Wojciech Adamczak został już skazany za łamanie praw pracowniczych i za łamanie praw związkowych.
Ale nadleśniczym jest nadal.
Teraz, jak donosi Gazeta Wrocławska, Prokuratura Apelacyjna postawiła mu zarzuty niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi za to do 3 lat więzienia. (http://www.gazetawroclawska.pl/fakty24/383948,poznan-prowadzi-sledztwo-ws-wyciagu-sobiesiaka-w-zielencu,id,t.html
Ilu skazanych za różne przestępstwa zajmuje stanowiska w Służbie Leśnej? Leśnicy mają furtkę, „niskie pobudki”….. Pojęcie bardzo mało precyzyjne bo jak widać nie dotyczy Adamczaka. Ilu skazanych /w tym wielokrotnie/ za prowadzenie samochodu po pijaku pracuje w Służbie Leśnej?
Za ten stan rzeczy w Lasach Państwowych nie odpowiada nikt. Państwo nasze jest bardzo chore….widać to bardzo wyraźnie w Lasach. Jak kiedyś ktoś uczciwie rozliczy tę formację to okaże się, że afera w PZPN to…..PIKUŚ
Wreście Adamczaka dopadła sprawiedliwość.Jeszcze zostanie skazany za niedopełnienie postanowienia sadu pracy.No i jak sie teraz czyjesz pani Ewo.
Nie należy wierzyć we wszystko, co podają gazety. Za przestępstwo zarzucane Wojciechowi A. kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności, a nie do 3 jak podał dziennikarz
(kk.231 par. 2)
Znając życie i łaskawość Pigana (oczywiście tylko co do niektórych), będzie oczekiwanie na uprawomocnienie się wyroku co może potrwać kilka lat. A ta kreatura w tym czasie dalej będzie sobie kpić z prawa.
@ antypig Czyżbyś prorokował, że pan Pigan będzie jeszcze przez kilka lat dyrektorem? Nie podzielam tego poglądu. Stawiam euro przeciwko orzechom, że dni jego (na tym stanowisku rzecz jasna) są już policzone i że nie jest to duża liczba…
Zosiu Adamczaka nie dopadła sprawiedliwośc.On dostał tylko wyrok.
Zarzuty wobec Adamczaka, mogą spalić na panewce. Ma przecież mocnych świadków: Zbycho, Miro, to pewniaki. Całośc została zasekułowana i przez personę od sprawiedliwości zaczumiona. Zastanawiam się, gdzie kroczy nasz naród oddając głosy na takie ugrupowanie. Historia daje przykłady, że naród daje sę ogłupić i popierać zło. Niektórzy pamiętają, jak germanie uwielbiali nazistów oddając na nich głosy, tylko czym się dla nich skończyło.
Jeżeli wola ludu się nie zmieni to nie liczyłbym na jakąkolwiek przyzwoitość, bo jest to towarzystwo po jednych pieniądzach dla których picie „finlandii” i palenie marlboro za państwowe pieniądze to normalka. Z ostatniej chwili: właśnie dobrali się do naszych emerytur.
Zdziwiona jestem tym, że dyr.Pigan nie odwołał jeszcze swojego najlepszego przyjaciela Wojciecha Adamczaka.Chyba trzeba zebrac podpisy i wysłac do dyr.generalnej.
Jeżeli przełożony nie reaguje na draństwo drania to znaczy że sam jest umoczony!
Antypigu, Twoje automatyczne odpowiedzi o Finlandię i Marlboro mnie już tak nudzą że chyba kupie Ci tą finke i paczke fajek…
To się śmieszne staje.
Tak samo śmieszne jak walka ZZ Solidarność przy Dyrekcji Wrocław z wysyłanymi pismami do Inspekcji Pracy o mobbing w postaci szarego papieru w WC-cie dla związkowców 🙂
Popadacie w paranoję. Chyba Wam przesilenie wiosenne wali w dekiel. 🙂
Śmieszne to jest to, że po dawnym KSPL-u zostało manco ponad 100tyś zł, a jeszcze śmieszniejsze tłumaczenie, że nie wiedzieli o potrzebie ewidencjonowania i opisywania wydatków w książce przychodów i rozchodów. Były wydatki to wydawali. Teraz pełnią odpowiedzialne stanowiska i to już nie jest śmieszne, bo pewnie robią tak samo ( kiedy mieli się nauczyć jak się rozlicza z państwowych (związkowych) pieniędzy ).
Na pewno masz Antypigu skan dokumentu ukazującego manko na 100.000 tyś.
Po poprzednich „etatowcach” w RDLP Wrocław też się nie podobno nie można było doszukać 100.000 tyś ale jakoś cisza.
Jeżeli cisza to jednak zostało znalezione i rozliczone. Nie znasz tematu, nie komentuj.
Hipokryzja pełną gębą. W kasie też podobno już się wszystko zgadza. Ten który się zapomniał, już jest w niebycie. A kasę zwrócił.
Więc jak to napisane….znalezione i rozliczone 🙂 Co mamy wracać. Nie znacie tematu nie komentujcie 🙂
Zaraz, zaraz, a kto to był w starym KSPL-u szefem? Teraz wszystko rozumiem, gdyby nie haczki na poprzednika* Kazia U., obecny leśny decydent* już dawno szefa z Wołowa by spuścił jak wodę w sraczu… Chyba jest w szachu….kiedyś to wyjdzie….to są młodzi ludzie a już ubabrani. Będą się wstydzić na starość…. Może dożyję jak dobiorą im się do d….y
Rozumiem że macie jakieś ciągoty albo erekcja już nie taka, syndrom gawędziarza erotomana. Tylką ciagle te „D-py”, „G-wna”, „ubabrani” „spuszczanie wody” „szamba”
Może się w końcu spotkacie Prawolasowcy i ulżyjcie sobie wspólnie. Może Wam trochę z oczu mgła zejdzie…
pozdro ;P
Pilne!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W skali głupoty to Ty masz ………… . Odpowiedz?
Hej, Wy leśni spółdzielcy i ich pomocnicy, poczytajcie, może ten tekst zrzuci rybią łuskę z Waszych oczu i zastanowicie się choć chwilę nad Waszymi postępkami, dopóki czas…
http://wgadowski.salon24.pl/346952,kiedy-plonie-czlowiek