listopad 2010
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  

Archiwa

Piszmy listy do Premiera Donalda Tuska – sprawdźmy czy ma honor

Jak masz liczyć na kogoś – licz na siebie, głosi stare powiedzenie. Niestety, w tej chwili zagrożenia dla Lasów Państwowych nie można liczyć na służby, które mają w obowiązku promocję Lasów Państwowych.  Musimy więc sami walczyć o nasze miejsca pracy.
W systemach demokratycznych obywatele wyrażają swoją wolę w sprawach bieżących pisząc listy do swych przedstawicieli. Proponujemy, aby wszyscy leśnicy, powołując się na deklarację Donalda Tuska zawartą w liście skierowanym do leśników przed wyborami w 2007 roku w którym pisze: „…że sprawdzoną w swej ponad 80-letniej historii formę organizacyjną Państwowego Gospodarstwa Leśnego „Lasy Państwowe” należy zachować i doskonalić zgodnie z wypowiadanymi przez leśników sugestiami. …Pisząc ten list staję się gwarantem realizacji założeń przedstawionych powyżej. Zachowajcie go po to, abyście w momencie gdy ja i Platforma Obywatelska będziemy decydować o przyszłości Lasów Państwowych, mogli mnie z tego rozliczyć”, napisali list do Premiera.  Aby jeszcze wzmocnić wymowę tego listu proponujemy na odwrocie zamieścić list, jaki Donald Tusk skierował w 2007 roku do leśników.
Proponujemy następującą treść listu do Premiera ( pobierz List do Premiera):
(Pobierz List Donalda Tuska do leśników z października 2007 roku)

22 komentarze Piszmy listy do Premiera Donalda Tuska – sprawdźmy czy ma honor

  • Po co te listy, Pan Donald Tusk nie ma żadnego honoru, a Lasy Państwowe ma w d…
    Dlatego trzeba jak najszybciej zaostrzyć formę protestu.
    Najpierw przeprowadzić wśród pracowników referendum o przystapieniu do strajku generalnego.
    Myslę, że większość lesników będzie za.

  • Kasia

    Zgadzam się z poprzednikiem. Listy tu nic nie dadzą, a leśnicy zawsze tacy grzeczni i pokorni wobec głupich działań władzy. Jest nas wielu przecież, więcej, niż kolesi z rządu, zróbmy coś z tym!

  • Bracia Leśnicy !!
    jeżeli sami się nie obronimy przed tą hołotą, która przy udziale służb specjalnych rządzi Polską, to nikt nas nie obroni !!!
    Będzie tak samo jak ze stoczniami w Szczecinie i Gdyni !!!
    Tylko agonia Lasów Państwowych może jedynie przedłuży się w czasie.
    Dlatego obudźmy się i wspólnie zorganizujmy strajk generalny !!
    Chyba, że jesteśmy lemingami !
    Darz Bór !!

  • Ewa

    Orzeł ciszej są zaduszki

  • solidarite

    chyba oposami 😛

  • Gajowy Marucha

    Chyba raczej susłami! Jak zwykle wszyscy się obudza gdy będzie całkowicie po „zawodach”.

  • antypig

    Na pewno znajdzie się zaprzyjaźniona firma przeprowadzająca szkolenia i za ciężkie pieniądze podwyższająca i zmieniająca kwalifikacje, w przypadku stoczniowców część wyszkolono na psich fryzjerów ( przyszłościowy zawód ). Myślę, że z leśników można zrobić etatowych frajerów ze specjalnością ” zbieracz runa” lub „zbieracz puszek”. Na tym bym się skupił, bo odnoszenie się do honoru Donalda to jakiś żart.

  • Gajowy Marucha

    Jaki honor?? Liczy się tylko działanie pod publikę, gdy trzeba zabiegać o głosy, a potem walcie się frajerzy. Władza jest strasznie „sklerozogenna” i szybko zapomina się o obietnicach zwłaszcza tak wąskiej grupie zawodowej do jakiej należymy. No cóż antypigu, większość z nas ma w pobliżu jakiegoś kundla (własnego lub u sąsiada) i pomału może już trenować układanie fryzur, modna będzie ” obietnice Tuska 2007″.

  • szyszka

    Ewo!!!! zdrajcy,sprzedawczyki jeśli są to są, nawet w zaduszki nimi są. Popatrz w lustro.

