Puszcza Białowieska nadal ginie. Nadleśniczym zabrania się korzystania ze swoich uprawnień zawartych w ustawie o lasach nakładających im obowiązek zachowania ciągłości lasu. Organizacje ekoterrorystyczne wraz z ministrem niszczenia środowiska – Grabowskim ogłosiły, że niszczenie Puszczy będą promować jako sukces ochrony przyrody w Polsce i jako wzór do naśladowania w Europie (pewnie tylko środkowej i wschodniej). W Sejmie o obronę Puszczy apelują posłowie prof. Jan Szyszki i Dariusz Bąk oraz samorządowcy z Białowieży i Hajnówki.
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/transmisje_arch.xsp#ACF9D22C8AD5EC2EC1257E340025268E
jestem przeciw wicince lasów Białowieskich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A gdzie tu ekoterroryzm ??? Ja tu widzę naturalne procesy, które kształtowały pierwotne lasy bez rąk człowieka. Normalnym jest że drzewa słabsze padają, normalnym jest że na padniętych drzewach żywią się mniejsze i większe organizmy. Normalnym jest w końcu śmierć tych organizmów a ich szczątki dają życie następnemu drzewu czy organizmowi. Ta wygląda naturalna puszcza. Leśnikom się wydaje że tworząc uprawy leśne przyczyniają się do odnowień w lasach. Owszem tak ale tylko drewna nie drzew. A lasy przypominają obszary równo i pod linijkę w/g norm rosnących drzew. To tak jak zwierzęta w hodowlach wszystkie tak samo żywione i tak samo rosnące.
a wiecie czym jest puszcza i dlaczego tak sie nazywa?! Ludzie zastanówcie się chwile! Leśnictwo nie polega tylko na zarabianiu pieniędzy! Od tego są lasy gospodarcze a puszcze zostawmy w spokoju! Sam jestem leśnikiem ale wiem gdzie moje miejsce a bardziej wykształceni przyznają mi racje. Wystarczy tej grabieży Polski i polskich lasów!
ps.
w puszczy tak wyglądają naturalne procesy w które nie wolno ingerować.
do @Kamil
Sprawa ochrony Puszczy Białowieskiej jest bardziej skomplikowana niż tylko rozróżnienie tego co naturalne od tego co nienaturalne. Bo puszcza jest nienaturalna. Świadczą o tym ślady osadnictwa (już od czasów starożytnych) i całkiem świeża historia z okresu II Rzeczpospolitej ze zrębami po firmie Century. Mit o jej naturalności… to właśnie tylko mit. Ona wygląda na pewnej części tak, jak wyobrażamy sobie naturalny las.
Pytanie więc brzmi następująco: czy jesteśmy gotowi poświęcić Puszczę taką, jaką mamy na rzecz naturalnego zbiorowiska, który nie wiadomo jak będzie wyglądało, może będzie to inny las, może nawet nie cenny? A co, jeżeli to w ogóle nie będzie las? Czy też uznajemy, że wartościowe jest to, co mamy i podejmujemy się to zachować dla naszych następców.
http://niezalezna.pl/66728-polskie-lasy-w-polskich-rekach-sztab-dudy-uderza-w-komorowskiego
BEZ KOMENTARZA!
Przepraszam bardzo, ale mnie się to drugie zdjęcie nawet podoba. Bardzo często nadleśnictwa dają takie do folderów.
Panie Masław mam do pana tylko jedno pytanie:
Jest Pan przyrodnikiem czy ekonomista?
Znam Puszcze Białowieską i doskonale wiem jak wygląda.
Kim my jesteśmy żeby oceniać przyrodę pod względem czy jest cenna czy nie!
do @Kamil
Może nie zauważyłeś, ale cała ochrona przyrody opiera się na ludzkiej ocenie „cenności”. Poczytaj sobie ustawę, np. to: „Minister określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje, typy i podtypy rezerwatów przyrody, kierując się potrzebą zapewnienia na obszarach cennych przyrodniczo itd.”
Niech zgadnę: gimbaza?
Masław:
Obszary cenne przyrodniczo a obszary „cenne” dla Pana to chyba dwie różne rzeczy…
Co ma znaczyć ta gimbaza? to jakaś obraza? Pański jezyk i poglądy nastolatka jakoś do mnie nie przemawiają…
Dla mnie super, nic lepiej nie naturalizuje lasów jak gniazda kornikowe czy wiatrołomy. Ci miejscowi leśnicy to jakieś tłoki, u mnie w nadleśnictwie leśne dziadki są ok.
Temat powraca jak bumerang i utrata wizerunku LP w związku z działaniami w Puszczy wisi na przysłowiowym „włosku”. Nie chciałbym, by znów przez Puszczę ucierpiały LP. Ten pryzmat spojrzenia na działalność leśników w naszym kraju jest bardzo krzywdzący.