parlamentarne dotychczasowa koalicja, to Lasy Państwowe niechybnie pójdą „pod reprywatyzacyjny młotek”.

źródło: blog Zbigniewa Kuźmika

Juz-w-2009-platforma-planowala-skok-na-lasy-komorowski-chcial-je-spieniezyc-by-wyplacic-odszkodowania-za-mienie-pozydowskie

6 komentarzy Lasy, a sprawa żydowska

  • Idąc TĄ drogą, to patrzmy DALEJ.

    Opublikowano Grudzień 23, 2014

    http://wolna-polska.pl/wiadomosci/historyczne-przemowienie-w-damaszku-szokuje-swiat-fragment-2014-12

    W ub. tygodniu na Konferencji o Zwalczaniu Terroryzmu i Religijnego Ekstremizmu w Damaszku, Syria, Gordon Duff wygłosił istotne historyczne przemówienie, które wywołało fale szoku na świecie.
    (…)
    Ale co ważniejsze, Duff, wybitny międzynarodowy konsultant ds. wywiadu i bezpieczeństwa, zidentyfikował przyczynę dysfunkcjonującego zaangażowania USA w Iraku i Syrii i prawdziwy powód ISIS / Daish.
    (…)
    To co się dzieje w Iraku i Syrii z ISIS to nie terroryzm, to po prostu ZBRODNIA. Jest to dzieło międzynarodowej zbrodniczej kabały, która zdobyła kontrolę nad amerykańskim Kongresem.
    (…)
    Duff wyjaśnił w jaki sposób decyzja o Citizens United Sądu Najwyższego umożliwiła magnatowi z zorganizowanej przestępczości amerykańsko-izraelskiej działającemu z Makao, Sheldonowi Adelsonowi, zasadniczo kupić kontrolę nad obu: Izbą i Kongresem w ostatnich wyborach, jak Kongres dostał się pod kontrolę międzynarodowego syndykatu zbrodni, który specjalizuje się w handlu ludźmi i narkotykami.
    (…)

  • I dlaczego Polska i Polacy płacą te niedotyczące nas odszkodowania. Jakie czynniki zmuszają nas do tego i czy Polska jest jeszcze Polską?

    PS. Nie ma dowcipów o żydach 🙂 To wszystko jest prawda 🙁

    (translator google)

    PRYWATNE RESTYTUCJE MIENIA

    6. (C) Na perspektywy uchwalenie przepisów w sprawie odszkodowań za mienie prywatne skonfiskowane w II wojnie światowej i okresu komunistycznego, Komorowski wyraził obawę, że kryzys finansowy przedstawił „nowe okoliczności”. Niemniej jednak, Komorowski powiedział Tusk jest zdeterminowany, aby zmusić nieprzejednanych ministrów, zwłaszcza ministerstwa rolnictwa i środowiska, aby przyczynić się do funduszu kompensacyjnego, sprzedaż nieruchomości w posiadaniu rządu, w tym lasów. „Musimy szukać dodatkowych środków” z powodu spadku wartości nieruchomości. Komorowski powtórzył, że Tusk był zdeterminowany, aby ruszyć do przodu z prawem. Komorowski zasugerował, że plan spłaty dziesięcioletni przewidywał w obecnym projekcie ustawy byłoby „mechanizm bezpieczeństwa”. Powiedział, że to absolutnie konieczne, aby rozpocząć proces, ale nie określił, kiedy przepisy zostaną wprowadzone w parlamencie.

    http://www.wikileaks.org/plusd/cables/09WARSAW78_a.html

    PRIVATE PROPERTY RESTITUTION

    6. (C) On prospects for passing legislation on compensation for private property confiscated in WWII and the Communist era, Komorowski expressed concern that the financial crisis had presented „new circumstances.” Nevertheless, Komorowski said, PM Tusk is determined to force intransigent ministers, especially the Agriculture and Environment Ministries, to contribute to a compensation fund by selling government-owned real estate, including forests. „We have to look for extra funds” because of declining property values. Komorowski reiterated that Tusk was determined to move forward with the legislation. Komorowski hinted that the ten-year repayment plan envisioned in the current draft legislation would be a „safety mechanism.” He said it was absolutely essential to start the process, but did not specify when the legislation would be introduced in parliament.