  • Pan Sowa

    No dobra, 'Orzeł z Łodzi’ pisze o szeroko zakrojonej akcji-strajku generalnym. Pomysł logiczny, tylko że strajk SAM nie zwykł się organizować, trzeba by się ogarnąć i zacząć działać zamiast przedstawiać czarne scenariusze na tym forum i wyzywać na rządzących pajaców. Chyba wszyscy się ze mną zgodzicie, że nie mamy co liczyć na pomoc od większości nadleśniczych (o dyrektorach nie wspominając) ponieważ powiedziano im: „albo siedzisz cicho albo się żegnamy-na twoje miejsce jest kilku innych”. Co do kolejnego zorganizowanego wyjazdu do stolicy to nie wiem czy się uda. Pani Gronkiewicz-Waltz daje zgodę na przemarsz mniejszości seksualnych po Warszawie, ale leśnicy niech nie przyjeżdżają (chyba za słaby reportaż by z tego był). Trzeba wymyślić coś takiego, żeby „maryś” „kulki w łeb nie dostał”, żeby nikogo z roboty nie wyrzucono w myśl zasady: pojedziesz protestować to pożałujesz. Temat jest strasznie skomplikowany-przeciętny Kowalski ma o lasach zielone pojęcie, z resztą na problem z którym się zmagamy zwyczajny obywatel nie ma praktycznie wpływu. Nie będzie żadnego referendum czy czegoś tam bo to wszystko dzieje się na najwyższych szczeblach. Media też to gdzieś mają, wolą pokazywać bombkę w samolocie albo inne bardzo ważne wieści. Co prawda ma być (CHYBA) pod koniec listopada jeszcze jedna akcja protestacyjna w Warszawie, więc jeszcze trochę ducha w leśnej części narodu jest. Jeśli dojdzie to do skutku, to wszyscy leśnicy powinni pojechać, bez względu na wiek, wykształcenie, przekonania polityczne, czy pracujący w zawodzie czy też nie…itp itd. Należy się pokazać, zaznaczyć swoją obecność tak, aby mądre głowy ujrzały ilu nas jest. Dajcie cynk wszystkim leśnikom co mają ograniczony dostęp do sieci jeśli uda się z tym wyjazdem. Spotykajmy się, rozmawiajmy i myślmy co zrobić. Można jeszcze trochę krótkich filmów nagranych telefonem czy kamerką z demonstracji wrzucić na youtube albo inny serwis (macie w ogóle pojęcie ile dziesiątek tysięcy ludzi siedzi przed komputerem i z nudów nie wie już co oglądać?!) Tyle na razie, Darz Bór!!

  • Alek

    Ona nie ma lustra! Ona boi się nawet lustracji.

  • szyszka

    W lesie to nawet zwierzątka żyjące w podziemiach wiedzą,kto to i co i kogo reprezentuje EWA!!!

  • Mario

    Przed chwilą w Radio Maryja prof. Szyszko mówił, że mamy zbierać podpisy pod ogólnopolskim referendum w sprawie przyszłości lasów. Czy ktoś w ogóle panuje nad tym całym bałaganem? Może w tym chaosie jest jakaś metoda?

  • Jasio

    Listy to są nawet nie czytane wiem sam po sobie trzeba zaruszać opinia bubliczną zrobić porzonny starjk z wielkim dymem zawsze bedziemy cichutko siedziec w laskach i w biurkach nadlesnictw.Od czego są dyrekcje regionalne a co robi generalna tam to jak makiem zasiał co robi rzecznik prasowy do szacunków wiekszy pożytek bedzie.Tu trzeba uderzyc mocno reką o stół i działać bo nas zniszczą.

  • grazbi

    Na strajk generalny proponuję przywieść brzozowe krzyże (z asygnatą)
    Niech pokażą, co PO zamierza zrobić z Lasami Państwowymi

  • PO

    Już blisko miesiąc wystawiona jest na http://www.lasy.pl propozycja protestu mailowego, gdzie w tej chwili widzę, mail wysłało 141 osób.
    Chcecie wysyłać papierowe listy??? – jak ludzom się nawet nie chce kliknąć parę razy myszką.
    Macie pretensje do wszystkich świętych a sami nawet pewnie nie wysłaliście tego maila. Jak wam sie treść nie podoba to zmieńcie ją sobie, czhyba, że chodzi o sztandar spod jakiego jest prowadzona akcja.

