Korzystając z wakatu na stanowisku Ministra Środowiska wiceminister Gawłowski „zafundował” podleśniczym, inżynierom nadzoru, strażnikom i zastępcom nadleśniczych prezent na Gwiazdkę – podpisał rozporządzenie, zabierające uprawnienia do mieszkań służbowych dla tych stanowisk, o czym triumfalnie donosi Krajowa Sekcja Pracowników Leśnict5wa NSZZ „Solidarność”. (http://www.lasysolidarnosc.org.pl/news-131.html ). Jak wynika z zamieszczonego na stronie KSPL komunikatu, sprzedaż mieszkań, która miała być rekompensatą za utratę uprawnień, wcale nie jest przesądzona. Zależeć to będzie od „łaski pańskiej”. A ta jak wiadomo, na pstrym koniu jeździ.
A co będzie, jak podleśniczego nadleśniczy przeniesie do odległego leśnictwa, czy też inżynier awansuje na zastępcę nadleśniczego w innym nadleśnictwie? Czy czasem nie zacznie się „opróżnianie” atrakcyjnych osad – dla swoich do sprzedaży, pod pretekstem optymalizacji? Czy podleśniczego stać będzie na czynsz?
Rozporządzenia niesprecyzowane dają decydentom (nadleśniczym) możliwość działania według własnego uznania, co przy dzisiejszym zdziczeniu obyczajów spowoduje skrzywdzenie wielu osób. Czy będzie podwyższenie poborów tak jak to miało miejsce w przypadku zabrania przywileju księgowym?
Z wcześniejszych info, to pan nadleśniczy niewiele miał mieć do powiedzenia w kwestii: „temu sprzedamy, a temu nie”.
Czy zastanawiał się ktoś dlaczego poprzednie rozporządzenie dotyczyło tylko księgowych?pytanie pomocnicze;Jakie stanowisko zajmowała w lasach żona pana Grusia?
Z tego co mi wiadomo to Grusie nie wykupili mieszkania bo umowa najmu jest spisana z panem Grusiem. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie.
Kedli,każda sprzedaż ma mieć ZGODĘ zakładowych związków zawodowych
Prawy las pyta co będzie jak nadl awansuje inż. nadzoru na zastępcę w innym nadleśnictwie.Myślę,że najpierw pogratulowanie awansu i podwyżka,żeby stać było na wynajęcie nowego
A jak się takiemu Adamczakowi odmieni i każe zastępce odwołać, to zostanie chłop z ręką w nocniku.
…a jak babka będzie miała wąsy to będzie dziadkiem.
A DLACZEGO PRZYWILEJU DO SŁUŻBOWYCH MIESZKAŃ NIE ZABRANO PANOM NADLEŚNICZYM. IM WŁADZA I PIENIĄDZE ROZWALA MÓZGI,A NIEKTÓRYM Z NICH OBECNE CZASY POMYLIŁY SIĘ Z OKRESEM NIEWOLNICTWA…..!
To prawda „falco” epoka feudalna z władzą absolutną, dynastiami i elementami niewolnictwa, gdzie syn dziedziczy po ojcu w państwowej firmie Lasy Państwowe. A związki pełnią rolę królewskiego błazna.
ostatni argument dla młodych leśników padł.. Kto teraz z wyższym wykształceniem pójdzie za najniższą krajową udawać podleśniczego w gumofilcach z toporkiem do lasu. Jeszcze zabierzcie kilometrówkę i będzie git.
Mordotymoja – może o to właśnie chodziło Pigiemu ? Może jest to wspominiana przez generała ,,naturalna” optymalizacja?
mordotymoja chyba nie wiesz ile wynosi najniższa krajowa? toporkiem? bo ja bym poszedł tylko zeby mnie ktoś do lasu wzioł i wielu takich znam tylko jak tu się załapać?