I znowu ta Óć .Juz mnie nudzi ta Óć. Jak taki jeden dyrektor „odstrzelił” sobie nadleśniczego z Piotrkowa to Óć, jak tego dyrektora wreszcie pożegnano to Óć, jak z „odstrzelonego” nadleśniczego zrobiono strażnika to Óć, jak taki jeden strażnik został sobie szefem kontroli to Óć jak były dyrektor wygrał sobie konkurs ma nadleśniczego to Óć i teraz znowu ta Oć. Za dużo tego.. A może to po prostu normalność inaczej.
Paranormalny
Widać ta Oć jest popularna przebiła na łeb na szyję Radom, Lublin, Wrocław. Widocznie jest tak dobrze, że ludzie nie mają za grosz ambicji, honoru, wstydu i zatracone klocki hamulcowe. Przecież od takich ludzi należy wymagać bardzo wiele.To oni piastowali tak wysokie stołki w tej hierarchii czerwono- zielonej, i co i mają to w wielkim poważaniu.A ja się muszę wstydzić za moich ziomali.Niestety przykład idzie od góry to co można spodziewać się od tych tzw. „dołów”. Widocznie w tej Óci to jest już normalka i wszystko gra – ha ha ha.
Już nie długo do puki dzban wodę nosi,
jak sie ucho urwie do będzie się dziać.
Uważam że po przełomie należy ludzi którzy popierali obecną władzę zajmując znaczne stanowiska raz na zawsze wyelimować ze struktur Lasów Państwowych – wszystkich łącznie z Dyrektorem Szablą z RDLP Katowice – niech sobie szukają pracy w innych profesjach.
Darz Bór !
Witam wszystkich w Nowym Roku i pozdrawiam ,jednocześnie mam pytanie czy ktoś z Was wie co się dzieje z „najlepszym” w kraju byłym dyrektorem lasów państwowych we Wrocławiu panem Wojciechem A oskarżonym w procesie o nielegalny wyrąb lasu w Zieleńcu . Czy ten pan jeszcze pracuje w lasach i jak się ta sprawa zakończyła i czy się zakończyła ??????
Dziękuję Senatorze za oświadczenie. Spełni ono rolę bo leśnicy na dole dowiedzą się, jak trwonione są wypracowane przez nich pieniądze oraz, jak oligarchia postkomuny wynagradza tych co niszczyli kadrę patriotyczną. Wynik interwencji będzie do przewidzenia, Oświadczenie trafi do wiceministra Zalewskiego ten prześle do Departamentu Leśnictwa, tam powielą co napisze Wasiak i na tym się skończy. Czego należy się spodziewać po panu Zalewskim, Przecież to on był z-cą Dawidziuka, gdy realizowano plan Majchrzaka. Na monity w 2006r żądające ukarania tych co niszczyli uczciwą i wartościową kadrę, cynicznie odpisywał, że leśnicy powinni stanowić jedną rodzinę, tylko o rodzinie nie pamiętał gdy z Dawidziukiem wymiótł na bruk około 4,8 tys ludzi lasu.Winą za awans Piątkowskiego należy obarczyć też Tomaszewskiego to on tego ekstowarzysza powołał na z-cę RDLP Łódż w 1999r. Po objęciu władzy przez postkomunę w 2001r zostaje naczelnym w Łodzi realizuje osławioną majchrzakowiznę. Po 2006 r nie rozliczony zostaje nadleśniczym. Po objęciu władzy jesienią 2007r przez PO i PSL i bezprawnym odwołaniu dyrektora Matysiaka, naruszając jego imunitet radnego w dniu 10.12.2007r dostaje nominację na Generalnego. Cytuję jego wypowiedź do Ministra Nowickiego „Nie będę robił rewolucji, pewne zmiany organizacyjne i kadrowe będą miały miejsce, ale spokojnie i bez pośpiechu. Tymczasem już na 13 grudnia 2007r /rocznica stanu wojennego/ wzywa 5 dyrektorów RDLP wywodzących się z Solidarności, wiadomo po co. Rano tworzy się oburzenie za nieposzanowanie takiej rocznicy niektórych zawrócono z drogi, odwołał tylko Płakseja z Wrocławia, bo pilnie potrzebny był stołek dla Adamczaka, kolesia Pigana ówczesnego z-cy Piątkowskiego. Koleś Adamczak to też persona PSL. Jak wartoścowa była persona Adamczak znacie z publikacji.Co warte były słowa Panie Piątkowski wypowiedziane do Ministra, przecież to świadczy o Panu.Oburzeni związkowcy Solidarności lubelskiej jadą do Piątkowskiego z interwencją, żeby pokazać im pięść, gdy byli w drodze odwołał dyrektora Kamolę z Lublina. Razem z czyścicielem zafundował im dyskusję o