grudzień 2013
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Archiwa

Lasy przegrają z zyskami – Dariusz Bąk – poseł

Z Dariuszem Bąkiem, posłem PiS i członkiem sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, rozmawia Marta Milczarska

Według rządowego projektu nowelizacji ustawy o Lasach Państwowych, część zysku wypracowanego przez Lasy będzie odprowadzana do budżetu państwa. Co to oznacza?

– Przede wszystkim trzeba podkreślić, że w Lasach Państwowych jest prowadzona racjonalna polityka zasobami i środkami, Lasy działają w oparciu o dziesięcioletni plan zarządzania i dzięki temu uzyskują one takie, a nie inne zyski, które rząd chce zagarnąć, by załatać dziurę budżetową.

W Lasach gospodaruje się w ten sposób, że określone są maksymalne wielkości drewna, które można pozyskać, by stworzyć jak najlepsze warunki dla drzewostanu. Plan gospodarowania Lasami jest opracowywany w oparciu o naukowe metody, wypracowane doświadczenie i niestety istnieje uzasadniona obawa, że jeśli ta nowelizacja wejdzie w życie, to zostanie położony nacisk głównie na zysk, nie zaś na dobro Lasów Państwowych. Jeśli Lasy mają odprowadzać dużą cześć zysku do budżetu, to może się okazać, że w sposób zupełnie niezgodny z planem gospodarowania Lasami rząd będzie chciał maksymalizować zyski w Lasach. Wtedy zaś nie „potrzeba” lasu będzie decydowała, że jakieś drzewo ma zostać wycięte, ale decydowała będzie maksymalizacja zysku i okaże się, że będzie się wycinać więcej drzew, niż jest to konieczne. Obawiam się, że zaistnieje sytuacja wymuszania dodatkowych cięć, by wpływy do budżetu były jak największe.

Jaki będzie miała wpływ na Lasy taka ustawa?

– Jak widzimy, rząd szuka pieniędzy wszędzie. Niestety, jeśli chodzi o Lasy, to może się okazać, że poprzez tę ustawę dojdzie do nieodwracalnych szkód w leśnictwie. Zauważmy, że Lasy Państwowe to ¼ powierzchni kraju i są one dobrem wspólnym całego kraju, a jakoś bardzo cicho jest o tej nowelizacji w mediach, a nawet w Sejmie. Może rząd chce nad tym projektem prowadzić tak ekspresowe debaty jak o otwartych funduszach emerytalnych. Jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tej ustawy, bo jest ona po prostu atakiem na Lasy.

Środki z OFE już zostały uwzględnione w przyszłorocznym budżecie. Może środki z Lasów Państwowych będą ratować ten nierealny budżet?

– No właśnie powstała dość dziwna sytuacja, gdyż prezydent waha się nad podpisaniem nowelizacji OFE, a przecież środki z tego tytułu tworzą przyszłoroczny budżet. Mam jednak nadzieję, że do nowelizacji ustawy o Lasach Państwowych nie dojdzie i nikt dla ratowania budżetu nie będzie narażać państwowych lasów na niewydolność.

Wprowadzenie tego mechanizmu odprowadzania części zysku z Lasów do budżetu może doprowadzić do prywatyzacji Lasów?

– Z takimi działaniami mieliśmy już do czynienia chociażby wtedy, kiedy planowano włączyć Lasy do sektora finansów państwowych, a przecież Lasy Państwowe finansują się z własnych środków i służyło to tylko temu, by z pieniędzy Lasów łatać dziury w budżetach tych instytucji, które sobie nie radzą. Na szczęście, dzięki zaangażowaniu prof. Jana Szyszko, który zainicjował zbieranie podpisów, by Polacy zadecydowali, czy Lasy mają zostać włączone do finansów publicznych, zostało to zablokowane.

Wydaje się zatem, że takie działania rządu mają na celu doprowadzenie do niewydolności Lasów, a jak już coś jest niewydolne, to trzeba to sprywatyzować. Niestety, „apetyty” twórców budżetu są tak duże, że mogą doprowadzić do zakłócenia racjonalnego gospodarowania w Lasach poprzez chociażby chęć maksymalizacji zysków. Myślę, że chętnych na zakup Lasów znajdzie się wielu.

Dziękuję za rozmowę.

