Psalm 25
Ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę, mój Boże,
Tobie ufam: niech nie doznam zawodu!
Niech moi wrogowie nie triumfują nade mną!
Nikt bowiem, kto Tobie ufa, nie doznaje wstydu;
doznają wstydu ci, którzy łamią wiarę dla marności.
Daj mi poznać drogi Twoje, Panie,
i naucz mnie Twoich ścieżek!
Prowadź mnie według Twej prawdy i pouczaj,
bo Ty jesteś Bóg, mój Zbawca,
i w Tobie mam zawsze nadzieję.
Wspomnij na miłosierdzie Twe, Panie,
na łaski Twoje, co trwają od wieków.
Nie wspominaj grzechów mej młodości <ani moich przewin>
ale o mnie pamiętaj w Twojej łaskawości
ze względu na dobroć Twą, Panie!
Pan jest dobry i prawy:
dlatego wskazuje drogę grzesznikom;
rządzi pokornymi w sprawiedliwości,
ubogich uczy swej drogi.
Wszystkie ścieżki Pana – to łaskawość i wierność
dla tych, co strzegą przymierza i Jego przykazań.
Przez wzgląd na Twoje imię, Panie,
odpuść mój grzech, a jest on wielki.
Kim jest człowiek, co się boi Pana?
Takiemu On wskazuje, jaką drogę wybrać.
Będzie on przebywał wśród szczęścia,
a jego potomstwo posiądzie ziemię.
Pan przyjaźnie obcuje z tymi, którzy się Go boją,
i powierza im swoje przymierze.
Oczy me zawsze zwrócone na Pana,
gdyż On sam wydobywa nogi moje z sidła.
Wejrzyj na mnie i zmiłuj się nade mną,
bo jestem samotny i nieszczęśliwy.
Oddal uciski mojego serca,
wyrwij mnie z moich udręczeń!
Spójrz na udrękę moją i na boleść
i odpuść mi wszystkie grzechy!
Spójrz na mych nieprzyjaciół: jest ich wielu
i gwałtownie mnie nienawidzą.
Strzeż mojej duszy i wybaw mnie,
bym się nie zawiódł, gdy się uciekam do Ciebie.
Niechaj mnie chronią niewinność i prawość,
bo w Tobie, Panie, pokładam nadzieję.
Boże, wybaw Izraela
ze wszystkich jego ucisków!
http://www.prezydent.pl/para-prezydencka/
(lista ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego)
To wielka tragedia. Śmierć ludzi którzy giną w wypadku to tragedia zbiorowa. Śmierć ludzi w takim składzie to tragedia narodowa. Byli tam Wszyscy z prawa i z lewa politycznej sceny, kwiat wojska i duchowieństwa, wybrani wśród tych którzy tam w Katyniu w tej chwili chcieli i powinni być. Przewodniczył im Pan Prezydent naszego kraju wraz z małżonką. Wszyscy zginęli. Wielu ludziom zawalił się świat, zachwiały się struktury państawa a od dziś zupełnie inaczej patrzyć będziemy na to miejsce – Katyń. Uczcijmy ich pamięć mimo różnic. To był kwiat naszego narodu i nic już tego nie zmieni.
A ci którzy już dni swoje skończyli
I tak straszliwy termin odprawili,
Niech mają pokój, pokój pożądany,
Jezu kochany
[*] Dobry Jezu a nasz Panie, daj Im wieczne spoczywanie…..
To, co napisał autor to draństwo. Draństwa w obliczu tragedii narodowej nie mamy zamiaru publikować. Redakcja Prawy Las.
[*]
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie.
Wielcy tego świata w depeszach kondolencyjnych, uświadomili wielu, jak wielkiego człowieka i męża stanu stracił Naród Polski. Był nim bez wątpienia prof Lech Kaczyński. Jego chlubna przeszłośc w walce o wolną ojczyznę zasługuje na pamięć o nim, jako o wielkim Polaku.Ci co w niewybredny sposób atakowali śp. Pana Prezydenta powinni przeprosić naród.
