Minęły niecałe trzy lata i sytuacja powtarza się. Znowu związkowcy z „jedynie słusznego ZZ” zapomnieli kto ich wybrał i w jakim celu. Dzisiaj są reżyserami LP i załatwiają osobiste zemsty bratając się z czerwonymi. Pozdrawiam ich i życzę dobrego samopoczucia. Ktoś kiedyś wystawi rachunek lecz czy będą mieli czym zapłacić.
Minęły niecałe trzy lata i sytuacja powtarza się. Znowu związkowcy z „jedynie słusznego ZZ” zapomnieli kto ich wybrał i w jakim celu. Dzisiaj są reżyserami LP i załatwiają osobiste zemsty bratając się z czerwonymi. Pozdrawiam ich i życzę dobrego samopoczucia. Ktoś kiedyś wystawi rachunek lecz czy będą mieli czym zapłacić.