Marta Milczarska

źródło: Nasz Dziennik

13 komentarzy Lasy przegrają z zyskami – Dariusz Bąk – poseł

  • wudu

    Gdzie jest generał albo (inaczej) co zrobi nasz Generał Leśnictwa
    wobec pomysłów finansowych –„na lasy”
    1) – udzieli szokującego wywiadu w „Lesie Polskim” oświadczając, że wobec zastosowania wobec LP drastycznych środków finansowych – poddaje się do dymisji. Ta honorowa decyzja kompletnie zaskoczy Najlepszego Piłkarza pośród Premierów UE oraz Kapitana Nawigatora sterującego teraz Środowiskiem. Postawa Generała Leśnictwa przyda mu charyzmy porównywalnej z czasem do legendy dyrektora Adama Loreta powodując, że będzie się teraz mówiło o NIM ,że został stygmatyzowany.
    2) – zawalczy inaczej tj. poleci opracować analizę ukazującą ekonomiczne skutki „haraczów” które zrujnują LP ( m.in. redukcja zatrudnienia ) nie powodując faktycznie „zasypania” dziury budżetowej za która odpowiedzialny jest Sztukmistrz z Londynu (teraz „już sobie” za nic nie odpowiada i wygrzewa się na ławie poselskiej) . Analiza ta zostanie przestawiona np. w rozmowie z Piotrem Kraśko lub z red. Pochanke – w czasie największej oglądalności. Działania Generała wesprze oczywiście nasz ulubieniec – Sędzia Trybunału Stanu, poseł niezliczonych kadencji, były nadleśniczy (i coś tam coś tam jeszcze) Staszek Ż. oraz zatroskany o bezrobocie a rzucony na odcinek wałki z płacami – doktor medycyny – co pośród telewidzów wywoła początki obywatelskiego buntu
    3) – Jako głowa rodziny i przykładny ojciec ( zmuszony zadbać o godne życie)) nie wykona żadnego z działań wg p-któw 1,2. Wezwie natomiast do siebie (nieco już uśpionych ) dwóch Restrukturyzatorów Optymalnych którzy opracują mu usłużnie kolejne wersje restrukturyzacji optymalnej obniżającej zatrudnienie w LP do 10-12 tys. co uzasadnią np. zbędnością wykonywania dalszych zabiegów pielęgnacyjnych, zbędnością wykonywania wszelkich inwestycji, ograniczeniem wydatków na ochronę zmniejszeniem ilość nadleśnictw i leśnictw, zwiększeniem ilości ha na 1-go leśniczego. Te patriotyczne( wobec LP) pomysły (zamiast „perlystych” dowcipów) przedstawi uciesznie w programie „7-my Dzień Tygodnia” nasz ulubieniec –Sędzia Trybunału Stanu, poseł niezliczonych kadencji były nadleśniczy ( i coś tam coś tam jeszcze) Staszek Ż. powodując, iż profesor Nałęczem pochwali tak rozumiany patriotyzm. W miedzy czasie (pomiędzy programami „7y Dzień Tygodnia”) nasz Generał wezwie do siebie wszystkich pułkowników leśnictwa a ci ze zrozumieniem
    przyjmą optymalne restrukturyzacje nakazując ich wprowadzenie wszystkim majorom czy innym nadleśnym. I tak radośnie upłynie nam rok Anno Domini 2014 co zawdzięczamy koalicji
    wudu

  • DO BRONI!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • DO BRONI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Larum Grają!!!!!!!!!!!!

  • Dąb

    No i co stało się jest już po spotkaniu dzisiaj Anno Domini 2.01.2014 roku w sprawie lasów najwyższego gremium dziś w Ministerstwie Środowiska.
    I ci i wszystko jest ok?,cicho,cichuteńko,wszystko było pod kontrolą, bardzo tajemniczo,spokojnie bez emocji,koleżeńsko i sielanka trwa.
    Prawie wszyscy zrobili swoje (na najwyższą uwagę zasługuje obecność 15 minutowa MŚ),a potem to już sami swoi dyplomacja i gra. Wydaje się,że wszystko jest już dogadane. Przecież jest tak dobrze,nikt nie protestował (oprócz przedstawicieli Solidarności)Wice MŚ,DGLP i Dyrektorzy RDLP,”zaprzyjażnione środowiska”,doradcy Prezydenta RP,wszyscy doskonale rozumieją sytuację,przytaknęli czyli dali przyzwolenie – konkrety bez konkretów,takie tam ble,ble ble.Ale zasługuje postawa przedstawicieli ZLP w RP – stanowisko bez stanowiska I co tu więcej pisać?.Tragedia i nic więcej.Nasuwa się na usta powiedzenie a raczej słowa piosenki”Gdzie ci mężczyżni wspaniali tacy,gdzie te chłopy” jak śpiewała Danuta Rinn (ponoć to PSL czuwa nad nimi).
    Cała leśna brać powinna bacznie śledzić na bieżąco cały rozwój sytuacji,jak postąpią aktualnie rządzący,wspólkoalicjanci w LP i długo, długo o nich pamiętać(teraz jak są na topie i potem również – niech pamięć będzie długa).

