Czy nasze negocjacje w sprawie pakietu klimatycznego można określić jako sukces? Niestety nie. Będziemy płacili za prawa do emisji dla naszego przemysłu, a gdy zostaną określone zasady liczenia składki na fundusz unijny dla najbiedniejszych krajów, zapłacimy drugi raz – jeszcze więcej.
Przypominacie sobie państwo, z jakim sukcesem przyjechał Donald Tusk z posiedzenia Rady Unii Europejskiej w Brukseli na wiosnę tego roku? Debatowano wtedy o redukcji emisji CO2 przez kraje unijne o 20 proc. do roku 2020. Zdaniem premiera, nasz kraj odniósł sukces, bo pozwolenia na emisje CO2 polskie przedsiębiorstwa będą kupowały częściowo dopiero po roku 2013, a w całości dopiero tuż przed rokiem 2020.
Opinia publiczna była epatowana tym sukcesem przez wiele dni, zapomniano tylko dodać, że na tym szczycie zdecydowano również, iż kraje unijne zdecydowały się stworzyć specjalny fundusz, z którego będą finansowane inwestycje zmniejszające emisję CO2 w najbiedniejszych krajach świata. Można już było wtedy spodziewać się, że Polska będzie musiała być jednym z głównych dostarczycieli środków finansowych do tego funduszu niezależnie od tego, co będzie podstawą ich naliczania. Ale wtedy nikt na to nie zwracał uwagi, potrzebny był sukces za wszelką cenę.
(Czytaj cały artykuł na www.niezalezna.pl)
Żródło informacji: www.niezalezna.pl
Obawy autora artykułu podziela Rzeczpospolita. Według Anny Sławojskiej Polska grozi wetem, jeśli kraje bogatsze Unii Europejskiej będą próbowały przeforsować opłaty proporcjonalne do emisji. Jak słusznie zauważają polscy dyplomaci, pieniądze pomocoqwe dla krajów najuboższych będą wydawane w kraja bogatych Unii, a nie w Polsce. Tylko czy dla wizerunku rząd Donalda Tuska nie sprzeda ineresów Polski?
http://www.rp.pl/artykul/19417,381734_Polska_grozi_wetem_w_Kopenhadze_.html
…DLA BETONU TEMAT ZBYT TRUDNY/zna tylko C2H5OH../, ALE POpaprańcy wciąż
knują …nową akcyze tym razem…węglową szykują!!!
Czyli kolejne 5 groszy POdatku do litra paliwa w CPN!!
Super cudak-premier POmyślał i POlecił do stosowania MF !!
Kolego Janku to sie popisałeś w temacie. Tyle sie dowiedziałem z twojego postu o emisjach, że chyba faktycznie na trzeźwo takiej ilości wiedzy nie przyswoję.
Unia cały czas robi nas w jajo, a POPaprany Donald ogłasza sukcesy.