  • Antypom

    Dzisiaj na naradzie Szef Solidarności od lasów lubelskich stwierdzł,że leśnicy w wyborach poparli Platformę, bo PiS chciał im odebrać mieszkania. Przecież to wierutna bzdura bo nic takiego nie było. Podpisywali tylko użytkownicy mieszkań fukcyjnych, że po zakończeniu służby je opuszczą. Jacuś plotkarz powinien wiedzieć, że ta procedura obowiązuje od 1935r gdy tworzono Lasy Państwowe. Dziwię się niewdzięcznikowi, przecież to za PiS osiągnął co było do wzięcia. Przypomnę mu w stanie wojennym awansuje na leśniczego. Po 1989r zwietrzył interes w handlu drewnem odchodzi z lasów.Pokazał, jaki z niego menadżer plajtuje dopadają go przypadłości. W drodze litości, jak zmokniętą kurę zostaje przyjęty na podleśniczego.Nadleśny z Solidarności Pan Witold powtórnie zaufał mu i awansuje na leśniczego. W okresie władzy czerwonych Tadeuszów odmawiają mu zatrudnienia syna po średniej szkole. Odmówił mu nawet Tadeusz przyjaciel z okresu handlu drewnem. Oburzony podkleja się pod PiS lasach. Awansują go na inż nadzoru. Dorywa fukcję w Solidarności, załatwia zatrudnienie syna, gdy leśnicy z wyższym wykształceniem nie mają pracy. Finansowanie studiów syna. Przyznanie synowi leśniczówki i wykonanie ekstra remontu. Pazernośc jego sięga dalej. Obsadza żonę do obsługi hotelun leśnego w odległości 80 km od zamieszkania. Tego samego w którym rezydował wielki myśliwy Pan Bronek, gdy hotel dzierzawił bizmesmen z wybrzeża.Tak wygląda działacz związkowy. Po objęciu władzy przez Platformę zmienia front i mocodawców z PiS atakuje. Potwierdza to dzisiejsze wystąpienie. Na koniec zaapelował o pisanie listów do Premiera w obronie lasów. Obawiam się że pisanie listów tyle pomoże co umarłemu kadzidło. Gdy władze związkowe zaapelowały o oflagowanie jednostek lasów tego nie potrafił zrobić w własnym Nadleśnictwie. Wielka kiedyś Solidarności, której ufał naród, jakich obecnie doczekałaś się działaczy co twoją wielkość profanują.

  • Donaldowi nie chodzi o lasy (ma je w …..) tylko o następną kadencję przy KORYCIE. A WAM o co chodzi, kochacie LASY to przyjedźcie pod Sejm 24 listopada, klikanie myszką to dla przedszkolaków, LEŚNIK to człowiek CZYNU!!!

  • kp

    Panie Premierze Kochany!
    Jest nas jakieś 25 tys. z czego 460 nadleśniczych drugie tyle pracowników rd- i gdlp oraz jeszcze pareset osób, które jedzą sobie z głębokiego drewnianego korytka i nie umieją inaczej zarabiać na życie. Nie dopuść Panie Premierze, aby z naszego korytka żarły jakieś pielęgniarki, czy inna policja. Nasze malutkie korytko to nic wobec tego, że reszta jest trzymana za mordę i grzecznie pilnuje Panu lasu.

  • Muchomor

    Nie śmiej się dziadku z cudzego upadku. Co ci on takiego zrobił, że urządzasz sobie drwiny. Tylko zero moralne może pisać takie rzeczy. Przypominam ci, że czas czystek minął i pójdzie zbiorowy protest do najwyższych władz, wraz z dokumentami kogo postawiono i utrzymuje na stanowiskach. Może zamieścisz wyczyny swojaków, nie prowokuj burzy bo zbierzesz deszcz.

  • Muchomor

    Dalej strzelasz ślepymi nabojami, ale to dobrze. Zastanawiam się, czy na ciebie ktoś by wogule oddał głos. Twój szefunio nękając ludzi według twoich zachcianek, kiedyś za to zapłaci. Przestanie drwić z ludzi, wysyłać o pomoc do emeryta. Prawdziwy KOŃ TROJAŃSKI.

  • Muchomor

    Tadek-madam sekretarz.Twoja frustracja, jest spowodowana tym, że kochaś po wojażach w samorządach wraca w leśne pielesze. W chorej wyobraźni zarzucasz mi opisywanie kogoś tam i ukręcanie drzwi oraz brak człowieczeństwa. Twoje zarzuty pasują, jak ulał do ciebie. Dość już wylałaś oszczerstw na niewinnych i skrzywdzonych ludzi. Kochasia też obsmarowywałaś. Wczoraj doręczono mi stos twoich wypocin. Zmartwię cie, ale mu je wręczę. Dość obłudy. Twoja podłość to zakładanie kapelusza i niesienie obrazu, a faktycznie nikt cię w świątyni nie uświadczy.