  • paranormalny

    Paranormalny
    A ja inaczej . Ja skupie się wyłącznie na naszym celebrycie czyli uczestniku niezliczonej ilości audycji radiowo-telewizyjnych ( pod tym względem pobił na „łeb” wszystkich ministrów, dyrektorów generalnych, posłów, senatorów ) a więc byłym nadleśniczym, byłym sędzią trybunału czyli o….no! wiadomo o kogo chodzi. W mojej ocenie może ON w takich okolicznościach przyrody wykonać następujące „ruchy” : A) powie z sejmowej mównicy ,że nałożony na LP „haracz” to skandal i rzuci w twarz min. Szczurkowi mandat poselski B) w programie u redaktorki o kryptonimie „MO” nie postawi żadnej kropki nad „i” tylko nadal będzie opowiadał myśliwskie dowcipasy, C) u tej samej redaktorki w najbliższą niedzielę zachowa się jak typowa kobieta i powie, ze nie chce teraz o tym nic mówić bo go boli głowa. D) w bardziej niszowych stacjach radiowo- telewizyjnych będzie wyjaśniał, że musiał poprzeć duet Szczurek- Garbowski gdyż Oni naprawdę chcą wszystkim leśnikom zrobić na rękę.
    paranormalny

  • Borowik

    Szanowny Pan Dyrektor Generalny Lasów Państwowych
    oczywiście wysłał prze chwilą e-maila w którym uspakaja Leśną Brać – nic się nie stało, wszystko w porządku, zwolnień nie będzie gospodarka leśna będzie prowadzona zgodnie z zatwierdzonymi planami urządzenia lasu.
    Panie Dyrektorze jesteś Pan człowiekiem bez honoru.
    Człowiek honoru w takiej sytuacji podał by się do dymisji!
    Miał by Pan wtedy szacunek wśród leśników.
    Ale Pan przecież został namaszczony przez Przestępczą Organizację na tak zaszczytne stanowiko i szkoda by było je stracić, co jest równoznaczne z pozbawieniem się wynagrodzenia w wysokości 20 tys. zł netto miesięcznie bez premii i 13 pensji.
    Pan jednak woli przehandlować Lasy Państwowwe !

  • Bohun

    To gdzie będzie chodził na grzybki wicepremier jak lasy padną i nie będą państwowe. Przecież nowi właściciele pogonią go kijami hej.

  • wielbłąd

    Gdzie są chłopcy wyższych rang? Leśne asy.
    Gdzie są chłopcy wyższych rang? Leśne chwasty.
    Gdzie są chłopcy wyższych rang? Na dyzmowy poszli szlak.
    Schowali głowy w piach, kasę umieją brać!!

  • spaar

    A sprywatyzujcie lasy, w końcu się skończy kupczenie polityczne, co wybory to rotacje i każdy do swojej kieszeni. Sprzedadzą i się skończy.

  • POpierdki „Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić” zwłaszcza gospodarczą!

  • kizior

    ….a i tak przecież jakiś Semper Fidelis, Sosna Pomorska , Anna, kur…wawy
    Romuś, Cięcie i inni powiedzą ,że tylko PO zapewni w lasach spokój i właściwy dobór kadr i , że wogóle wszystko to histeria, wyborcza gra.No to sobie wybierajta sobie tych z Partii Obciachu czyli Róbta co chceta
    kizior

  • Macie teraz sPOkój i stabilizacje Malec vel Jajec i Wy POpierdki.
    Zaprawdę POwiadam Wam RESTRUKTURYZACJA Was nie mninie!
    DARZ BÓR?!

  • Bohun

    Teraz piłeczka leży po stronie PSL. To oni jak będą chcieli zdecydują,czy przehandlować lasy,czy nie. Liberałowie (PO )już zadecydowali. To PSL realnie może tylko zmienić to wszystko. Pan Stanisław Żelichowski dodatkowo jest przewodniczącym Komisji Ochrony Środowiska Zadobów Naturalnych i Leśnictwa.Posłowie PSL to: Bodio Bartłomiej,Borawski Edmund,Borkowski Krzysztof,Bramora Artur,Bury Jan,Dąbrowski Andrzej,Dziadzio Dariusz-Cezar,Gos Marek,Górczyński Jarosław,Grzeszczak Eugeniusz,Kalemba Stanisław, Kasprzak Mieczysław, Kłopotek Eugeniusz, Łopata Jan, Łuszczak Mieczysław, Maliszewski Mirosław, Ozga Krystyna, PawlasK Mirosław,Pawlak Waldemar,Piechociński Janusz,Racki Józef,Sawicki Marek, Smolarz Henryk, Sosnowski Zbigniew, Stefaniu Franciszek, Sztorc Andrzej,Szymiec-Raczyńska Halina,Tokarska Genowefa, Walkowski Piotr, Włodkowski Zbigniew, Zgorzelski Piotr, Zych Józef, Żelichowski Stanisław. To Ci ludzie biorą również odpowiedzialność za przyszłość Lasów Państwowych. Wyborcy pamiętajcie o tym.