Prezydent podpisał znowelizowaną ustawę o Lasach Państwowych – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta. Ustawa zakłada, że Lasy Państwowe w latach 2014-2015 wpłacą do budżetu państwa 1,6 mld zł. Środki te mają być przeznaczone na budowę i przebudowę dróg lokalnych.
Ustawa została uchwalona przez Sejm 24 stycznia 2014 r. głosami koalicji rządowej. Opozycja krytykowała rządowy projekt.
PiS, które było przeciwne nowelizacji ustawy o lasach twierdzi, że ta zmiana to pierwszy krok do prywatyzacji Lasów Państwowych. „Plan wygląda w następujący sposób: doprowadzić Lasy Państwowe do bankructwa, później będzie restrukturyzacja, (…) po restrukturyzacji okaże się, że trzeba sprywatyzować, bo nie ma innego wyjścia, bo Lasy Państwowe są deficytowe” – przekonywał szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Wszyscy posłowie opozycji krytykowali tryb pracy nad nowelą ustawy o lasach – szczególnie to, że pierwsze i drugie czytanie w Sejmie odbyło się jednego dnia, a głosowanie zaplanowano już na dzień następny.
Poseł PiS Andrzej Duda stwierdził, że nowela jest kolejnym przykładem, jak rządząca koalicja przeprowadza „demontaż” kraju. „Tak trzeba to po imieniu nazwać – ograbia się z pieniędzy dobrze funkcjonującą instytucję, aby zasypywać nimi dziurę budżetową, którą sami zrobiliście” – mówił poseł zwracając się do rządu.
Posłowie opozycji podkreślali ponadto, że nowela budzi wątpliwości konstytucyjne, gdyż przewiduje nałożenie w danym roku podatkowym daniny, którą firma będzie musiała zapłacić. Podkreślali też, że nowe przepisy zmierzają do destabilizacji Lasów Państwowych.
Kluby PO i PSL zamierzają złożyć w Sejmie projekt zmian w konstytucji uniemożliwiający prywatyzację Lasów Państwowych. Szefowie obu klubów Rafał Grupiński i Jan Bury zapowiedzieli na środowej konferencji prasowej, że będą apelowali o poparcie projektu do wszystkich posłów. Uzasadniając propozycję Grupiński powiedział, że „Lasy Państwowe, które są dobrem wspólnym (…), podlegają szczególnej ochronie i nie będą podlegały przekształceniom własnościowym, poza kilkoma wyjątkami, które określa ustawa o Lasach Państwowych”. Wyjaśnił, że wyjątki te są związane z dobrem publicznym lub współwłasnością lasów.
Zdaniem szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka proponowana przez PO i PSL zmiana „nie daje żadnej gwarancji, że do zmian właścicielskich w Lasach Państwowych nie dojdzie”. W komunikacie przesłanym w środę PAP Błaszczak oświadczył, że PiS „poprze zmianę Konstytucji RP tylko wtedy, gdy będzie ona jednoznacznie wprowadzała zakaz prywatyzacji Lasów Państwowych”. „Będziemy o to zabiegać w trakcie procesu legislacyjnego w parlamencie”.
Wcześniej w środę Błaszczak mówił, że „mamy do czynienia z zabiegiem propagandowym, zasłoną dymną, która ma przesłonić grabież Lasów Państwowych (…)”. „Obłożenie olbrzymim podatkiem to prosta droga prowadząca do bankructwa Lasów Państwowych, a później ich prywatyzacji, mimo ewentualnie zmienionych przepisów konstytucji” – powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
źródło: biznes.pl
Najnowsze komentarze