Posłowie i ministrowie koalicji rządzącej co jakiś czas puszczają w tzw lud informacje, jakoby sprawa włączenia Lasów Państwowych w sektor finansów publicznych nie miało szans, że „wszystko jest załatwione”. Brylują w tym posłowie z „przystawki” – PSL – u. Kiedy podczas komisji sejmowej Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa poseł Dariusz Bąk zaproponował odrzucenie tej części ustawy budżetowej, która dotyczy ochrony środowiska, ze względu na działanie na szkodę Lasów ministra finansów. W obronę Rostowskiego rzucił się poseł Żelichowski, który oficjalnie głosi, że sprzeciwia się włączeniu Lasów w sektor finansów publicznych. Zarzucił posłowi Bąkowi, że broniąc Lasów działa na ich szkodę, bo minister finansów rzekomo wycofał się ze swego pomysłu. Poparł go oczywiście Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Gawłowski, który stwierdził, że odgrzewanie włączenia Lasów w sektor finansów publicznych ma wymiar czysto polityczny.
Prawdomówność obu koalicjantów zweryfikowało życie. Rada Ministrów, bez żadnego głosu sprzeciwu (Ministerstwo Środowiska reprezentował guru platformianych leśników z Dolnego Śląska – Stanisław Gawłowski), przyjęła, kilka dni po obradach Komisji OŚZNiL projekt ustawy włączający PGL Lasy Państwowe w sektor finansów publicznych.
Dziś dochodzą do nas głosy, mające na celu uśpienie czujności społeczeństwa polskiego, a leśników w szczególności, jakoby Prezydent ze swoim doradcą, gdzieś w Polsce na polowaniu obiecał, że tak skonstruowana ustawa zostanie zawetowana.
Polacy, nie wierzcie politykom PO i PSL, bo to wyrachowani gracze i działają na osłabienie sprzeciwu społecznego.
Przypominamy, że za dwa lata kończy się moratorium na zakup polskiej ziemi przez obcokrajowców. Wystarczająco długi czas, aby doprowadzić do upadłości lasy i sprzedać je obcym inwestorom. Takie metody ratowania polskich stoczni zostały już sprawdzone w praktyce. http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.n_sfstenogram z obrad Komisji OŚZNiL z dnia 21_10_2010
Z tego co mówi Żelichowski i Gawłowski wynika, że nie ma się czego obawiać. Jakoś im nie wierzę, kolejne kłamstwa POpapranej ekipy.
Walka wyborcza pomiędzy PO(PSL)-PIS jest widoczna,włączenie PGLLP-e do sektora FP może przynieść różny skutek dodatni lub ujemny jak się popatrzy z perspektywy czasu co czeka na LP,więc sprawa ma szerszy czasowo wymiar który obecnie należy starannie ocenić i podjąć kroki, które umożliwią lasom prowadzenie gospodarki wraz z odziałem społeczeństwa.
Prawdomówność obu koalicjantów zweryfikowało życie. Rada Ministrów, bez żadnego głosu sprzeciwu (Ministerstwo Środowiska reprezentował guru platformianych leśników z Dolnego Śląska – Stanisław Gawłowski), przyjęła, kilka dni po obradach Komisji OŚZNiL projekt ustawy włączający PGL Lasy Państwowe w sektor finansów publicznych.
U nas się mawia o takich „a to dopiero łobuzy”
Co Wy gadacie ! Dobrze robią ! PZPO przewodnią siłą narodu !