  • Grzyb jadalny

    Polecam wnikliwie przeczytać ostatni artykuł Pana Krzysztofa Kowalczyka na blogu http://www.pigipedia.blog.com pt”Lasy Państwowe w Polsce i ich precyzyjnie planowana czarna przyszłość”. Po tym artykule mamy taką nadzieję,że te wszystkie „lemingi” w końcu wezmą sobie do serca to co może się w niedługim czasie stać,nie tylko z LP ale także z Polską ziemią,która również powinna być świętością dla Polaków na wieki.A Ci wszyscy,którzy mają w stosunku do lasów i ziemi inne plany nie powinni w ogóle mieszkać w tym kraju a już nie mówiąc o piastowaniu jakichkolwiek stanowisk decyzyjnych. Czy tak będzie zobaczymy. Naród Polski,póki co na to nie pozwoli. A Ci wszyscy co służą nie wiadomo komu mogą być przeklęci na wieki. A wyrok wyda nie kto inny tylko Naród Polski.

  • antypig

    Naiwne stwierdzenie, że naród nie pozwoli jest śmieszne. Ten naród wybrał PO i mu z tym dobrze. Choć pewnie następne wybory będą też sfałszowane, naród nie kiwnie palcem. Większość Polaków ma wyprane mózgi, a obudzą się jak TVN ogłosi że Polski już nie ma.

  • RobG56

    Pan Kuźmiuk przedstawia sprawe sprawiedliwie i wybiórczo. Dla Wikileaks było obojętne, czy depesze wysyłane z ambasady USA dotyczyły Tuska, Komorowskiego czy Kaczyńskiego:
    https://search.wikileaks.org/plusd/cables/09WARSAW33_a.html

    a rozszerzenie tej historii znajduje się na stronie:
    https://www.facebook.com/robert.grzeszczyk.3/posts/803497776362641?pnref=story

  • Można by powiedzieć, że mamy do czynienia z tak zwanym DUALIZMEM demokracji. Dla skubanej gawiedzi lansuje się pajacową demokrację PARLAMENTARNĄ, zaś NIEPARLAMENTARNA, decyzyjna struktura cieszy się WOLNOŚCIĄ swojego działania.

    http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3291

    (…)
    W marcu 2013 roku bawiła w Polsce delegacja zespołu HEART z dyrektorem Robertem Brownem na czele. Nic byśmy o tym nie wiedzieli, gdyby nie wypowiedź pana Browna dla „Times of Israel”, w której poinformował on, że podczas pobytu w Warszawie delegacja zespołu HEART spotkała się z sześcioma ministrami rządu premiera Tuska (wymienił nazwiska Radosława Sikorskiego, Jacka „Vincenta” Rostowskiego i Jarosława Gowina) oraz przedstawicielami OPOZYCJI parlamentarnej.

    Żaden z Umiłowanych Przywódców nie puścił farby, chociaż pan Brown powiedział, że w następstwie tych wszystkich spotkań, w sprawie „RESTYTUCJI” nastąpił „przełom”. Dopiero kiedy zaczęliśmy się dopytywać, co ma ten „przełom” oznaczać, w imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych odezwał się Pinokio, czyli pan minister Sikorski, że żadnego „przełomu” nie było. Myślę jednak, że w odróżnieniu od pana ministra, a obecnie marszałka Sikorskiego, pan Brown wie, co mówi.

    I rzeczywiście!

    Przed tegoroczną wizytą w Warszawie (2014), gdzie miał otwierać Muzeum Historii Żydów Polskich, izraelski prezydent udzielił wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej, w której stwierdził m.in., że wprawdzie sprawa „ROSZCZEŃ” nie będzie podczas tej wizyty dominowała, ale że on pamięta o „udzielonych OBIETNICACH i podpisanych UMOWACH”.
    Ani o „obietnicach”, ani tym bardziej – o „umowach” polska opinia publiczna nigdy nie została poinformowana ani przez rząd, ANI przez Umiłowanych Przywódców z OPOZYCJI.
    (…)