charvesterach. Odwołuje dyrektora Pieniaka z Łodzi i wysyła na banicję inż nadzoru 100 km od Łodzi. Powołuje w Łodzi Pana Gapinskiego chyba za zasługi gdy był z-cą Nadleśnictwa Piotrków????.W Lublinie powołuje sławnego Kraczka za szczególne zasługi w gospodarce drewnem w Roztoczańskim Parku i Bieszczadach, gdzie lasy poniosły straty w setkach tys zł.Odwołuje dyr Kosiorowskiego w Krakowie i powołuje znaną uczciwotę od zamiany gruntów, gdzie pomieniał się stryjek z siekierki na kijek. Pan Kosiorowski do dziś dnia bez pracy/ dziwne włamy do jego domu, kradzież laptopa. Przypadkiem u niektórych awansowanych polował wielki myśliwiec. Dla awansowanych Panów Piątkowski nawet niby konkursów nie potrzebował.Za takie zasługi wobec obecnej władzy Pan Piątkowski oprócz sowitej emerytury bierze za zbyteczne fukcję potężną gażę. Lesnikom prawicy daję przykład, jak oligarchia wynagradza swoich ciężko wypracowanymi pieniędzmi dołów leśnych harujących w jednoosobowych obsadach na wielkich powierzchniowo leśnictwach rzekomo z oszczędności. Wy przetrzymaliście ich na ciepłych posadkach z dyrektorskimi poborami po to aby wynniszczyli uczciwych leśników.Może wreszczie, gdy przyjdzie kres tej szkodliwej władzy, bo naród tej obłudy i wyniszczania majątku narodowego nie wytrzyma, potraficie rozliczyć to draństwo i odesłać do śmietnika, gdzie ich miejsce.
Łajdactwo i szumowiny mają się dobrze (jak słusznie przypomniał Muchomor), a wywoływany do tablicy Wojciech A. wyjątkowo dobrze. Nie straszne mu zarzuty i procesy, sprawy będą ciągnąć się latami, a kolesie nie pozwolą zrobić krzywdy. Cały ten plan wyprzedaży wartościowego majątku Lasów będzie wyglądał jak w Zieleńcu tyle, że pod płaszczykiem legalności (czegoś się chłopaki nauczyli).
Wojciech Adamczk nie jest oskarżony o wyrąb lasu.Oskarżenie,które się sypie dotyczy tylko braku nadzoru nad pracownikami-kłamczuchami.
Wasabi-widzę że wiesz co jest na rzeczy.
I znowu ta Óć .Juz mnie nudzi ta Óć. Jak taki jeden dyrektor „odstrzelił” sobie nadleśniczego z Piotrkowa to Óć, jak tego dyrektora wreszcie pożegnano to Óć, jak z „odstrzelonego” nadleśniczego zrobiono strażnika to Óć, jak taki jeden strażnik został sobie szefem kontroli to Óć jak były dyrektor wygrał sobie konkurs ma nadleśniczego to Óć i teraz znowu ta Oć. Za dużo tego.. A może to po prostu normalność inaczej.
Paranormalny
Widać ta Oć jest popularna przebiła na łeb na szyję Radom, Lublin, Wrocław. Widocznie jest tak dobrze, że ludzie nie mają za grosz ambicji, honoru, wstydu i zatracone klocki hamulcowe. Przecież od takich ludzi należy wymagać bardzo wiele.To oni piastowali tak wysokie stołki w tej hierarchii czerwono- zielonej, i co i mają to w wielkim poważaniu.A ja się muszę wstydzić za moich ziomali.Niestety przykład idzie od góry to co można spodziewać się od tych tzw. „dołów”. Widocznie w tej Óci to jest już normalka i wszystko gra – ha ha ha.
A czego się spodziewaliście po PSLu?
Już nie długo do puki dzban wodę nosi,
jak sie ucho urwie do będzie się dziać.
Uważam że po przełomie należy ludzi którzy popierali obecną władzę zajmując znaczne stanowiska raz na zawsze wyelimować ze struktur Lasów Państwowych – wszystkich łącznie z Dyrektorem Szablą z RDLP Katowice – niech sobie szukają pracy w innych profesjach.
Darz Bór !
dlaczego U-cki nie załatwił stołka Syriuszowi u SZabli tylko z generałem?
tylko ile można czekać na przełom – czekaj tatka latka a kobyłę wilcy zjedzą
Witam wszystkich w Nowym Roku i pozdrawiam ,jednocześnie mam pytanie czy ktoś z Was wie co się dzieje z „najlepszym” w kraju byłym dyrektorem lasów państwowych we Wrocławiu panem Wojciechem A oskarżonym w procesie o nielegalny wyrąb lasu w Zieleńcu . Czy ten pan jeszcze pracuje w lasach i jak się ta sprawa zakończyła i czy się zakończyła ??????