Wraz z nim zginęli wielcy ludzie, którzy pojechali aby oddać hołd ofiarom męczeństwa za ojczyznę. Pokój ich duszom!
Ból i poczucie bezsilności w obliczu tak wielkiej tragedii. Jest to tragedia całego Narodu, także tych co w zapiekłości jeszcze nie tak dawno znieważali Wielkiego Patriotę, Prawego Polaka, Szlachetnego Człowieka. W imię doraźnych niskich interesów gotowi byli kłamać,lżyć,nie zdając sobie sprawy z faktu,że to dzięki takim jak śp. Pan Prezydent Kaczyński i Inni Wielcy, którzy Mu towarzyszyli mogą sobie póki co rozrabiać i trwonić wolność Naszej Ojczyzny. Wzywam wszystkich , których stać na refleksję o Polsce do wywieszenia w dniach żałoby flag narodowych. Leśnicy to też spadkobiercy Tych co zginęli kiedyś w Katyniu.
Bog musial interweniowac, zabral Pana Prezydenta, zeby przestali na niego pluc – za jego patriotyczna postawe i umilowanie wolnosci dla Polski.Polacy potrafia jak chyba zaden inny narod szargac autorytety.Pan Prezydent Kaczynski byl wielkim autorytetem.CZESC JEGO PAMIECI i do zobaczenia kochany Panie Prezydencie.Mi bedzie Pana bardzo brakowalo i wiem ,ze wielu Polakow szczerze Pana oplakuje.Wyrazy wspolczucia wszystkim,ktorych ta smierc osobiscie dotknela.
Zginął kwiat Polski.Zginął Wielki Prezydent, zginęli być może przyszli Jego następcy, bo byli przy Nim ludzie wielkiego formatu, a przy tym w pełni sił i o wielkich możliwościach. Cześć Ich pamięci!
Ta ofiara nie może pójśc na marne, to zadanie dla nas, że musimy dać z siebie więcej, musimy wypełnić tę lukę w dwójnasób. Jeszcze Polska nie zginęła…
Ogromna tragedia. Polacy i świat oprócz prawdy o Katyniu 70 lat temu poznają także prawdę o prezydencie Kaczyńskim. Patriocie przez duże P.
NON OMNIS MORIAR!
Ale przecież nie cały umarłeś Panie Prezydencie!
Przecież nie cali umarliście Wy wszyscy!
Wasza Ofiara z życia, czyż nie jest ofiarnym zasiewem?!
Czyż nie będzie plonem stukrotnym?!
Wieczne odpoczywanie racz Im dać Panie! Amen.
…polecieli złożyć hołd ofiarom, a … złożyli ofiarę w hołdzie…
Ktoś wczoraj pięknie powiedział…
Smutek…[*][*][*]
I kto teraz będzie bronił nasz kraj?
Modlitwa kozielska
Wśród odnalezionych przy katyńskich ciałach pamiątek jest tekst modlitwy odmawianej w Kozielsku. Napisał ją ks. ppłk Czesław Wojtyniak. Była na pewno odmawiana 1 listopada 1939 r. przez oficerów polskich podczas tajnej Mszy św. o 4.00 w Kozielsku. Tekst znaleziono przy ciele zamordowanego w Katyniu por. rez. Witolda Aleksandra Klarnera. Po latach ta modlitwa ma szczególną wymowę, oddaje ówczesne nastroje jeńców, ich niepokój, ale też zawierzenie Opatrzności:
Z głębi udręczonych serc wołamy do Ciebie, Panie.
Nędzne strzępy, oderwane piorunem Twego wyroku od ziemi ojczystej
i wichrem Twego gniewu ciśnięte w daleką obczyznę.
Przez przyczynę Panny Najświętszej, Matki Boga Żywego,
która od wieków zlewać raczyła na Polskę z Jasnej Góry,
Ostrej Bramy czy Zebrzydowskiej Kalwarii strumienie łask swoich.
