[…]Ekipa Millera dochodziła do władzy przedstawiając się jako fachowcy, którzy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki uzdrowią wszystkie bolączki Polaków. Tworzono na potrzeby tej propagandy katastroficzny obraz polskiej gospodarki spowodowany nieudolnością zarządzania przez „solidarnościowe” rządy. Tworzono na uzasadnienie tych tez różne bilanse otwarcia, które nie miały z rzeczywistym stanem gospodarki i obiektywną oceną nic wspólnego. Udowodnił to raport Najwyższej Izby Kontroli, który wydał druzgoczącą opinię na temat rzetelności danych zawartych w tych bilansach.[…]
Najnowsze komentarze