Oj nie wiadomo który do dyrektor za to odpowie. 🙂
Dziękuję Senatorze za oświadczenie. Spełni ono rolę bo leśnicy na dole dowiedzą się, jak trwonione są wypracowane przez nich pieniądze oraz, jak oligarchia postkomuny wynagradza tych co niszczyli kadrę patriotyczną. Wynik interwencji będzie do przewidzenia, Oświadczenie trafi do wiceministra Zalewskiego ten prześle do Departamentu Leśnictwa, tam powielą co napisze Wasiak i na tym się skończy. Czego należy się spodziewać po panu Zalewskim, Przecież to on był z-cą Dawidziuka, gdy realizowano plan Majchrzaka. Na monity w 2006r żądające ukarania tych co niszczyli uczciwą i wartościową kadrę, cynicznie odpisywał, że leśnicy powinni stanowić jedną rodzinę, tylko o rodzinie nie pamiętał gdy z Dawidziukiem wymiótł na bruk około 4,8 tys ludzi lasu.Winą za awans Piątkowskiego należy obarczyć też Tomaszewskiego to on tego ekstowarzysza powołał na z-cę RDLP Łódż w 1999r. Po objęciu władzy przez postkomunę w 2001r zostaje naczelnym w Łodzi realizuje osławioną majchrzakowiznę. Po 2006 r nie rozliczony zostaje nadleśniczym. Po objęciu władzy jesienią 2007r przez PO i PSL i bezprawnym odwołaniu dyrektora Matysiaka, naruszając jego imunitet radnego w dniu 10.12.2007r dostaje nominację na Generalnego. Cytuję jego wypowiedź do Ministra Nowickiego „Nie będę robił rewolucji, pewne zmiany organizacyjne i kadrowe będą miały miejsce, ale spokojnie i bez pośpiechu. Tymczasem już na 13 grudnia 2007r /rocznica stanu wojennego/ wzywa 5 dyrektorów RDLP wywodzących się z Solidarności, wiadomo po co. Rano tworzy się oburzenie za nieposzanowanie takiej rocznicy niektórych zawrócono z drogi, odwołał tylko Płakseja z Wrocławia, bo pilnie potrzebny był stołek dla Adamczaka, kolesia Pigana ówczesnego z-cy Piątkowskiego. Koleś Adamczak to też persona PSL. Jak wartoścowa była persona Adamczak znacie z publikacji.Co warte były słowa Panie Piątkowski wypowiedziane do Ministra, przecież to świadczy o Panu.Oburzeni związkowcy Solidarności lubelskiej jadą do Piątkowskiego z interwencją, żeby pokazać im pięść, gdy byli w drodze odwołał dyrektora Kamolę z Lublina. Razem z czyścicielem zafundował im dyskusję o charvesterach. Odwołuje dyrektora Pieniaka z Łodzi i wysyła na banicję inż nadzoru 100 km od Łodzi. Powołuje w Łodzi Pana Gapinskiego chyba za zasługi gdy był z-cą Nadleśnictwa Piotrków????.W Lublinie powołuje sławnego Kraczka za szczególne zasługi w gospodarce drewnem w Roztoczańskim Parku i Bieszczadach, gdzie lasy poniosły straty w setkach tys zł.Odwołuje dyr Kosiorowskiego w Krakowie i powołuje znaną uczciwotę od zamiany gruntów, gdzie pomieniał się stryjek z siekierki na kijek. Pan Kosiorowski do dziś dnia bez pracy/ dziwne włamy do jego domu, kradzież laptopa. Przypadkiem u niektórych awansowanych polował wielki myśliwiec. Dla awansowanych Panów Piątkowski nawet niby konkursów nie potrzebował.Za takie zasługi wobec obecnej władzy Pan Piątkowski oprócz sowitej emerytury bierze za zbyteczne fukcję potężną gażę. Lesnikom prawicy daję przykład, jak oligarchia wynagradza swoich ciężko wypracowanymi pieniędzmi dołów leśnych harujących w jednoosobowych obsadach na wielkich powierzchniowo leśnictwach rzekomo z oszczędności. Wy przetrzymaliście ich na ciepłych posadkach z dyrektorskimi poborami po to aby wynniszczyli uczciwych leśników.Może wreszczie, gdy przyjdzie kres tej szkodliwej władzy, bo naród tej obłudy i wyniszczania majątku narodowego nie wytrzyma, potraficie rozliczyć to draństwo i odesłać do śmietnika, gdzie ich miejsce.
Łajdactwo i szumowiny mają się dobrze (jak słusznie przypomniał Muchomor), a wywoływany do tablicy Wojciech A. wyjątkowo dobrze. Nie straszne mu zarzuty i procesy, sprawy będą ciągnąć się latami, a kolesie nie pozwolą zrobić krzywdy. Cały ten plan wyprzedaży wartościowego majątku Lasów będzie wyglądał jak w Zieleńcu tyle, że pod płaszczykiem legalności (czegoś się chłopaki nauczyli).
Wojciech Adamczk nie jest oskarżony o wyrąb lasu.Oskarżenie,które się sypie dotyczy tylko braku nadzoru nad pracownikami-kłamczuchami.
Wasabi-widzę że wiesz co jest na rzeczy.
Czyli wychodzi na to w tej Wrockowej dyrekcji rządzi teraz „pracownik-kłamczch”. Ale jaja!