Błagamy Cię, Panie: o moc cierpliwości i wytrwania,
o możliwość dalszej walki orężnej za Polskę, o opiekę Twą Boską.
Błagamy Cię, Panie, nad krajem zbezczeszczonym przez wrogów:
o dar wiary niezłomnej w tryumf Twego Imienia,
o dar nadziei, że nikłymi siłami swymi potrafimy się przyczynić do tego tryumfu,
o dar miłości czynnej i żywej dla udręczonej Ojczyzny,
o dar miłosierdzia dla naszych nieprzyjaciół.
Błagamy Cię, Panie, o Polskę wolną i niepodległą.
Błagamy Cię, Panie, o Polskę sprawiedliwą dla wszystkich swych synów.
Błagamy Cię, Panie, o Polskę miłosierną dla ubogich i uciśnionych.
Błagamy Cię, Panie, o Polskę czystych rąk. Błagamy Cię, Panie, o Polskę wzniosłych serc. Błagamy Cię, Panie, o Polskę wielką, rządną i dobrą.
Błagamy Cię, Panie, o dar wielkiego serca, jasnego umysłu dla przewodników narodu,
a dla nas o męstwo i szczęśliwy powrót do domu i rodzin naszych.
Błagamy Cię, Panie, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
…nie mamy wyjścia musimy bronić się sami głosując na tych którzy będą kontynuowali linię polityczną śp.Prezydenta.
„Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur…”.
Miałeś prawdziwego z krwi i kości Prezydenta patriotę, a została ci tylko kiepskiej
jakości atrapa w postaci króla Ubu, króla Słońce Peru, demagoga, fałszerza idei, wasala
Moskwy i Berlina, politycznego mięczaka, kłamcy, jarmarcznego cudaka na modłę
Kaszpirowskiego, zdrajcę, kłótliwego, zawistnego POkręta, podwórkowego gracza na miarę
jego płycizny umysłowej. POzwoliłeś szmacić Prezydenta, szargać jego dobre imię, opluwać
i rzucać w Niego ekskrementami, a pomocni w tym dziele szmacenia byli: tvn, radio zet,
niejaka Monika Olajnik czy jak jej tam (pierwsza żmija propagandy), „Gazeta Wyborcza”i
sze-sze-szeryf, Bronek Komorowski, który powiedział: „Jaki prezydent, taki zamach!…”,
Palikot ze swym świńskim łbem, sztucznym penisem i butelką wódy, stary satrapa: „mędrzec
Europy” Bolek, cała Płytforma, , wszyscy głupcy ulepieni przez propagandę nienawiści do
prawdy i etyki, a w końcu szmaciłeś Go sam narodzie strachliwy, zakompleksiony,
nieoczytany, biorący za prawdę objawioną „prawdę”telewizyjną, moskiewską „Prawdę”, gówno
prawdę i POprawną prawdę. ———————————————Ta śmierć była
owocem waszej nienawiści, a konsekwencją jej będzie skutek przeciwny do zamierzonego
przez was zdrajcy. Przybliży Polakom martyrologię i historię części narodu. Tej części,
która oddawała życie za inną część narodu, za część tchórzy, spekulantów i zdrajców,
która karmi się krwią poległych przodków do dnia dzisiejszego niczym żerujące wszy,
pasożyty na swoim żywicielu. Przybliży pamięć i niemodny dziś patriotyzm, którego
orędownikiem był Prezydent Lech Kaczyński i przypomni kto miał skorzystać na śmierci
Prezydenta RP i tak wielu wybitnych ludzi, a skorzystała Moskwa i król Słońce Peru,
przed którym władza absolutna stoi otworem. Wsadzi łapę do NBP (śp.Prezes Skrzypek już go
nie powstrzyma)i wyciągnie ostatnie zaskórniaki RP na podtrzymanie swojej kulawej władzy,
kolosa na glinianych nogach, papierowej twierdzy. Weżmie kolejną ratę pożyczki z Banku
Światowego i utopi nas w odmętach długów. Potnie, podzieli, sprzeda co się jeszcze da i
kiedy doprowadzi nas do bankructwa, wróci na Pomorze do swej niemieckiej rodziny i
postara się zapomnieć języka polskiego, bo przecież kiedyś się nim nie posługiwał.
