Jedenaście miesięcy po zakupie przez Dyrekcję Generalną nowej siedziby przy ul. Grójeckiej 127 przystąpiono do zadania pod nazwą „remont adaptacyjny”. W momencie zakupu mówiono o tym, że jest to „inteligentny” budynek. Okazuje się jednak, że inteligencji nie starczyło, aby się samemu zaadaptować. A nadleśnictwom zabiera się pieniądze, nawet 70% środków obrotowych. Czyżby na siedzibę Dyrekcji Generalnej? Bo przecież te marne 1,6 mld zł na haracz pan Dyrektor miał, jak sam ogłaszał w mediach. Zabrakło chłopu na remont.
Najnowsze komentarze