Powróciwszy do korzeni powie: „Deutschland, Deutschland über alles!”. Amen.
—————————————————————————————–
———————————–Cześć pamięci zabitych w katastrofie czy zamachu !?
W takiej chwili modlitwa,modlitwa,modlitwa,by póżniej stać nas było na porozumienie,ponad własne uzasadnione pretensje,życzę tego wszystkim
Cały czas odnoszę wrażenie, że mówi się teraz o zupełnie innym człowieku niż tydzień temu. Jak wielką siłę przekonywania mają media, teraz dowiadujemy się dopiero jak wielkim był człowiekiem i jak ceniony był na świecie. To takie przykre i typowe, że wielu znamienitych Polaków bardziej ceni się za granicą niż w kraju. Gdzie są teraz szydercy i wesołki tak ochoczo plujący jadem. Schowali się w swoich norach i mają nadzieje, że nikt sobie o nich nie przypomni.
Ewciu, nie wysilaj się. Gnidy pozostaną gnidami. Skąd ten uśmiech na twojej twarzy? Czyżbyś się z czegoś cieszył?
Ktosiu,też Cię pozdrawiam,może trochę ciszej chociaż do pogrzebu
antypigusie. Współczucie po zmarłym a zgodnośc z jego poglądami to dwie różne sprawy.
nie róbmy końca świata. ludzie opanujcie się, nie był prezydent świętym,żal mi go jako człowieka że zginął bo śmierci nie życzy się nawet wrogowi, ale polityk z niego to był kiepski zresztą tak samo jak Jareczek, spoczywajcie w pokoju wszyscy, niezależnie jakie poglądy mieliście.
Wielkośc człowieka nie jest uzależniona od jego poglądów. Wielu wielkich tego świata było róznych poglądów, wyznań i zapatrywań, a zapisało się w historii pozytywnie. Ważne jest co dana osoba zrobiła dla narodu i stąd jej wielkość, Pan śp. Prezydent, jako młody naukowiec, wystąpił w obronie katowanych robotników /ścieżki zdrowia/ po protestach w Radomiu.Sprzeciw wobec ówczesnej władzy, to utrata kariery zawodowej, więzienia- wymagało wielkiej odwagi. Rok 1980-81, ścisłe kierownictwo ruchu Solidarność. Wielomiesięczne internowanie, działalność podziemno-wydawnicza. Rok 1989, ścisłe kierownictwo odtwarzania Solidarności, okrągły stół. Czołowa postać w gabinecie Prezydenta. Senator, Prezes NIK i Minister Sprawiedliwości. Zasłynął w walce z korupcją i patologią społeczną- rozbicie mafii pruszkowskiej, sięgającej wysokich urzędów. Prezydent RP stojący niezłomnie na straży wartości narodowych i jego historii. Podczas ostatniej władzy utrudnianie mu wykonywania obowiązków, odzieranie z uprawnień, dyskredytowanie. Wyszydzanie- Palikot, Szkło Kontaktowe. Doceniali go przywódcy potęg światowych i przyjadą oddać mu hołd, bez wzgłedu na poglądy. Nawet Żałoby Narodowej próbuje się nie uszanować. Grupki nieodpowiedzialnej młodzieży próbowało wzniecać protesty, jakież oni mają moralne prawo do oceny tak Wielkiej Osobistości. Należy przypuszczać, że za tym stoją Ci co im nie odpowiada szacunek dla zmarłego i boją się utraty wpływów politycznych. Należy domniewywać, że to Prezydenci miast, gdzie rządzą przedstawiciele władzy, wydali zezwolenie na tego typu demonstracje, które można nazwać ekscesami. Cóż znaczy grupka około 20 osób w Warszawie czy Poznaniu na tak wielkie metropolie. Skrytykowały to autorytety moralne z Kościołem Katolickim na czele. Bardzo dobrze, że śp.Prezydent spocznie na Wawelu wśród wielkich Narodu Polskiego. Cześć jego Pamięci.
Nie pluli na prezydenta tylko wyrazali swoja opinię,lub krytykowali Go.Ktoś jak idzie do polityki musi sie tego spodziewać.Tym bardziej że nie był Prezydentem wszystkich Polaków tyko prawej strony.Mimo to ,cześć jego pamięci
Jolu nawet w takiej żałobie nie potrafisz być obiektywna, tylko kłamiesz. Jeżeli nie był Prezydentem wszystkich Polaków to dlaczego w jego delegacji byli czołwi parlamentarzyści lewicy. Pomimo różnicy poglądów, lecieli oddać cześc wymordowanej Polskiej Elicie. Byli tam wielcy ludzie nie tylko prawicy np śp poseł Jaruga Nowacka obrończyni praw kobiet i tylu wspaniałych ludzi różnych opcji politycznych. Twierdzisz, że nie pluli tylko krytykowali, krytka ma swoje granice i normy, ale nie szyderstwa i obraza godności głowy Państwa typu Palikota. Nowa forma relacji politycznych to domena ekipy Tuska nie spotykana w cywilizowanej Europie.
Szanująca normy ekipa, obchody tak ważnej uroczystości powinna skonsultować z Prezydentem i nie potrzeba by było podwójnych uroczystości.
Stanowiło to dowód arogancji wobec Prezydenta zresztą nie pierwszy
Nie pluli na Prezydenta Jolu? Wierzysz w to co piszesz?
„Uważam prezydenta za chama” – tak powiadał pewien przyjaciel obecnego kandydata PO na ten urząd. W nagrodę został wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego.
„Jaki prezydent taki zamach”: powiadał sam Marszałek i dodawał, że na kaczki będzie polował jak minie czas ochronny – żarcik taki subtelny… „Nędzny pisowski agitator, mały mściwy człowieczek kompromitujący Polskę” – tak określał urzędującego Prezydenta RP wicemarszałek Sejmu RP. „Prezydent może być niewysoki ale nie powinien być mały” oświadczał minister SZ. A może wspomnieć o subtelnych żartach Figirskigo i Wojewódzkiego? Tych o debilu uważającym się za prezydenta? A może o rechocie w szkle kontaktowym?
Chcesz więcej cytatów, Jolu?
Marzę o tym, aby powstała Czarna Księga z tymi wypowiedziami.
I teraz – żaden z tych ludzi nie zdobył się nawet po tej tragedii na powiedzenie słowa przepraszam. Nie rodzinie, nie Zmarłemu: NARODOWI
Gwoli prawdy to druga strona też nie pozostawała dłużna…
Tak, jak sie słuchało tych podłych, wstrętnych obelg rodem spod budki z piwem,(bo to nie były zarty przecież), odczuwało sie po prostu zażenowanie, wstyd, i nasuwało się stwierdzenie, że to ten co tak mówi jest chamem, małym człowieczkiem, niegodnym tak sie nazywa, nie mówiąc o tym, ze takie kanalie były politykami. Podłość, podłość, podłość. I dlatego nic się nie zmieni, a młodzi dalej będą opuszczać nasz kraj. A ci, co to już to zrobili mówią, nie chcemy wracać – po co?
http://www.welt.de/debatte/weblogs/Sex-Macht-und-Politik/article7209775/Koenigstreue-Kommunisten-gegen-Lech-Kaczynski.html
http://www.fronda.pl/news/czytaj/kaczynskiemu_wolno_bylo_umrzec_ale_nie_zostac_niesmiertelnym
Przemija moda na michnikowszczyznę.
Do Joli, która jakby zacichła po moim poście. Posłuchaj sobie, co?
http://www.youtube.com/watch?v=rGMQLZNW8W0